Jestem ochroniarzem i powiem wam szczerze mam już tego dość.

jestem tzw- AGENTEM OCHRONY chociaż taki zemnie agent jak z was. Pracóję w tym zawodzie( jeśli tak można powiedzieć o byciu zwyklym cieciem) już prawie piętnaście lat i obawiam się że cieciem już zostanę do końca - chociaż bardzo bym niechciał. Muj szef to szczerbaty zapluty pojeb po podstawówce który dostal się na stanowisko kordynatora bo dobrze dupę lizał i podpierdalał kiedyś innych cieci. Teraz nosi przy sobie slóżbowego laptopa chociaż nie potrafi z niego kożystać. Zresztą on nic nie potrafi i nic nie potrafi załatwić potrafi nam tylkom zabierać kasę bo za to go chwalą. Mam już dość być CIECIEM.

olej tę robotę i sam sobie zostań szefem albo otwórz firmę!

Załóż kominiarkę i spuść choojowi łomot

ta i sie naucz pisać nieudaczniku !

mam własnie pomysł na wydanie nowego słownika ortograficznego, rzyczćie mi szczęnscia

a jak było w szkole? biłeś kolegów i byłeś cwaniakiem pewnie :D

Też mam głupią szefową, a wykonuję zupełnie inny fach. Może po prostu zmień szefa a nie zawód? Ochroniarz chyba nie ma tak źle.

Ochraniam półki z gęsiwem w Biedronce

ochroniarz to dobra fucha, przeważnie sobie smacznie śpią gdzieś za miastem :p zimą troche więcej jeżdzą bo trzeba nagrzać samochód :p