Komus zostalo 900zl.... ja mam pensje 930 do reki i co ? :/

Wiec nie pieprzcie ,ze nie macie za co zyc. Na mieszkanie za czyns idzie 150 zl , reszte doplaca mi opieka, za wode 80 zl ,prąd raz na 3 miesiace kolo 180zl, do tego drobne rachunki kolejna stówa, na jedzenie i splate karty kredytowej ... i nie moge sobie na nic pozwolic ,na ciuchy,wakacje, zadne rozrywki, zostaje mi internet , z ktorego musze zrezygnowac bo konczy mi sie promocja a innych dostawcow w miescie nie mam. Nie kazdy zarabia 2000 :o

i o to właśnie chodzi...sprowadzić człowieka do roli niewolnika za jak najmniej ...by miał tylko ona rachunki i jedzenie...reszta będzie należała tylko "do panów" ...;)

Tobie przynajmniej opieka dopłaca. ja mam do konca miesiaca 31.50 zł

na 4 osobowa dorosla rodzine.

to tez idź. Zawsze dostaniesz dotacje... zreszta te mopsy to tez niezle ponizenie czlowieka... 20 papierow, zaswiadczen, oswiadczen innych glupot i zrobia łaske na pol roku potem od nowa to samo :O

to skąd miałaś na komputer i masz na internet co miesiąc? jeśli AŻ TAKA bieda, to nie lepiej tę kasę wydawać na jedzenie, zamiast przesiadywanie na kafe?

Nie, bo jak siedzę na kafeterii to nie odczuwam głodu. Wtedy jest jeszcze dodatkowy plus - jestem szczuplutka.

a co ja mam powiedziec? Ja nie mam nic, stypendium dopiero dostane pod koniec listopada lub na poczatku grudnia, a i tak to bedzie kwota 400-500zl a tyle to ja z oplatami place za pokoj. I z czego kurwa mam teraz zyc? Potrzebuje na leki, pracowac nie moge, nic tylko wziac sznur i sie wieszac

to nie chodz do mopsu jesli cie to poniza :O przekroczy glupie 20gr i juz nic nie dostaniesz wiec nie pierdol ze masz zle

to wyzej to nie ja... komputer mam z czasów gdy tak zle u mnie z kasa nie bylo . Zreszta tez byl na raty . Telewizor tak samo ,3razy naprawiany, kanapa ktora sie rozwalala tez na raty, pralka rowniez... Internet mam do konca grudnia, wtedy bede miala koniec promocji i musze zrezygnowac chyba ,ze znajde cos innego. Nie chodzi o to ,ze głodem przymieram, ale na wszystkim musze oszczedzac, zakupy ''hurtowe'' zeby taniej bylo , na wakacjach nie bylam od dziecinstwa , moja corka jedynie na wsi u dziadkow ,kolezanki stroją sie a ja jej musze tlumaczyc, ze tego dac jej nie moge :(

a masz chociaz alimenty na dziecko?

Też jestem na studiach , 1 rok , tak samo stypendium jeszcze nie dostalam, rodzica mi nie dadza bo sami maja problemy z kasą, chodze od liceum w tych samych ciuchach , brat musial wziac kredyt i mi dac na wynajecie pokoju :O i nie wiem czy bedzie lepiej :(

bo żyjemy w takim kraju, uważam że za najniższą pensję krajową człowiek powinnien potrafić przeżyć w miarę "godnie" każdy mięsiąc a w naszym kraju ustalono chyba że każdy ma wsparcie rodziny, bo niech ktoś z rządu sprubuje przeżyć m-c samemu za 1000 zł. Zawszr uważałam że niech elita zarabia i w milionach na m-c ale niech zwykly człowiek pracujący uczciwie nie musi sięmartwić,żemu braknie na jedzenie czy opłaty a nawet i internet :(

wiesz internet to akurat najmniejszy wydatek , ja korzystam za 39zl ale on jest mi potrzebny... ale za 1000 to nie jest zycie tylko wegetacja. Z czego mam pojechac na wakacje? Musze pracowac dorywczo zeby odlozyc, na basen nie pojde bo to tez kosztuje , do kina tak samo, na piwo tez ... Podziwiam ludzi ktorzy potrafia wyzywic rodzine za ten tysiac i jeszcze oplaty zrobic :(

ja mam obecnie 100zl tyle mi zostalo z czasu gdy sobie pracowalam. I za te pierdolone 100zl mam zyc do konca listopada. Ciekawe z czego mieszkanie oplace i leki. Juz mam wszystkiego dosc. Po studiach od razu pakuje walizke i spieprzam z tego chorego kraju

nic tylko sie powiesić ...i jak tu nie byc sfrustrowanym ? stoi stara kamienica a obok aparatamentowiec ,zalamac sie mozna

dlatego jem kupe i stosuje urynoterapie

bardzo smieszne :O