Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość smytna159

no i co ja mam myslec?

Polecane posty

Gość smytna159

mam żal do mojego chłopaka, jestesmy ze sobą długo- 2 lata a on. cóż... od tak długiego czasu nie zabrał mnie do siebie, aby chociażby poznać mnie ze swoimi rodzicami . miedzy nami układa sie dobrze, bywają gorsze dni jak w każdym związku. mój chłopak zna moją całą rodzinę, od razu czułam ze warto.. że to ten. do końca. on szczerze mowi , że mnie kocha, ze chce spędzić resztę życia ze mną.. lecz to w jakiej sytuacji mnie stawia to kompletny dyskomfort.... co robić? co powiedziec? wogóle coś mówić? ehh jaka jest wasza opinia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smytna159
wydaje mi sie,ze on obrazil sie na mnie, gdy podczas calowania się odbiło mi się kiełbasą czosnkową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Falafela
Może wstydzi się swoich rodziców, mieszkania. Może nie czuje potrzeby. Może ma zły kontakt z nimi. Ja bym się nie przejmowała. Ja sama bym nie za bardzo chciała poznawać swojego chłopaka z rodziną, ani poznawać jego. Po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zapytaj. Powiedz ze masz ochote poznac jego rodzicow. co za problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kropeczka biedroneczka
odbiło ci sie kiełbasa podczas całowania się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wyobrazam sobie mieszkac
nie chce Cie martwic, ale skoro Ciebie nie chce zaprosic do siebie to : a) wstydzi sie swojej rodziny - np. patologicznej b) ma dziewczyne, ktora przedstawia rodzinie - a Ty jestes ta druga rozwiazanie: pogadac z chlopakiem, i zapytac wprost o co chodzi rada: im szybciej to zrobisz tym lepiej dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie zapoznalam mojego chlopaka z rodzicami, nie przyprowadzam go do domu gdy sa w domu. problemem jest moj ojciec, ktory lubi wypic i wtedy robi sie chamski i agresywny. moj chlopak wie o tym, moze u Twojego tez cos w domu nie gra. na pewno nie powinnas brac tego do siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna159
nie są mi potrzebne złośliwe komentarze. do nieczego dobrego to nie doprowadzi, ja poprosiłam tylko o poradę. moj chłopak od 2 lat niestety szuka wciąz pretekstów. wykszałceni rodzice... niema tam na moje oko szczególnego problemu.... to tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna159
jego tata to bardzo wysoko osadzony człowiek , idealna praca, wysokie zarobki. mama- to samo.... zadnych patologii...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Falafela
Mówię Ci, może po prostu NIE CHCE. I to nie znaczy, że Cię nie kocha albo coś, po prostu nie czuje takiej potrzeby. Ja najchętniej nigdy bym nie poznała swojego z rodziną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smutna159
grzecznie zasugerowałam mojemu chłopakowi ze chcialabym poznac jego rodziców a on na to dośc stanowczym tonem - ZE SIE POWTARZAM... :( cóż przykro mi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×