Nie chcę już znać żadnego faceta.Ktoś dołączy?

No fakt, jest to przykre, ale nie przekreślaj swojego życia przez jakiegoś faceta, to nie był ten- proste.

a ten jedzie do swojej ex

:) ja tez sie zawiodlam na facetach.jak dotychczas trafiłam na: 1.alkoholik i domowy tyran 2.zboczeniec(kazał mi cycki pokazywac przez net) 3.pedofil(wachał majtki mojej córki) 4.alkoholik z przeszłoscia kryminalną i materialista (chciał doić ze mnie kasę) 5.namolny psychol(wiecznie zamęczał mnie narzekaniem na byłą żonę i miał tendencję do dominacji) tak więc narazie jestem sama bo wole byc sama niz z takimi frajerami.moze znajdzie się ktos porzadny ale wątpię. :D

Hm...wiem,że będzie mi nieraz przykro.Ludzie powinni mieć kogoś.Ale jestem zbyt wrażliwa na takie zachowania.Mi nie miał nic do zarzucenia.A nie docenił,niestety.

a co zrobić, żeby nie myśleć?

Zająć się sobą,egoistyczne ale pomaga:)

"a co zrobić, żeby nie myśleć?" A o czym/kim tu myślec? Jak ktoś zawiódł Twoje zaufanie, to go skreślasz i nie wracasz do tego, bo i po co głowę sobie nabijac, nie warto.

chodzi o to, że nagle z dnia na dzień ten kontakt się pogorszył. a było tak super, świetnie upływał nam czas, wygłupy, itp. napisałam mu, że będę w jego mieście, chciał się spotkać. zgodziłam się, ale po namyśle, napisałam, ze jednak nie.

:(

delette a co powiesz na rasowego kota pod ochroną? mruczy, ogrzewa i łasi się:)

a jednak autorka szuka tylko pisze bzdury że żadnego nie chce znać

Ja doloncze do grona na swoj sposob.Niechce faceta do powaznego zwiazku,ale seks przeciez jest fajny,wiec ich traktowac jak oni nas,przedmiotowo

No prosze...Katarina...Więc można? Przecież uczucia być muszą...Przynajmniej uczucie pożądania czyż nie?:)

Chcialabym odrzucic uczucia,ale niestety mi to nie wychodzi.Jestem zakochana w zajetym,jeszcze do niczego nie doszlo,tylko do pocalunkow,ale wiem,ze on chce tylko jednego.I przez to mam wlasnie takie uczucia,ze niechce zadnego faceta

skoro doszło do pocałunków i piszesz o przedmiotowym traktowaniu czy fajnym seksie, to jesteś na drodze do ulegnięcia i to szybko:P

Wiem,i jestem zla sama na siebie.Pisze tylko,ze chcialabym ,by tak bylo,bez uczuc potrafic bawic sie facetami

mozna...ale trzeba byc suka. Inaczej sie leci na łajdaka

her komendate-a gdzie ja napisałam,że szukam?Nie, nie szukam i coraz bardziej się utwierdzam w tym!