Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość na czasie

Byla mojego faceta wypisuje...Co robic????

Polecane posty

Gość na czasie

Jestem z nim w zwiazku 2 lata. On wczesniej byl zwiazany krotko z pewna kobieta, rozstali sie ale utrzymywali kontakt, widywali sie od czasu do czasu, on mowi o niej ze to jest jego przyjaciolka. I nie mialabym nic przeciwko temu, gdyby nie to, ze ona nadal do niego pisze z kazda pierdola, wysyla smsy o roznej tresci i o roznych porach. Potrafi nawet w srodku nocy napisac do niego. Najpierw staralam sie to ignorowac, ale teraz zaczelo mnie to wkurzac, bo ona zachowuje sie tak, jakby mnie wogole nie bylo. Przeciez do zajetego faceta nie powinno sie chyba pisac pewnych rzeczy a juz na pewno nie w srodku nocy. To sa niby takie niewinne wiadomosci, ale swiadczace o tym, ze on jest jej ciagle bardzo bliski. Czuje sie zle z tym, ze on nie dal jej do zrozumienia ze jest w zwiazku z inna kobieta teraz, i ze powinna moze troche zluzowac. Nie chce robic scen zazdrosci, ale czuje ze musze cos zrobic z ta sytuacja. Jak ja mam z nim pogadac, zeby nie wyjsc na histeryczke, a zeby on zrozumial ze ich relacja musi sie teraz troche zmienic???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalnie
Powiedz mu,że chcesz być w z związku w e dwójkę a nie trójkę:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na czasie
no niby proste, ale obawiam sie ze on to moze odebrac jako nieuzasadniona zazdrosc, bo miedzy nami jest normalnie bardzo dobrze, i on nie daje mi zadnych powodow do niepokoju. Ale dla mnie ta sytuacja nie jest normalna, bo ja tez utrzymywalam kontakt z moim bylym, ale od kiedy on ma dziewczyne, ja przestalam sama inicjowac kontakty, bo rozumiem, ze ona moze np siedziec obok niego, i niekoniecznie musi sie jej spodobac ze jakas obca laska pisze do niego. Zmienilam tez ton wiadomosci, z bardzo przyjaznego, cieplego na bardziej oficjalny, a przede wszystkim, jesli juz sie z nim kontaktuje to o "normalnych" porach. I to jest dla mnie naturalne, wiec nie moge pojac ze ta jego byla sobie dalej beztrosko z nim grucha, tak jakby nie zauwazyla, ze on juz ma obok siebie kogos, a ona powinna troche odpuscic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na czasie
wiec prosze o jakies wskazowki, jak z nim porozmawiac, bez scen i stawiania warunkow. Tak zeby zrozumial o co mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ups..........
A jemu to też nie przeszkadza bo jeśli nawet pisze w nocy to trochę dziwne, ja do najbliższych nie dzwonię po 22:00 a co dopiero do obcych tym bardziej byłych facetów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aha i achh
to nie ty masz cos z tym zrobic tylko on, ale musisz mu to uswiadomic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na czasie
to co ja mam mu powiedzec? zeby jej powiedzial zeby przestala do niego pisac? Ja, w odwrotnej sytuacji wiedzialabym jak to zalatwic. Wystarczylby przeciez jeden sms z informacja o tym, ze jest pozno i zeby pisala o innych porach jesli juz musi, albo jakas wzmianka o mnie w odpowiedzi na jej wiadomsc. Ale on jej odpisuje rowniez bardzo przyjaznie. Twierdzi ze ona jest przyjaciolka i nie chce jej robic przykrosci wiec jest mily. No ok, ale przeciez taka sprawe mozna zalatwic nie po chamsku, ale tak delikatnie dac komus do zrozumienia, ze juz nie gra pierwszych skrzypiec w naszym zyciu i zeby w zwiazku z tym wzial troche na wstrzymanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annikaaa
Miałam bardzo podobną sytuację i też bardzo ciezko było mi sobie z tym poradzić. Była mojego faceta nawet walentynki mu wysyłała (pełne serduszek i jej odciśniętych ust), a on uparcie twierdził, że z jego strony to tylko przyjaźń i nie mam powodów do niepokoju, bo ważne jest to co on czuje, a nie ona. Też jej nie chciał robić przykrości, bardzo długo nawet nie wiedziała o mnie... Oczywiscie od czasu do czasu dzwonili do siebie. To jest trudna sytuacja i wiem jak potrafi źle wpływać na związek. Z perspektywy tego co ja robiłam i z perspektywy czasu, mogę Ci doradzić, abyś przeprowadziła z nim taką taką spokojną, rzeczową rozmowe (jak nie będziesz się unosić i będziesz konkretna, to nie wyjdziesz na szalejacą zazdrośnice). Powiedz mu, że ta sytuacja sprawia Ci przykrość, że nie masz nic przeciwko ich kontaktom, ale że boli Cię, że ona przekracza granice przyjaźni, zachowuje się tak, jakbyś Ty nie istniała, flirtuje z nim -a on nic z tym nie robi. Powiedz mu, ze jest Ci przykro, źe bardziej zależy mu na tym, żeby jej nie robić przykrości, niź Tobie. Powiedz mu to koniecznie, bo inaczej będziesz rozdrażniona i źle to wpłynie na Wasze relacje. Ta kobieta ewidentnie próbuje zastawić na niego sidła. Poza tym ja nie wierzę w taką przyjaźń.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość CzerwonaWierzba
Możesz go też spytać, czy podobałoby mu się, gdyby Twój były zachowywał się w stosunku do Ciebie dokładnie tak samo, jak jego eks w stosunku do niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wilgaaa...
Przyjaźń nie polega na tym, aby wydzwaniać z każdą pierdołą o każdej porze dnia i nocy nie licząc się ani ze swoją, ani przyjaciela rodziną. To co robi ta kobieta nie ma nic wspólnego z przyjaźnią, ona wcina się w Wasz związek. Twój partner jeszcze chyba czuje do niej "miętę". Radzę Ci porozmawiać szczerze z Twoim facetem, bo to nie jest normalna sytuacja. I jeszcze jedno, ani z byłym facetem/mężem prawdziwej przyjaźni być nie może. Prawdziwa przyjaźń może istnieć tylko tam, gdzie nie było i nie ma seksualnych podtekstów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×