Czy to, że ktoś jest ładny

zależy bardziej od genów czy od dbania o siebie, m.in. kasy ?

od genow chyba . POpatrz na Agnieszke Radwanską ma kase , ale nie ma urody .

http://www.thesportsjournalist.co.uk/wp-content/uploads/2008/09/435px-agnieszka_radwanska1.jpg

a jesli dbasz o siebie nadmiernie to stajesz sie sztuczna Sztuczne piersi , botoks . Z pieknem to ma niewiele wspolnego

Ale często jest też tak, że ludzie nie są zbyt ładni, a jednak tak o siebie dbają (szczególnie kobiety) kosmetyki, makijaże, fryzury i inne duperele, że stają się bardzo ładne.

od genów. Bo ciuchy, makijaż, fryzura to tylko dodatek.

ona nie ma ust :D

W dużej mierze od kasy też, nie oszukujmy się. Dobry fryzjer, fajne ciuchy, dobre kosmetyki, fitness, basen... i z przecietnej dziewczyny rozkiwta atrakcyjna kobieta.

vxcvcx -bo zależy jak tą kasę wydajesz.

ładny a zadbany nie zawsze idą w parze i czasem nie wiadomo co lepsze?

jezeli ktos jest mało urodziwy to jak przywali sobie kosmetyki botoks itd . To stanie sie plastikową lalą a nie pięknoscią .

od zadbania..znam wiele niezbyt dziewczyn ktore po dobrym tuningu staja sie bardzo atrakcyjne...przyklad?ja:D ale ja jestem z tych przecietnie ladnych... takich naprawde brzydkich jest niewiele i takim nic nie pomoze:( ale z przecietnie ladnej dziewczyny stanie sie atrakcyjna babka

chociaz dzieki pieiadzom mozna wygladac lepiej . Ale zwykle idzie to w plastik, a nie w piękno . http://4.bp.blogspot.com/_NO2UOMMYKZ0/SPS1T-9-SuI/AAAAAAAABxA/DJmspVg2HaY/s400/Natasha+Bedingfield+Blond+Hairstyle.jpg

http://c.wrzuta.pl/wi16954/162ac5bf000ab854459e5701/0/natacha%20peyre%20-%20sexy%20blond%20dupcia rożne sa gusta . Niektorym plastik sie podoba .