Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nat4

Odstawienie tabletek anty

Polecane posty

Po miesiączce odstawiłam tabletki i muszę powiedzieć,że średnio się czuję.Brałam microgyon 21 i powinnam wziąć nowy blister w piątek tydzień temu.Rano mam zawroty głowy i mi gorąco,czasem mnie kłują jakby jajniki.Troszkę pobolewa brzuch.Czy to normalne?do gin.idę dopiero w środę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k0404
Ja mam to samo i tez odstawiłam tabletki Femoden m-c temu tylko jeszcze mam dziwne bóle głowy , z tego co czytałam to normalne ale też bym chciała coś więcej się dowiedzieć dziewczyny piszcie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k0404
A tak z ciekawości nat4 czemu odstawiłaś dla odpoczynku czy jakieś plany z dzidziusiem jeśli można wiedzieć .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chcę mieć dzidzię ale słyszałam też że powinno się poczekać 3 mies.po odstawieniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k0404
To tak jak ja więc jest nas dwie , mi lekarz powiedział że nie trzeba czekać ,mam już synka 5 lat i też przed nim brałam tabletki i stary gin. kazał czekać 3 m-c więc teraz się pytałam a nowy gin powiedział że tabletki są w organizmie tylko 24 godz. i to z 3 m-c to bujda ale mimo wszystko biorę folik i witaminki i czekam 2 m-c czyli pod koniec grudnia staranka . Trochę opacznie pisze ale może zrozumiesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to jesteśmy w tej samej sytuacji.Czekam tylko na umowę od szefa.Wiem,brzmi tak jakbym chciała go wykorzystać,ale to nie tak.Ja będę pracować dalej,obym dobrze się czuła.Też mam synka 2 i pół roku prawie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w innych tematach pisałam,że właśnie zaszłam,ale po to by się dowiedzieć parę rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i zauważyłam natychmiast,że mam większą ochotę na sex,a tak to nie bardzo mi się chciało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k0404
To dziwne ale ja tez . Co do pracy to się nie przejmuj staramy zapewnić sobie byt .Ja w pierwszą ciąże zaszłam 2 m-c po odejściu z pracy i nic od rządu nie dostałam nawet złotówki a pracowałam 3 lata to chamstwo teraz już pracuję też trzy lata ale mam umowę na czas niekreślony więc spoko tylko u mnie jest mały problem że firma to ja więc będę musiała po porodzie przynajmniej dwa razy w tygodniu iść do pracy ale to już inna historia .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego 2 razy w tyg.do pracy?pierwsze słyszę takie coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k0404
To trochę skomplikowane jestem jedna w małej firmie robię księgowość kadry , jestem sekretarką i przetargi wszystko co trzeba więc jeśli mnie nawet ktoś zastąpi to ważne sprawy i tak sama będę musiała zrobić będę na macierzyńskim i będę sobie dorabiać ale nie chcę zapeszać może mi nie wyjdzie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to jesteś wyjątkowo potrzebna.A kolejne co nas łączy to że ja też jestem jedna na zakład oprócz szefa!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k0404
Miło a ile masz lat ja mam 30 i trochę obawiam się wszystkiego - ciąży czy wszystko będzie ok mamy z M konflikt krwi ale dostałam po porodzie szczepionkę i nie wiem jak będzie teraz .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam 25 lat.Kolega ma również konflikt krwi z żoną i też mieli szczepionki.Mają dwójkę dzieci zdrowych,już 5 i 7 lat mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k0404
Po wizycie u gina napisz co u ciebie i rozpoczynamy staranka może nam się uda . Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok.to będę zaglądać tu na forum a w środę napiszę napewno co tam lekarz powie,pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k0404
Jak tam nat4 bo mnie dziś coś pobolewa brzuszek dzis na 15 dc to chyba owulka ale sluzu niema .Co tam u ciebie jak się czujesz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej,wczoraj byłam u gina i wszystko dobrze w środku,tylko nadżerkę mam.Powiedziałam,że planuję ciążę to kazała brać kwas foliowy.i wtedy po ciąży zajmiemy się nadżerką.Szczerze to nie wiem dokładnie co to,muszę poczytać.No i nie trzeba czekać 3 mies.po odstawieniu,żeby zajść.A tak to przeszły mi te dolegliwości.A owulacja to chyba dobry moment na zajście???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i umowę na pewno dostanę,oby na jak najdłużej!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k0404
Cieszę się że wszystko ok i że umowę dostaniesz , teraz tylko staranka a nadżerka się nie przejmuj czasem po ciąży organizm sam się regeneruje bo to nic innego jak ranka która trzeba albo przypalić (ale tego się już nie stosuję )albo zamrozić . U mnie coś nie tak bo niby jajniki mnie bolały ale śluz owulacyjny miałam 12 dc i mi się wydaję że tak mam bo w pierwszą ciąże zaszłam około 13dc to dziwne bo cykl mam 28 dni chociaż teraz nie wiem okaże się mam dostać @ 23.11 więc zobaczymy . A co do staranek to tak na poważnie to postanowiliśmy po drugim normalnym okresie , ale się okaże w czasie jak to będzie hi hi . Pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam złą wiadomość.Mój mąż wczoraj mi powiedział,że lepiej żebym za rok zaszła w ciążę,po remoncie,czyli po lipcu.A ja nie chcę tak długo czekać.Tak mi przykro się zrobiło.Zatkało mnie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k0404
Przykro mi nat4 może spróbuj z nim porozmawiać przekonać go jakie masz potrzeby remont to nie koniec świata a jak nie to kombinuj jak będziesz w ciąży to i tak się ucieszy .Pozdrawiam cie ciepał - odzywaj się .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Już dostałam 1.@ po odstawieniu i brzuch mnie boli bardziej niż zwykle.A mąż nie ugięty.Powiedział,że jak sobie wyobrażam remont w ciąży.Że tyle dźwigania będzie.A ja nie rozumiem.Ciąża to nie choroba a przecież nie mam zamiaru dźwigać czegoś ciężkiego nawet nie będąc w ciąży.To chyba jego kolejna wymówka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k0404
Przykro mi nat4 ale może nic straconego spróbuj za jakiś czas zrób jakiś fajny nastrój i może da się go przekabacić trzymam kciuki .A ja czekam na @ mam dostać 23 zobaczymy - jakoś dopadła mnie chandra jakaś jestem zdołowana .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, ja odstawiłam harmonet pod koniec lipca, po 3 latach. Podobno mają mało hormonów i nie powinno być żadnych problemów ale do tej pory nie mogę zajść... mam problemy z prolaktyną i dostałam duphaston żeby wyregulować cykle! Może teraz mi się uda. Bardzo długo bolał mnie brzuch po odstawieniu i trochę przytyłam. Ale czego się nie robi dla dziecka. Podobno do pół roku może się regulować okres po odstawieniu. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W czasie tej@ tak dziwnie się czuję.Jestem leniwa,a zawsze miałam 200% energii więcej niż zwykle.Myślę,że branie tych tabletek jest niedobre.Wiem,że się nie umiera po tym ale po odstawieniu jednak organizm woła o swoją dawkę-jak narkotyk.Znajomi też pytają,kiedy druga dzidzia.Mąż odpowiada zawsze:czekamy na was.To głupie.koleżanka nie pracuje,tylko jej mąż zarabia 1500 zł.,mają kredyt 300 zł. i samochód,a zdecydowali się na drugie dz.Taka bieda a są tacy szczęśliwi.Więc ja nie wiem jaka jest u mnie przeszkoda.Jeszcze mąż chce wziąć na ten remont kredyt w lipcu(bo teraźniejszy się skończy) i mówi,że jak mnie w bank zobaczą z wielkim brzuchem to też nie chętnie dadzą kredyt.Tak może być?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k0404
nat4-Kazda wymówka jest dobra ale cóż każdy ma inne zdanie - punkt patrzenia zależy od punktu siedzenia . Karinka24- witamy cię u nas - i nie poddawaj się masz dopiero -tak się domyślam 24 l - więc młoda jesteś dasz radę trzymam kciuki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem jestem po prostu niecierpliwa :) A co do kredytu to zależy jaka ilość bierzecie. Jak chcecie pod hipotekę to na pewno będą brać pod uwagę dzieci, samochód, opłaty... i w ten sposób wyliczą wam zdolność kredytową. Myślę, że jednak na remont nie potrzeba aż takich kwot! Chyba twój mąż nie jest gotowy i szuka wymówek! Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kredyt ma być na 20 tys.z tego ok.13 na samochód a 8 na remont.Jestem coraz smutniejsza.Dlatego,że być może nigdy nie będzie dobrego momentu na drugie dziecko.Ale teraz chyba poczekam jeszcze pół roku,wtedy popytamy w banku czy jest możliwość podjęcia kredytu i takie tam.Ale tabletek chyba nie będę brała,bo czasem organizm będzie wariował od tego odstawiania i spowrotem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×