W biurach pracują wyjątkowo nieciekawi mężczyźni

Lubię facetów o własnym stylu, nie podążających za aktualną modą, intelektualistów, ale nie takich egzaltowanych i przemądrzałych. Ci od marketingu i zarządzania, z laptopem pod ręką, mogą się pod dywan schować.

Do pracy, w paseczki, autobusem z laptopem? :O

mężczyzna powinien mieć mieszkanie samochód dobrą prace od czasu do czasu wypić palić papierosy przeklinać i wpierdolić czasem swojej babie

powinien być twardy zdecydowany odważny wierny

Tylko, że często jest tak, że ci w paseczkach z laptopem i bez własnego stylu mają perspektywy i zarabiają jakieś pieniądze. Natomiast ci z własnym stylem i bez paseczków :D mają dużo mniej i perspektywy wielkie jak udziec z kolibra.

" U mnie na roku na szczęście chłopcy wyglądają całkiem przyzwoicie, ale w końcu to studia z męską dominacją i chcąc nie chcąc, facet musi pokazać się jak najbardziej męsko." Na 'męskich" kierunkach zazwyczaj są "męscy", bo predysponuje ich do tego umysł zaprogramowany na typowo męski typ, co wiąże się ze specyficznymi zdolnościami.

od czsu do czasu wyjśc na piwko z kolegami

generał Custer u źródeł Nilu Do pracy, w paseczki, autobusem z laptopem? hahaha...ale się uśmiałam, w Twoim w przekladzie zupełnie inaczej to wygląda.

Mertoro to, że ja tu bywam, to mnie nie dziwi :D ale Ty wyglądasz dosyć normalnie, tylko Twoja kurtka mi się nie podoba (bo nie w paseczki), więc po co Ci to?

Jak ostatnio pracowałem w biurze, to nie nosiłem paseczków, goliłem się raz na 3 dni, waliłem słuchawką i w ogóle nie zrobiłem tam kariery :D

Niezależny, zwariowany, wierny swoim ideałom, odważny, wrażliwy i empatyczny, o wszechstronnych zainteresowaniach, z dystansem do siebie i innych - taki opis mile widziany :)

Ogólnie lubię nietuzinkowych facetów, a ci z biura niestety chyba rzadko się takimi okazują.

" Mertoro to, że ja tu bywam, to mnie nie dziwi ale Ty wyglądasz dosyć normalnie, tylko Twoja kurtka mi się nie podoba (bo nie w paseczki), więc po co Ci to?" Czy to forum dla nienormalnych?

Smutna nadchodzi epoka...

mertoro wyglądasz dość poważnie, i coś się we mnie sprzeciwiło, wobec Twojej obecności tutaj widocznie sam popadłem w stereotyp :D white lunar co się martwisz, nie patrz globalnie, tylko lokalnie kogoś w męskim typie znajdziesz, a resztą się nie przejmuj kobiety, też tracą na kobiecości, chociaż wciąż są takie, które choćby o powierzchownie rozumianą kobiecość dbają więc nie tracę nadziei i bacznie się rozglądam, pod warunkiem, że nie mam doła :D