Wychodze do pracy o 6.02 a i tak nie zdanżam na ósmą !! to mnie frustruje!

ile tak jeszcze bedzie?? mam do pracy 60 kg i nie zdanzam zeby chuj

czy chodzi o oranżerię?

kup auto :)

Pracuję na Lubelskiej a mieszkam na Majowej.

60 kg? fiu fiu

z kijkami do odpychania się pod górę

Włanczaj budzik na wczesniejsza godzine

60 kg do pracy -ile to kalorii?

pozniej

spróbój na wrotkach zdanżyć z kijkami do odpychania się pod górę ............ hahaha kocham cię :D

no ja tez cie kocham mate:D

60 kg? Ja mam tylko 5 litrów ;P

bedziesz miala wiecej czasu

dojeżdzam codziennie z kalisz do łodz. a chyba zmieni prace na warszawe skoro tak kijowo płacom i jeszcze mam frustracje za spoznienia

weź przykład z tego pana http://www.youtube.com/watch?v=fBfQgcLvg-c&feature=related

O Mamo!!!!!!!!!!!! :))

i tak sie nie kompie wienc to nie wiele zmieni co naj wyżej mogę zembów nie umyc i zroibć to pociongu

Coś kręcisz... Według google maps z Majowej do Lubelskiej jest 7 km najkrótszą trasą i trwa to jakieś 14 min... Chyba ze nie chodzi o Warszawę...

kupę też w pociągu możesz zrobić

ja wstaje o 5:10...szok..oczy czerwone..a musze makijaz zrobic..pije na szybko kawe...aby nie usnac. I nie zdazam na 6:10...Kilka razy jechałam i czułam sie jak chłop jadacy do kopalni. Potem jechałam 6:40...a i tak ledwo patrzyłam na oczy z powrotem musiałam zmienic przystanek aby byc szybciej w domu. Bo z centrum jechało sie dłuzej. A tak z przystanku za miastem mogłam spokojnie złapac bus który juz jechał. Z centrum bym na niego nie zdazyła

z majowom i lubeslkom to jakis podszyw schujały , przecież bym nie mówił adresu gdzies mieszkam i gdzie pracóje

@ rozbrat No ale tu kg wchodzą w grę!!! :P:P

najlepszym rozwiązaniem dla mnie było stanąć na wylotowce i łapać okazje, dojezdzałam do pracy w 15 minut i 5 minut trzepałam konia

bez podtrzywów głupich. Bo nie zdanżasz na zasłużoną kare.