Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość BelleDOpium

i nie przyjechal...

Polecane posty

Gość BelleDOpium

wczoraj sie widzialam z facetem bylym , spedzilismy bardzo mila i romantyczna wieczor i noc....mowil ze dzisiaj sie odezwie i da mi znac o ktorej przyjedzie....ale ciagle echo. On juz nie odezwie sie dzis ;(( siedze zaplakana;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wweenniiaa
nie ma co marnowac czasu na bylych facetow. ja bylam z facetem 3 lata zerwalismy i kolejne 3 lata spotykalam sie z nim bylo mnostwo takich romantycznych wieczorow ale jemu chodzilo tylko o jedno, juz mnie nie chce i stwierdzilam niestety zbyt za pozno ze to nie ma sensu. radze Ci zacznij szukac innego. zreszta nie bez powodu jest bylym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BelleDOpium
wiem wiem nie bez powodu jest bylym ale problem w tym ze nie chce innego ani nie ptorafie stworzyc zwiazku z innym ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wweenniiaa
Kochana mi po rozstaniu tez sie tak wydawalo, zreszta teraz tez tak jest ale to tylko dlatego ze zbyt rzadko wychodze z domu, za malo spedzam czasu z ludzmi. masz tutaj temat ktory zalozylam jakis czas temu: http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4634066 przez takie spotkania jak Twoje w dalszym ciagu nie moge oderwac mysli od bylego. wiem ze gdybym zerwala kontakt i probowala zapomniec o nim zaraz po rozstaniu to moze teraz bylabym szczesliwa z jakims innym facetem.. a tak zmarnowalam sobie kolejne 3 lata :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BelleDOpium
dlaczego on sie tak zachowuje ;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BelleDOpium
przeczytalam tamten watek ..... ale co z tego jak to uczucie moje jest silniejsze od tego? ja wiem ze zle robie..ale neo ptorafie inaczej ;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wweenniiaa
silniejsze... wiesz co mi tez wydawalo sie ze nie ma silniejszego uczucia a teraz chyba jakos zaczyna mi przechodzic kiedy go olewam i nie odpowiadam na telefony, smsy. zreszta kiedy sie rozstaliscie? dawno?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bujaj się Staszek... Dziewczyny, ja was rozumiem. To jest coś o wiele silniejszego niż rozum.... W tej kwestii rozum nie ma tu nic do powiedzenia... to chyba jest najgorsze. Też probuje zapomniec i nic z tego. Mecze sie juz ponad pol roku i wcale nie jest mi lepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BelleDOpium
nie jestesmy ze soba ponad pol roku...ale on nie daje mi o sobie zapomniec....co jakis czas kiedy ja juz zapominam on sie odzywa.....a ostatnio juz wszedl seks w nasz zanjomosc ;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam podobny problem... od jakiegos czasu o sobie przypomina.... kiedy tylko ja poczuje sie lepiej musi to zepsuć... Moja historia przedstawia sie tak, ze zostawil mnie dla innej, zwyklej dziweczki.... teraz chyba zrozumial i chcialby mnie odzyskac z tego co wiem.... ja Go nadal Kocham ale nie moge na to pozwolic... nie po tym wszystkim co zrobil, potraktowal mnie jak zero, nawyzywal itp...Boli bardzo ze nie moge wrocic ale chce miec swoja godnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BelleDOpium
a u mnie bylo tak ze zostawil mnie bo nie byl gotowy na zwiazek...cierpialam strasznie;( potem gdy zapomnialam zaczal sie odzywac i tak co jakis czas a ostatnio skonczylo sie seksem.....nie umiem sobie z tym poradzic ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
UUU no to ciezko, ja nawet nie zdolalam zapomniec o swoim bylym... Też czasem mam ochote wrocic do Niego, wrocic do dawnych czasow wtedy kiedy bylo Nam razem cudownie.... te noce i poranki kiedy budzilam sie, otwieralam oczy i wiedzialam ze zycie z kims kogo bardzo Kocham... moglam sie przytulic i poczuc ze mam po co zyc.... to chore ze nadal o Nim pamietam, bardzo chcialabym zaczac nowy etap w swoim zyciu ale nie potrafie... juz mnie to wykancza i przez takie zero jak On mam ochote zrobic sobie cos zlego i raz na zawsz zakonczyc te meki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wweenniiaa
BelleDOpium przykro mi ja Ci nie przetlumacze tak jak mi nikt nie potrafil przemowic w koncu do rozumu, niestety dopiero niedawno zrozumialam, ze poza seksem nic sie dla niego nie liczy. widzisz to wyglada tak wydaje mi sie ze juz nigdy do Ciebie nie wroci, ze sie odkochal, ale niestety zanim pozna dziewczyne i zaciagnie ja do lozka to minie sporo czasu wiec idzie z tym do Ciebie bo wie ze go kochasz i nie bedziesz potrafila mu odmowic. zmien numery wszystkie, ja mam zamiar zmienic jak tylko pojde do pracy niestety narazie nie moge bo szukam i nie bedzie mi juz o sobie przypominal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BelleDOpium
nie odezwal sie nawet.. jestem juz zrezygnowana ;((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Johny Canada
no i dobrze ze sie nie odezwał do ciebie bo jestes paszczurem z wygladu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BelleDOpium
nie oceniaj mnie jak mnie nie znasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adi_P
widocznie nie jesteś w jego typie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Beatkowiec
Z byłym ????? Robisz se nadzieje ?? Baby są porąbane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No niestety takie już jesteśmy... Kobietko co my Ci tłumaczyłyśmy? Odpuść Go sobie cholera! A Ty jeszcze rozpaczasz, że się nie odzywa. I dobrze- to powinno Ci dac do zrozumienia że mu nie zalezy.... zrozum wreszcie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BelleDOpium
zroumialam....wykasowalam jego numery telefonow...... zeby nawet mnie ei ciagnelo do odezwania sie do niego kiedys. mysle ze to jakis krok.....ale cholernie bardzo boli;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem że boli, każda z Nas musi to kiedyś przeżyć i nie jest powiedziane że tylko raz:( niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BelleDOpium
ale z drugiej strony czuje zadowolenie z siebie ze tak latwo mi przyszlo wykasowanie jego numeru..... moze to tez ze mam zly dzien dzisiaj i ogolnie zdenerwowana od rana jestem i to mi ulatwilo..nie wiem... ale dobrze zrobilam ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 222222
dobrze zrobiłaś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem to jeszcze nie koniec Twoich rozterek i problemów. Musisz się mocno zabezpieczyć psychicznie. Dasz radę... Tak będzie lepiej dla samej siebie.... Ja nie mam silnej woli i potrafię- Ty napewno też:) Trzymam kciuki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BelleDOpium
Dziekuje postaram sie z calych sil, naprawde...ale juz dzisiaj rano mialam chwile zalamania jak zoabczlam nowe zdjecie na nk ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×