moj chłopak sie oddała ode mnie

nie wiem co mam robic , kocham go , ale wydaje mi sie , ze on ostatio ma mnie w dupie. Zawsze widzielismy sie codziennie/ co dwa dni , nigdy to nie przeszkadzalo , teraz widujemy sie co 5 dni , i on nie ma z tym problemu , ciagle wymysla jakies nowe zajecia , juz zaczynam sie zastanawiac , czy przypadkiem cos nie jest na rzeczy . Wczoraj jak mielismy sie zobaczyc , to powiedzial , ze za godzine powinien byc , po 2 godzinach pisze smsa (????) i z tego wczystkiego i tak sie niedogadalismy. Jest mi przykro , chce z nim pogadac , ale ciekawe kiedy znajdzie dla mnie czas :(

up

upuppppp

pogadaj z nim...powiedz o tym co tu napisałaś...i usłyszysz jego punkt widzenia na to...

ale ostatnio nawet nie potrafimy rozmawiac , wydaje mi się nat szczerze , ze on chce to skonczyc , ale boi sie , bo mamy wspolnych znajomych i pewnie by staneli po mojej stronie.

lomatko :-P a co maja znajomi do pary dwojga ludzi? No przestan . Zapytaj konkretnie jak sie sprawy maja, jesli nie odpowiada Ci ,to woz albo przewoz. Miej Ty w tym zwiazku gacie w takim razie.

szczerze , to wydaje mi sie , ze duzo mają znajomi , nie do zwiazku , ale do sytuacji , jak ja rozstane sie z moim , to co potem? nie bede miala za bardzo ochoty go widywac , a znajomych mamy wspolnych !

ach , toz to myslenie malej dziewczynki. Znajomi sa tylko znajomymi do spedzania czasu ,a jesli ich zabraknie pojawia sie nowi.Czlowiek nie zyje w akwarium, jak rybka wsrod tych samych rybek.To przenosnia ale wszedzie wokol sa ludzie, ktorzy moja byc znajomymi . To Tobie i partnerowi ma byc dobrze w zwiazku.To Wy uzupelniacie sie. Nie mysl w taki sposob , bo to jest naiwnosc.

nie wiem sama , moze juz wymyslam , ale na prawde wydaje mi sie , ze cos sie psuje , ze on przestal czuc do mnie cokolwiek , a jednak boi sie tego zakonczyc.

powiedz mu co Ci sie nie podoba.NIE PODOBA. I albo zyskasz poprawde sytuacji, albo przyzwyczaisz sie, albo odejdziesz. Innych opcji nie widze.

i chcialam pogadac , chce , ale nie na siłe. a dzis oczywiscie - znowu znalazl ciekawsze zajecie i nie ma dla mnie czasu. Przeciez to juz typowo podchodzi pod wymyslanie , przynajmniej mi sie tak zdaje !