Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość 1qaz2wsx3edc

Cyz to oznacza że BÓG istnieje ?????????????????????????

Polecane posty

Gość 1qaz2wsx3edc

Tak myślę i myślę i wymyśleć nie mogę. Jest Bóg czy go nie ma ? Jest coś takiego że zmarli śnią się później po śmierci swoim bliskim. We wrześniu uamrła moja babcia. Była mi bardzo bliska , miszkaliśmy w jednym mieszkaniu. Dziś mi się śniła. Było to tak : Stałem na cmentarzu i pojawiła się ona. Ja zapytałem jak jej jest ta\m gdzie poszła a ona odpwiedziała że bardzo dobrze. No i tak sobie myślę. No bo tak : Babcia była bardzo dobra, wielkie serce. Poza tym cierpiała za życia okropnie : choroby. Natomiast mojemu kumplowi śnił się kiedyś jego ojciec ( pijak ) i było to tak że ten ojciec żalił się synowi że jest mu cholernie ciężko. Jeszcze mojemu dziadkowi śnił się jego syn który umarł jako 30-latek. Mówił że jest mu różnie. A on był taki przeciętny. No to czyli w końcu jednak chyba ktoś nas wynagradza lub każe za to jacy jesteśmy na ziemi. Co o tym myślicie ? Może też mieliście jakieś sny albo wasi znajomi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fantazjastyk
A moze ktoś wyjaśnić mi jak dochodzi do tego że snią nam się sny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bóg, sny - to rzeczy które jeszcze nie zostały wytłumaczone ale fizyka kwantowa powoli dowodzi że Bóg istnieje ale jest inny niż sobie go wyobrażamy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1qaz2wsx3edc
Levviatan Co wiesz więcej o tym ? Proszę wypowiedz się coś na ten temat :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghfjhgfjf
czyli jaki ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oglądnij sobie film what the bleep do we know ;) po drugie jeśłi Boga by nie było to jak powstał by wszechświat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghfjhgfjf
daj linka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to wierzę w filozofię Deizmu. Bóg był(może jest?) stworzył świat, a teraz już nie ingeruje w nasze życie. Zapewne nie jest to Jahwe, ale jakiś tam bóg. A po śmierci? Nie wiem. Chyba nic nie będzie. Zmarli także mi się śnią. Ale jakby nigdy nie umarli. Najczęściej śnię o mojej własnej śmierci :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość france
ta napewno wiez we sny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bLaCk-HoRsE
Sny się sprawdzają ale wtedy gdy dotyczą innych osób. To co śni się nam rzadko się sprawdza. Generalnie trudno uwierzyć w to że jest Bóg ale też trudno powiedzieć że go nie ma :D Skoro są sny , skoro są duchy , skoro jest wszechświat no to do jansej cholery ktoś musi sterować tym światem. Samo z siebie nic się nie stało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Każdym Dniem... -> ja sądzę że deizm jest bardzo sensowny aczkolwiek nie mam pewności czy jest prawdziwy w 100% ale no właśnie odnośnie tego co po śmierci. zastanawiałaś się kiedyś co kieruje twoim ciałem? no właśnie jesteś obserwatorem który steruje jakimś ciałem (bo coś musi "rodzić" myśli) tylko co się dzieje z tym obserwatorem po śmierci ciała? tego jeszcze nie wiemy. ghfjhgfjf -> poszukaj bo ja ściągałem ten film i na dvd oglądałem ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niczego nie można byś pewnym w stu procentach... Dosyć niedawno załapałam takie myśli. Mózg jest "drugim sercem", staruje wszystkim, całym ciałem, każdym mięśniem i każdym procesem. Kto steruje mózgiem? Moja podświadomość? Moja świadomość? Gdyby nie mózg, nie byłoby ani tego, ani tego. Ach. Nie lubię myśleć o takich rzeczach, bo głowa mi pęka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htjtfjfg
A co to takiego wedlug ciebie levviatanie sny ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qqqqwwwweeeeerrrrrrrr
a wierzycie w reinkarnację ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Kto steruje mózgiem?" to jest właśnie to co fizyka kwantowa nazywa obserwatorem ;) tylko że nie udało się jeszcze nikomu znaleźć w ciele tego obserwatora htjtfjfg -> może to nasze marzenia, może wspomnienia, może myśli, może przeniesienie do innego wymiaru tego jeszcze nie wiemy na pewno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michel plattiniii
Jeżeli założymy że Boga nie ma to CZY WARTO BYĆ DOBRYM ? Czy jeżeli nie będziemy dobrzy to dojdzie nas kara ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htjtfjfg
tak tak.. ale jak to jest ze snimy... o co chodzi z tym obserwatorem.. opowiedz wiecej albo podaj jakas stronke :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze warto być dobrym. To sprawa indywidualna. Ludzie niewierzący także są dobrzy. Moralność? Ciekawe czy tego obserwatora kiedykolwiek odnajdą. Mam wrażenie, że to należy do tych informacji, która nie jest przeznaczona dla ludzkości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość michel plattiniii
z każdym dniem ale co mnie spotka jeśli będę zły ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michel plattiniii i htjtfjfg -> http://peb.pl/medium-quality-filmy-dokumentalne/106094-rapidshare-what-bleep-do-we-know.html oglądnijcie i to minimum 2 razy ;) a co do kary zauważ że w Biblii jest napisane że jesteśmy stworzeni na obraz Boga, czyli sami też możemy być bogami z czego wynika że bycie złym to nie tylko grzeszenie przeciw Bogu ale, co wg mnie jest bardziej złe, grzeszenie przeciwko samemu sobie innym obserwatorom którzy ,skoro maja boską moc, mogą kogoś takiego potępić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
michel plattiniii - W tym problem. Nie wiadomo. Może to samo co tych, którzy są dobrzy? Kiedyś obmyśliłam sobie teorię, że człowiek po śmierci trafi tam, gdzie wierzy, iż powinien trafić. Chrześcijanin wierzy, że trafi do piekła albo nieba. Muzułmanin wierzy, że jeżeli będzie działał w woli Allacha, to pójdzie do nieba po swoje 72 dziewice :P A teraz sama nie wiem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kwadratowy trójkąt
kiedys probowalem sobie wyobrazic co bylo na poczatku ale do niczego nie doszedlem, no bo jezeli przyjac ze byl jakis poczatek to co bylo przed tym poczatkiem? nic? ale czym jest nic? taką małą mini kropeczką czy ogromną pustą przestrzenia ale to tez jest cos,i ta przestrzen jest jakos ograniczona czy ciagnie sie i ciagnie? ale przeciez wszystko ma chyba swoj koniec ? i jednoczesnie musi miec poczatek wiec ta przestrzen musi byc kulą tylko teraz ta kule cos otacza? czy znowu sobie gdzies wisi ale gdzie? kolo w kole(matrioszki?) hehe mozna se myslec i myslec i wogole tego nie ogarnac ale fakt faktem Bóg istnieje tyle tylko ze rzeczywiscie nie wyglada on tak jak nam sie wydaje ze wyglada( siwy dziadek z brodą) tylko po prostu jest wszystkim .Bóg to Wszystko, takie jest moje zdanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Każdym Dniem... -> to ja też zaczynam wierzyć w te dziewice ;D po prostu nie potrafimy jeszcze kontrolować naszego ciała w taki sposób aby wykorzystywać w pełni jego zdolności przez co jesteśmy ograniczeni ;) kwadratowy trójkąt -> nasz świat jest zdefiniowany przez czas, przestrzeń i materię. problem polega na tym że nie wiemy czy go dobrze zdefiniowaliśmy (w co ja szczerze wątpię)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszechświat jest nieskończony. Spotkałam się z teorią, że nie potrafimy sobie wyobrazić tej nieskończoności, ponieważ nasza pamięć, rozum, umysł ma gdzieś swój koniec. Coś skończonego nie może ogarnąć nieskończoności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htjtfjfg
levviatanie daj linka gdzie mozna o tym przeczytac strasznie mnie zaciekawiliscie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z Każdym Dniem... -> wszechświat jest skończony (bo jak może nie mieć granicy, powiększa się? jeśłi się powiększa to znaczy że ta granica gdzieś jest i cały czas"odlatuje" od centrum wszechświata) tylko my nie potrafimy zdefiniować co jest poza nim ;) htjtfjfg -> już dałem linka do tego filmu ściągnij sobie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I tak sądzę, że nieskończoność istnieje. I takim właśnie jest wszechświat. Tylko nie potrafimy sobie tego wyobrazić. Tego, że coś jest i nie ma końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htjtfjfg
nie no co ty nie chce mi sie sciagac...wolalabym przeczytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×