JAKI PLAN działania obrać?? - chce napisać do pewnego chłopaka na nk.pl pomóżcie

chodzi o to , że poznałam go jak miałam chłopaka...teraz jestem wolna i chciałabym sprawdzić czy mam szansę u tego... Gdy się poznaliśmy często na mnie patrzył...nie wiem czemu , nie mówię że to dlatego że pewnie mu sie podobałam chociaż byłoby fajnie...też na niego patrzyłam często gęsto gdyż miły to był widok... chciałam mu dać do zrozumienia , że mi sie podoba z zachowaniem przyzwoitości należnym zajętej dziewczynie ale do rzeczy. znalazłam go wreszcie na naszej klasie. nie mam tam konta (mam puste konto na fałszywe dane) i moje pytanie brzmi : czy napisać z jakiegoś bardziej autentycznego konta? tj. dodać znajomych, jakąs cudzą fotke i imie i nazwisko? czy z byle jakiego napisać? i czy napisać wprost że jestem zainteresowana czy podać sie za mojąkoleżanke i powiedzieć "hej sluchaj ,moja kol. jest Toba zainteresowana" ?? jak postąpić ?

Po co takie kręcenie? Napisz z jakiego konta chcesz, ale przedstaw się, możesz mu fotę wysłać, żeby wiedział o kogo chodzi i napisz, że ci się podoba.

no własnie nie chcę tak wprost, chciałabym najpierw wybadać go nieco. spytać czy podobała mu się jakaś dziewczyna w przeciągu ostatniego pół roku ...spytam czy woli brunetki czy blondynki...wiem , że jeśli mu sie podobałam to poda wygląd taki jak ja miałam , ale jesli miał mnie gdzies to poda inny typ... to jużbedzie cos, bede wiedziała czy dalej iść czy sie wycofać

absolutnie nie pisz ze on ci sie podoba, ani ktokolwiek inny! :O po prostu zagadaj do niego w stylu: hej, co slychac? co u ciebie? dawno cie nie widzialam itp. i rozmowa sama jakos sie rozkreci

matko ile ty masz lat?11? nie pytaj go o takie rzeczy! :O :D chyba ktos sie podszywa...

nawet się nie waż pisać na dzień dobry, że się podoba tobie albo koleżance :o mi moja przyjaciółka wykręciła taki numer, wzdychałam do kolesia kilka miesięcy planując jak go poderwać, a ta w pięć minut wszystko zjebała pisząc mu, że podoba się jej koleżance (czyli mnie) i podając mu moje dane. o ile wcześniej facet zwracał na mnie jakąkolwiek uwagę i silił się na jakieś zaloty, o tyle po tym incydencie przestał mnie zauważać :o pisz sucho i normalnie, bez pierdolenia i pierdzenia, że się komuś podoba, bo pomiziasz jego ego i zacznie szukać nowej zdobyczy

"spytać czy podobała mu się jakaś dziewczyna w przeciągu ostatniego pół roku ...spytam czy woli brunetki czy blondynki...wiem , że jeśli mu sie podobałam to poda wygląd taki jak ja miałam , ale jesli miał mnie gdzies to poda inny typ..." Leżę i kwiczę Dziewczyno, ogarnij się, mamy XXI wiek, można normalnie z kimś pogadać, spytać: co u Ciebie?, przypomnieć się, ale nie na litość odstawiać szopki z dochodzeniem :O

A gdzie wy się poznaliście??

to ja pisalam,słuchajcie nie jestesmy w gimnazjum ani liceum bym miała sie przejmować co bedzie dalej w sensie czy będzie mnie olewał. ba , on jest z innego miasta w ogóle ... także, niczego to nie zmieni na gorsze ... raczej ...a co do ego...nie wiem , wydaje mi się że to w miarę normalny skromny chłopak, chociaż jest wysoki i przystojny , ale ma troche dziecięcą urodę

poznalismy sie na wakacjach.

za malo wiemy o obiekcie twoich westchnien. dlaczego do ciebie nie zagadal? powodow moze byc kilka: moze jest niesmialy, moze wiedzac ze masz juz chlopaka, pomyslal ze pewnie jego kochasz, a moze poprostu tak sobie sie na ciebie patrzyl. to co chcesz zrobic to nie jest dobry pomysl. Moja rada jest taka: jesli go spotkasz to poprostu usmiechaj sie do niego, uwodz go a jesli on nie zagada cie to delikatnie ty przejmij inicjatye np. powiedz mu ze dawno sie nie widzieliscie, pochwal jego nowa fryzure, kurtke. mezczyzni tez lubia komplementy.

ja sama też niewiele o nim wiem. znalazłam go po kilku miesiącach dopiero, bo nawet nie wiedziałam jak ma nazwisko. zobaczyłam ostatniego dnia na walizce nazwisko innej dziewczyny. ją znalazłam na nk. a potem w znajomych wyszukałam chlopaka o tym imieniu. on też nie wie jak mam na nazwisko , więc by mnie nie znalazł... poza tym nie mamy okazji się widywać gdyż jesteśmy z 2 różnych miast...

hakuna hahahaha a ty to jak zwykle przywaliłaś z grubej rury hihihi, ale masz rację to jest dziecinada z tym czajeniem się:)

jest prawdopodobieństwo ,że więcej się nie spotkamy

ogólnie to takie ciacho, że nawet bym do niego nie startowała...ale z drugiej strony tak na mnie patrzył... a ja udawałam niedostępną :( jeszcze ostatnio mnóstwo osób mi prawiło komplementy ...może nie jestem więc taka brzydka

pomyślałam sobie , że może jednak miałabym u niego szansę, że jesli by wszyscy tak myśleli to by nigdy nic nie było... bo kazdy by myslal o kazdym ze jest zbyt idealny ...

ivy A bo piszą dorosłe, wydawałoby się świadome i obyte kobiety, a myślenie jak u dżimnazjalistek :O Do autorki: pisz kobieto mu normalnie, bez żadnych ceregieli, że Ty to Ty, bardzo miło go wspominasz, ostatnio szperałaś po portalach wakacyjnych znajomych, natrafiłaś przypadkiem na niego i jesteś ciekawa, jak się miewa. Prosto, jasno i bezpiecznie, a przy tym największa szansa na reakcję.

ale wy baby jestescie no . zawsze tak kawe na ławe? a potem sie dziwić że faceci chca was tylko przelecieć :( ja jestem romantyczką, i chcę inaczej, trochę naokoło ,ale wiem ,że faceci też to lubią, taki dreszczyk, niepewność

Droga autorko tylko żebyś nie przekombinowała. Moim zdaniem powinnaś po prostu przedstawić się i napisać co słychać jakoś spróbować zagadać. Po rozmowie wyczujesz czy chce z tobą gadać czy nie. Jak nie to po prostu dasz sobie spokój i tyle. PS: Wydaje mi się, że tekstami w stylu moja koleżanka jest tobą zainteresowana zrobisz tylko z siebie idiotkę.

szkoda , że żaden facet sie nie wypowie :( czy wolałby podchody czy nie . z drugiej strony jak powiem kim jestem to będzie mnie bolało odrzucenie :( a i jeszcze jedno - ten chlopak jest ode mnie mlodszy

A dlaczego od razu zakładasz odrzucenie???? A nawet jeśli, to jak nie spróbujesz to się nie dowiesz.

jesli mieszkacie w malych sasiednich miasteczkach, to szanse sa. pomysl czy znasz kogos mieszkajacego w jego miescie. jesli jest to zaufana osoba to opowiedz jej a ona moze ci jakos pomoze. moze ona (ta osoba) zna kogos kto zna tego chlopaka. moze byc tez tak ze jesli dowiesz sie dowiesz o nim czegos niezbyc pochlebnego, natychmiast ci sie odwidzi.

Załóż sobie fikcyjne konto i nazwij go jakoś fantazyjnie np. Koło przyjaciół włosów łonowych. No i wyślij mu zaproszenie na pewno się skusi.

nie nie , to nie sąsiednie miasta, ja jestem ze stolicy a on z dawnej stolicy...

no własnie też niezły plan z tym by go dodac jako jakieś konto fikcyjne ...chociaz czy on sie bedzie w to bawił?

macie?

ja 21 a on ...w sumie to nie wiem bo kiedys mówił, że 18 a z moich danych wynika ,że ma 19-20

kumpela poradziła mi napisać tak: napisz mu mu że spotkałaś go na wakacjachi tęsknisz do niego od powrtou ale to chyba byłoby zbyt ... desperackie :D

może założe jakies false konto, dodam znajomych jakichs i jako w miare autentyczna osoba napiszę tak : "hej, piszę w nietypowej sprawie, otóż podobasz się mojej koleżance, chciałabym zweryfikować czy ma u Ciebie jakieś szanse"

no i co robić? calą noc myślałam... napisze z jakiegos pustego konta... napiszę mu chyba wprost , że jestem nim zainteresowana