Zmarnowałem sobie życie i już mi się nie chce go kontynuować

Mieszkam w Polsce, mam 32 lata. Nie skończyłem studiów choć zacząłem (bo przesiedziałem 3 tygodnie w areszcie śledczym i wyjebali mnie z politechniki) ale to szczegół. Nie widzę sensu, jednego powodu by żyć. Nawet ojciec uważa mnie za "pierdolonego wariata"... Nie mam kobiety a oceniając z perspektywy czasu moje związki dochodzę do wniosku, że nie nadaję się (nie potrafię, nie chcę) nic poważnego stworzyć. Nie pracuję, mam pieniądze z prowadzonego biznesu ale nie mam z niego satysfakcji, nie mam planów rozwoju. Coraz częściej i więcej piję wódki... W ten weekend sprawdzałem czy nie popadam w alkoholizm i tylko dlatego jestem teraz trzeźwy. Żyję z dnia na dzień a życie mi się nie podoba ani trochę. Czy to powód by je zakończyć? Miłego wieczoru...

przynajmniej nie jestes prawiczkiem jak większosc na tym forum :P

:)

nie jest zle

nieeeeee , pisz tu dalej , masz fajny styl...to o areszcie śledczym bardzo fajne...

:) Nie jestes jedyny, takie mysli ma chyba każdy czasem. Po prostu jestes zbyt swiadomy. Głupim żyje się łatwiej bo nei rozumieją ze to wszystko jest tylko chwilą i to niekonieczie dobrą.

mam podobnie... to chyba ta aura za oknem dodatkowo dobija

Nie, to nie jest powód :) 3 tygodnie z areszcie śledczym, heheto niezłe ziółko z Ciebie :P A jak wyjebali, to trza się było odwoływać - a nie teraz na życie marudzić - ja sama z polibudy odeszłam, ale po paru buntowniczych latach wzięłam się w garść i skończyłam studia w końcu :P Może jeszcze powiedz ze jesteś gruby i brzydki ... Jak biznesu nie lubisz, to zatrudnij się gdzie choćby na pół etatu ....

co to za biznes ? sprzedajesz artykuły kolekcjonerskie?

no, o prawiczku zapomniałam - więc jak widzisz, nie jest najgorzej:P

jak juz sie tu wyzalisz to wez sie w garsc i zrob cos ze swoim zyciem, masz dopieroa 32 lata! powodzenia

młody jeszcze jesteś! Głowa do góry!!! Wszystko się ułoży

musisz nadac sens swojemu zyciu :)

Mariusz Powiatowy Przegraniec jak czytam to forum to mam wrazenie , ze co drugi facet nim jest :P chłopie , masz dopiero 32 lata ,wez sie w garsc i moze przejdz sie do psychologa , co ? moze to depresja ?

nie pracujesz, ale prowadzisz biznes...to chyba praca ..jak masz z tego kasę to o co chodzi?...życie jest proste ...nie staraj sięgo komplikować...

ja mam nudną pracę , ale przez to cieszę się że będzie weekend :)

Do: "co z Wami chłopcy": na szczęście dziewczyny lubią gangsterów, zwłaszcza niegrubych i niebrzydkich ;) Do: "germanotta": podobny ;) Działki sprzedaję :D ale gruntu a nie proszku czy suszu :)

i juz gangster? nie pochlebiaj sobie

z tego co piszesz to wcale mi sie nie wydajesz byc jakims specjalnym przegrancem ;) Praca nie musi przynosic satysfakcji, wazne, by byly pieniadze :D

wtedy praca jest meczarnia :O

weź się człowieku w garść. Mam nadzieję że mieszkasz sam w tym wieku?? Może zacznij podróżować, wyjdź do ludzi. Jeśli mieszkasz w małym, przeprowadź się do większego miasta. Ja jakiś czas temu miałem totalną depresję z powodów egzystencjalnych, bo przecież i tak wszscy poumieramy, więc po cholerę to wszystko. A jednak. Masz jeszcze troszkę lat do śmierci, więc je wykorzystaj, baw się, bo życie jest bajką. Pamiętaj że zasada jest taka, jeśli nic nie robisz, nic nie będziesz chciał robić. Jeśli nie masz czasu bo cały czas zapierdalasz z różnymi rzeczami, zawsze znajdziesz sobię jeszcze coś ciekawego co można zrobić. Zapisz się chociażby na kurs języka. Nie musisz być w związku, sa single którzy cieszą się życiem. Zaryzykuj, postaw wszystko na jedną kartę. Jak będziesz siedział na dupie to będzie coraz cięższa i już nigdy jej nie ruszysz. A za kilka lat z nódów w samotności podreżniesz sobię gardło i nawet ślepy pies sie nie przejmie. ŻYJ STARY!!!!

Dziewczyny to lubią brąz ;)

ejj no ja tu esej walnąłem i bez odzewu?? ;( :D

pewnie na szczescie

W porównaniu do mnie wygrałeś życie

jestem studentka psychologii, jesli chcesz porady pisz na justwannaknow@poczta.fm

To nie jest prowokacja.

Oczywiscie, ze praca nie musi dawac satysfakcji. Ja nie lubie pracowac. Mi wystarczy, ze sa z tego pieniadze. miedzy satysfakcja, a meczarnia to jeszcze cos jest. Nie wszystko jest czarne i biale ;)

Potrzebujesz młodej, fajnej d00py