czy dziewczna ktoea wypluwa

jest słaba kochanką? Czy nalezy polykac?

k.w

To zbrodnia wobec plemników takich malutkich ludzików to powinno być karane więzieniem

przez połykanie można zajść w ciążę!

Wypluwanie to prawie aborcja,niszczenie życia jeszcze-nie-poczętego!połknij grzecznie,Córko,idź w pokoju i nie grzesz więcej

heh.. to ja muszę święta być:)

Shy_ Błogosławimy świętych naszych pałeczką,połykaj na zdrowie,cnotliwie się prowadzisz

ale..trochę się obawiam,że w końcu mi uszami wyjdzie..:(

http://tiny.pl/hwt87

to uwielbiam robić :)

Jak wychodzi uszkami,to bogobojny partner delikatnie uszka lizać winien,AD MAIOREM DEI GLORIAM

oooooo to dobry pomysł.. to ja sobie dzisiaj za szaleje:) a macie jakieś sposoby żeby tych płynnych dzieci więcej było?? ja lubię dużo..:)

Hołubić Ukochanego,zacne to dzieło,a w ogóle-już poważnie-dlaczego kobiety wymagają gry wstępnej od nas,same niekiedy ją lekceważąc?

to zależy.. u nas jest odwrotnie.. więcej gry wstępnej daję ja,pieszcząc mojego mężczyznę.. tak to lubię.że czasem go nie dopuszczam do siebię bo jestem zajęta jego fiutkiem:)

Mam cudowną Żonę,ale czasami brakuje mi seksualnych pieszczot,nie od razu za fiutka;-),nawet taki podniecający dialog.To może problem językowy,Żona jest rosyjskojęzyczna,polski zna biernie.W ogóle,jakość seksu bardzo silnie wiąże się ze wszystkim,co go poprzedza,czasem elementy pozornie aseksualne dają taki efekt,że człowiek jest w niebie

chciałabym Cię na chwilę wypożyczyć,żebyś to mojemu facetowi powiedział:) długo się starałam,żeby nauczyć go kochać się a nie za przeproszeniem dupczyć..już się dużo nauczył,ale jeszcze długa droga przede mną..chociaż już nie narzekam:) ale bardzo dobrze Cię rozumie...

Mam cudowną Żonę,ale czasami brakuje mi seksualnych pieszczot,nie od razu za fiutka;-),nawet taki podniecający dialog.To może problem językowy,Żona jest rosyjskojęzyczna,polski zna biernie.W ogóle,jakość seksu bardzo silnie wiąże się ze wszystkim,co go poprzedza,czasem elementy pozornie aseksualne dają taki efekt,że człowiek jest w niebie

ja czasem wolę jak mój mężczyzna mnie dotyka..tylko dotyka..po całym cielę,niż kochać się z nim.. tego długo nie rozumiał..

oststnio wymuszam na moim gre wstepna przez globulki :D tzn czekamy te 10 minut a on w trym czasie sie mna zajmuje

Strasznie stęskniłem się za moim szczęściem,za seksem-dopiero w grudniu będziemy razem.Chcę do Odessy!A odpowiadając-częściowo te cechy wynikają w natury człowieka,ale możesz wychować szanownego małżonka. Najlepsza jest rozmowa,z ukochaną czasem na siebie krzyczymy,ale takie są nasze charaktery-NAS to zbliża. W sprawach samego seksu uzgadniamy nasze pragnienia na bieżąco. Ale problem gry wstępnej-No,myślę,że do końca życia starczy tematów.

do końca życia mówisz.. hmmm tak sobie pomyślałam jak fajnie to będzie musiało kiedyś wyglądać.. będe stara,pomarszczona i bez zębów a dalej będe mu truła jak i gdzie ma dotykać:)

Starość nie istnieje,ważne jest DZISIAJ!A wzajemne czułości to podstawa MŁODOŚCI!Jak połkniesz dużo młodości,to będziesz młoda;-)I nie marszcz się:-):-):-)

to dobranoc wszystkim.. idę połykać:)