Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pyszne_awokado_20

Czy przypadkiem do mojego zwiazku nie wdarla sie nuda???

Polecane posty

Gość pyszne_awokado_20

Zaczne od tego, ze jestem nowa na tym forum, postanowilam tutaj napisac gdyz mam pewien problem a nie bardzo wiem kogo bym mogla sie poradzic. Sprawa dotyczy mojego obecnego chlopaka, jestesmy razem juz od maja, wszystko jest ok, bo nie moge sie zabardzo zalic na swojego parnera gdyz zalezy mu na zwiazku, czesto sie spotykamy, ale jest 1 rzecz. Zawsze dotychczas przyjezdzalam do niego na 1 noc a na 2 dzien odwozil mnie do dmu--> czyli spedzalismy ze soba 1 dobe razem, potem on bardzo nalegal abym zostawala dluzej bo on teskni bardzo i od jakis kilku tygodni jezdze tam w piatek a w niedziele wracam. No i poprostu ostatnio zrobilo sie troche nudno, rozumiem np sytuacje ze pracuje i musi wyjsc cos zalatwic na miasto ale zdarzaja sie takie sytuacje ze moj chlopak wymyka sie o 19 z domu bo kolega podjezdza pod blok i mowi mi najpierw ze za kilka minut bedzie w domu a po pol godzinie odbieram telefon ze jest wlasnie u brata z kolegami i gra w gierke, w czego efekcie jest 2 godziny pozniej. Bardzo czesto sa takie sytuacje ze ja leze na kanapie a on np wieczorem wchodzi sobie na gg, wtedy zaczepia go ta kolezanka z ktora sie spotykal zanim mnie poznal, tak mnie to drazni: bo on jakby nigdy nic pisze sobie przy mnie, moge normalnie podejsc do niego ale nie jestem wscibska i nie chce czytac jego rozmowy na gg. On mi mowil od samego pocztaku, ze spotykal sie z ta laska, poznal ja pod koniec ubieglego roku, ale traktuje ja raczej jak kolezanke i nie jest nia zainteresowany, ze nie jest w jego typie bo licze sie tylko ja, a to ze z nia popisze od czasu do czasu to nic zlego. Bo podbno pisza na neutralnym gruncie jak kumple. Ale robi sie to powoli irytujace bo ta laska wie o mnie a i tak pisze do niego, nawet jak go nie bylo na gg to potrafila zadzwonic do nas wieczorem i opowiadac co u niej, on wtedy mowil jej ze jest ze mna. Nie wiem co mam o tym myslec, jak bylam u niego w zeszly poniedzialek to tez go zaczepiala a w sobote wieczorem to samo, troche to dziwne bo ja nie zaczepiam tak swoich kolegow, a przeciez nie wiem czy jeszce nie pisala z nim w rezte dni. Co mam robic aby moj partner nie wyskakiwal do kolegow na gierki na tylko byl caly czas ze mna?? przestac tam przebywac?? nie wiem czy powinnam sie zdecydowac na krotsze spotkania??? Dodam ze ja ma, 21 lat a moj facet 24 I jak potraktowac ta kolezanke?? zrobic cos z tym?? prosze o rady. z gory dziekuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyszne_awokado_20
Chodzi o to ze dotychczas poswiecal mi cala swoja uwage, widzaialm duze zaangazowanie z jego strony a ostatnio zauwazylam ze nie ma zadnych skrupolow aby wyskoczyc i pograc z kolegami w gierki a ja w tym czasie siedze jak ta glupia w domu przed tv.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trz cz d
to nie nuda tylko jakiś totalny brak kultury ze strony Twojego faceta, jeśli zaprasza Cię do siebie a potem wychodzi sobie z kumplem albo gada z jakąś koleżanką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kevin 321
moze na dupy chodzi a nie na gierki???????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyszne_awokado_20
tak dobrze to zostalo ujete, on nie powinien wogole wychodzic z domu i mnie zostawiac samej albo odpalac gg, powinien ten czas poswiecac mi. Poprostu kolejny raz popelnilam blad, za szybko pokazalam ze mi zalezy, on poprostu widzi ze olewam innych kolesi, nie chcodze samam albo z kolezankami po imprezach i poprosytu mysli ze juz mnie zdobyl i nigdzie nie pojde. Za dobra jestem dla niego. powinnam w cholere rzucic te kolacyjki i chodzenie kolo dupy. Mnie tylko wkurza to czemu mi d** truje od srodka tygodnia wydzwania, wypisuje smsy ze chc sie spotkac, specjalnie po mnie przyjezdza. Poprostu musze zaczac spotykac sie z kolezankami, miec jakies 2 zycie a nie tylko siedzenie z nim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×