Nieuczciwy kupujący-Co robić???

Witam. Sprzedałam (jako osoba fizyczna) używane buty. W aukcji był napisany rozmiar,stan, nie minęłam się z prawdą nawet słowem. Tydzień po wysłaniu dostaję wiadomość, że prosi o zwrot bo jak twierdzi że znalazła tańsze buty. Jako osoba fizyczna wiem, że nie mam obowiązku go przyjąć, tym bardziej, że wiem, że towar był w takim stanie jak to stało w opisie aukcji, a subiektywne odczucia kupującego już nie są moim problemem, co mnie obchodzi, że się nie podoba.... Kupujący odgraża się, że zgłosi sprawę do allegro i na policje. W jakiej jestem sytuacji i co dalej? Moje słowo, że buty były w takim stanie jak w opisie aukcji (co z resztą potwierdził kupujący w komentarzu) potem poleciały coraz gorsze obelgi że buty mają dziurę.

dokladnie olej. Co Cie to obchodzi, ze znalazla tansze. Zenada:o

olac!!!!!

Napisałam w tej sprawie do allegro...Niestety brak odwetu. A kupująca napisała mi dzisiaj że zgłosiła sprawę na policje. Może ja tez powinnam zgłosić to jej oszustwo?!

jak mozna byc takim bezczelnym typem!?OLEJ TO!!!

Zgłosiła na policję, że znalazła tańsze buty? Boskie :D

powiedz, ze o.k. czekasz na pozew, masz jej maile, a do tego masz nadzieje ze szybko otrzymasz zawiadomienie, bo slyszalas ze na pomowieniach o oszustwo mozna wyciagnac niezla kase za zszarganie imienia

olej go...tym bardziej ze wystawił ci juz komentarz to znaczy ze aukcja zakończyła sie sukcesem i może cię w tyłek pocałowac....teraz wszyscy straszą policją jak coś nie jest im na rekę....

taaaa na pewno zgłosiła to na policję :D

skoro znasz swoje prawa i nie masz sobie nic do zarzucenia, to nie musisz niczego się bać - nie oszukałaś go... tylko nie wiem jak tu jest w przypadku zwrotów, skoro uważasz że nie musisz go przyjmować, i takie faktycznie jest prawo, to nie ma problemu...

hahaha, to jest jej problem ze znalazła tansze buty i nie jest to absolutnie zadna podstwa do przyjecia zwrotu, a tym bardziej do grozenia Ci policją ( moze jeszcze sądem?):P

a o jaką kasę się rozchodzi?

140zł

Właśnie o to chodzi że nie mam nic sobie do zarzucenia... A z tego co zobaczyłam "Pani" zamówiła jakoś 2 dni póżniej na innej aukcji te same buty i pewnie dlatego chce teraz zwrócić...

Może przyjęłabym ten zwrot gdyby nie chodziła w tyg butach-a najlepsze jest to że sama mi napisała że chodziła w nich!

jak masz maile to luz no jak wystawiła Ci komentarz to już raczej po sprawie wątpię, żeby zgłosiła na policję

A myślicie że powinnam ja to zgłosić?

Jasne że Tak!

Z allegro jest tak: Ty wystawiając zobowiązujesz sie produkt sprzedać, a jeśli ktoś kupi go od Ciebie, to jest ozobowiązany umową cywilno prawną do jego zakupu. I Ciebie nie interesuje, że koleżanka kupująca znalazła sobie tańsze buty - to już jej problem. Poinformuj ją, że czekasz 7 dni na wpłatę pieniędzy a jeśli nie zapłaci zgłaszasz sprawę do administracji allegro. Mój znajomy miał taką sytuację, że licytował laptopa i przegrał aukcje - był drugi. Osoba która tego laptopa kupiła wycofała się z zakupu i jakoś tam dogadała się ze sprzedającym. Znajomy widząc, że przegrał aukcję zakupił innego laptopa a w międzyczasie dostał informację z allegro że jednak ma OBOWIĄZEK zakupić tego licytowanego, ponieważ był drugi a pierwszy kupujący się wycofał.... Trochę to chore ale niestety - został z dwoma laptopami.... Głowa do góry - sprawa powinna się szybko wyjaśnić. Inka. -www.ozdobygarderoby.pl-

Jeszcze odnośnie tego że ona chce zwrócić buty w których chodziła - chyba na głowe upadła z wysoka !!! Absolutnie się nie zgadzaj, nie jesteś sklepem żeby przyjmować takie zwroty ! Powiedz jej że nie masz sobie nic do zarzuczenia i jeśli chce to niech oddaje sprawę na policje. Inka -www.ozdobygarderoby.pl-

http://s6.gladiatus.pl/game/c.php?uid=194799

powiem Ci szczerze co bym zrobiła na Twoim miejscu! Jak dostałaś już od niej kasę... I komentarz... (napisz jaki bo to ciekawe może być :P) to .... ja bym wzięła kasę i zwiewała! :D a jak Ci nie zapłaciła to wystąp o zwrot prowizji to ona dostanie ostrzeżenie z Allegro

a jak Ci negatywa wystawiła koniecznie odpowiedz jej tym samym (miło i kulturalnie - pamiętaj że Twoi klienci czytają też negatywy wystawione przez Ciebie), coś w tym stylu: Tydzień po wysyłce i użytkowaniu towaru, pani napisała że chce go zwrócić, bo znalazła "lepszą okazję". Próba zastraszenia. Sprawa zgłoszona do Allegro. PRZESTRZEGAM UCZCIWYCH !!!

Dostałam pozytywa-towar jak w opisie. Pieniądze mi przelała a ja na drugi dzień wysłałam buty. Noi po tygodniu się zaczęło...

Napisała do mnie że poszła na policje i wszelkie dane zostały podane oraz jeśli nie dostanie pieniędzy w najbliższych dniach będzie prowadzone dalsze postępowanie... Brak słów po prostu!!!

wcześniej tej argmentacji :D Idę dziś do sklepu, gdzie kupiłam kozaki i powiem, że mają przyjąć, bo w innym znalazłam tańsze :D Sądzę, że z policją tylko straszy, bo niby co by miała powiedzieć? że kupiła drożej, niż sprzedaje ktoś inny? Zmusiałaś ją do zakupu? Liczy na to, że się ugniesz

wez kobieto ja olej..to jakas debilka..i tylko straszyc potrafi..za skladnaie dennych zawiadomien do prokuratury grozi kara:-!!!

myślę że co do policji to po prostu mogła nakłamać.Skoro pisze do mnie i wymyśla to mogła również tam nakłamać. Niech robi zakupy w sklepach a nie na allegro...! Najlepiej by było gdyby przestała wkońcu pisać...! ;/

klopocie..wlekj linka do jej konta..tak dla nas zebysmy na przyszlosc nie mialy z nia klopotu..pozdrawiam