I znów nudny weekend- jakie macie pomysły na nude? Co rozbicie zazwyczaj?

:)

?

ja sprzątam ,piorę, gotuję nie nudzę się

ide niedługo do pracy na noc wiec w jutro bede spała do 16 a później pójde na jakies piwo, w niedziele zas bede siedziec i oglądać tv takie słodkie nicnierobienie które uwielbiam

krzyzowki, sudoku,wykreslanki, filmy, gruntowne porzadki, gotuje cos fajnego, pieke ciasto, pranie, spacer, zakupy, piwko ze znajomymi, kino, ogladam stare zdjecia, mierze ciuchy i probuje co do czego pasuje, manicure/pedicure, rower, basen, silownia, rolki, spedzam czas z chlopakiem, ksiazki... to tylko poczatek listy ;)

sprzątnęłam dom /zajeło mi to 4 godziny/ zrobiłam obiad i ciasto,teraz jem ciasto pije piwo i oglądam tvn24

hmm. mozesz mi np possac

sam sobie ssij

?

wypnij sie mala

nie jestem mała, mam 170 wzrostu :P

jestem tolerancyjny

ja bede chodził po lesie

na boso?:D

ja niestety nie mam siły na nic a tyle muszę zrobić oj dopada mnie znowu melancholia:(

ja mam deprechę

ja nie

dzisiaj caly dzien na kafeterii mózg sobie sprałam czytając tyle tematow xD zamierzam posprzatac, porobic cos dla siebie wziasc sie dla siebie zmusic sie i uczyć :D moze cos obejrzeć ehhh samotny weekend czekac na niedziele wieczor i spotkanie z Love

ja z nudów poszłam na studia magisterskie bo jak sobie pomyślałam że mam siedzieć w weekendy sama przed telewizorem i łapać doła to wole studia zrobić i poznać nowych ludzi przynajmniej będzie się coś działo i trochę adrenaliny będzie. Do niczego mi się te studia jak na razie nie przydały ale tak jak pisze celem nie było zrobienie mgr tylko zapełnienie weekendów.

z nudów poszłam na studia. Do niczego mi się nie przydały. Nie były mi potrzebne ale strasznie mi się w weekendy nudziło. W tygodniu jakoś tam leci bo praca ale weekendy koszmar wstajesz i nic nie musisz nikogo nie ma wszyscy z mężami, dziećmi gdzieś a ja siedzę sama. A wakacji to już nie cierpię bo seriale się kończą za oknem ciepło wszyscy nad woda a ja sama w bloku na balkonie. Trochę jednak dziwnie bym wyglądała sama nad wodą. Szkoła językowa mi się też skończyła bo wakacje ale w poniedziałek chyba pójdę zapytać o kurs wakacyjny a język akurat mi się przyda zawsze a czas po pracy będzie zapełniony

wczoraj z nudów poszłam na piechotę do centrum handlowego (kawałeczek) tak sobie popatrzeć na promocje zeszło mi z pół dnia. wieczorem na szczescie jakies piwo bo kolezaka sie odezwała no a dziś siedze i baki zbijam z nudów

A ja z mężem chałupkę remontujemy. Zaraz kończę picie kawy i biorę się za schabowe. Mąz kończy pokój córki i przenosimy się do naszej sypialni - będziemy wymieniać podłogę, bo ta co leży ma już 6 lat, a ja w piątek ładniejszą kupiłam.

ponawiam tamet, gdzie spedziec weekend?

A może tak wyjazd do Poznania? Niedawno byłam w Poznaniu na weekend i było naprawdę miło. Miasto jest urokliwe. Poza tym obfituje w wiele interesujących miejsc, które warto zobaczyć. Aby sobie urozmaicić ten wyjazd wart skorzystać z wypożyczalni skuterów i zwiedzać miasto mobilnie. Ja wypożyczyłam skuter z http://www.abacusbikes.pl/, którzy mają siedzibę właśnie w Poznaniu. Ceny okazała się przystępna. A skuter sprawował się bardzo dobrze.

jak jedziecie na urlop w Polsce to szukacie okolicznych atrakcji czy wcale was to nie interesuje? niektórzy korzystają z wyszukiwarek wydarzeń tym czasie: http://mlodzinadorobku.pl/co-robic-w-wolnym-c zasie/