czy ja przejmuję się głupotami - co mi dziś powiedział chłopak

Facet, mi zostawił możliwość oglądania przez swój profil ludzi na nk, wiecie nie mam konta a specjalnie żeby kogoś zobaczyć nie chciało mi się zakładać. I czasem sobie oglądałam, wczoraj przez przypadek ( na prawdę to był przypadek), profil mamy od mojego faceta, i wysłałam jej zaproszenie z jej konta. Dziś zrobił mi jazdę, jaka to jestem no i mam zakaz wchodzenia jak nie potrafię korzystać i się rozpłakałam bo mnie zabolały słowa. To mi po czasie powiedział, nie płacz a potem, że mogę dalej oglądać i przeprosił. Jak mnie zabolało jego zachowanie, przez taką głupotę się tak wkurzyć, czy to normalne?

zgubiłem się na 'wysłałam jej zaproszenie z jej konta' jeżeli to miało być 'z jego konta' to słusznie postąpił.

miało być wysłałam zaproszenie z jego konta, do jego MAMY! On zgodził się, żebym oglądała profile osób, a to zaproszenie było czystym przypadkiem.

Nie zrobiłam tego celowo. Trochę się zdołowałam, bo jesteśmy już ponad 2 lata, myślmy poważnie o sobie ale kwestie intymności doprowadzają go do szału...nie wspomnę o choćby wyjściu na miasto, on sobie kupi mi nawet nie zaproponuję, bo po co jak mogę sobie sama kupić. Dziwne podejście.

Ale masz problem wielki .. :O Co my mamy zrobić w tej sytuacji ? Według mnie dobrze zrobił ..bo w końcu to Jego konto . Dziś nie masz nk - nie istniejesz . Porażka

Poradzić czy miał rację tak się wkurzając. Znam wiele osób które nie mają kont na nk - ja też jakoś nie mam bo mnie to nie kręci, a on niby ma ale w ogóle z niego nie korzysta i sam ostatnio mówił, że je chyba skasuje bo nie potrzebuje.

Czy to jest aż taki problem żeby robić awanturę o taką głupotę.