zakaz Palenia!!!!!!

PRECZ Z EUROKOŁCHOZEM! za malo kurw!

" ale panstwo gwarantuje ze nikt nie bedzie truty przez drugiego czlowieka w miejscu pracy,nie?" Więc trzeba zakazać jazdy samochodami. Przecież roznoszący ulotki są truci przez spaliny samochodowe w swoich miejscach pracy :D

a ja nie chce zeby mna się opiekowało państwo. a moze ktos ma wielka ochate paracowac w dymie(oczywiście wyolbrzymiam). po co się wtrąca w nasze sprawy jezeli więcej byłoby ludzi niepalacych to bary same wprowadziły by zakaz palenia ot co!

Oblubienica- to co napisalas w odpowiedzi do mnie, nie ma sensu

gadacie jak dzieci! jak pragne zdrowia:D ( bo pale) w 1 szych miesiacach po zakazie spadly obroty we wszystkich pubach,ale potem wrocilo wszystko do normy! palacze nawet sami chwala ze tak jest lepiej:D cale zycie ktos nam cos narzuca,rodzice,szkola,moda,panstwo i tak juz bedzie do tej usranej smierci......na raka pluc of kors!! :D

że nie bedzie mozna w ogole palic w knajpach!...nie wciskajcie kitu! bedzie mozna, jesli bar zapewni odpowiednia wentylacje w sali dla palacych...musza miec osobne lokum i tyle, a nie od razu ze w ogole nigdzie nie bedzie mozna palic ...

Niech lepiej makdonaldy zamkną i ukamienują matki, które tuczą swoje bachory, bo aż obrzydliwość bierze, kiedy się na dziecko tłuste jak warchlak patrzy:o

Lolka, jestes hipokrytka, a takich ludzie znosze bardziej niz samych palaczy:O Palisz? Ok, twoj biznes, ale nie masz prawa terroryzowac dymem niepalacych. To oni maja prawo do tej wolnosci bez dymu:O Chcesz sobie zapalic? Spadaj do domku, pozamykaj wszystkie okna i tam smrodz do woli

cheek - więc tłumaczę - już dawno znudziło mi się chodzenie po pubach. Więc obrażenie się na nie nie będzie dla mnie trudne:)

uihui, nie palisz? Ok, więc siedź sobie w domu i nie pal a nie wpierdalasz się z buciorami do nieswojego lokalu/domu i mówisz komuś czy ma palić czy nie hipokrytko! Założysz swój bar to sobie wprowadzisz zakaz palenia, a tymczasem stul pysk!

cieszę się z tego, że wchodzi taki zakaz :)

Dziekuje za przetlumaczenie:)

kiedy rak zacznie brac waszych znajomych,z waszego rocznika to spojrzycie na to wszystko inaczej :( przeklinam dzien w ktorym po raz 1 szy zapalilem!! kiedy sie ma male dzieci i przyjdzie strach ze moze nie dorzyjesz ich studniowki! :( nie chce tu "madrosci" pisac,ale taka jest prawda....

Taki, rozumiesz, skrót myślowy. Zawoalowany:p

dozyjesz *

niestety kolego, to TY bedziesz musiał darować sobie kanjpki i jak chcesz jarać to musisz zadowolić się sześciopakiem w swoim fotelu :):):):) Choćy Cie porozrywao i nie wiem jak duzo "mięsa" tu wyrzucił, to klamka zapadła .... Kazdy obywatel RP jest jednakowo wolny, ale nie widzę powodu zeby ulatwiać życie nałogowcom, zwłaszcza jeśłi ich nałóg szkodzi innym... Zaraz odezwą się pijący, ze zakaz jazdy samochodem po alkoholu to zamach na demokrację i ograniczenie wolności, bo ci co niep piją moga jeździć kiedy chcą...

nie jestem hipokrytka, skarbie ja nie chce nikogo terroryzować po prostu nie chce sama byc terroryzowana i szukam kompromisu.

niech sobie wprowadzają ten zakaz :D w uk wprowadzili i efekt jest taki, że ludzie zamiast w pubie stoją ze szklankami piwa i papierosami w dłoniach na zewnątrz :D ciekawie to wygląda :P zrobią u nas zakaz, właścicielom knajp podskoczą koszty ogrzewania (wiadomo, ludzie co chwila wchodzą i wychodzą na tego papieroska, a ciepło ze środka lokalu ucieka), palaczom utrudni to lekko życie i to by było na tyle :D osobiście palę, ale jakoś mi to snu z powiek nie spędza. tylko skoro już musimy się wzajemnie dyskryminować, to ja wnoszę o wprowadzenie zakazu chodzenia w bardzo wysokich szpilkach kobietom, które nie umieją chodzić w takich butach, bo od tego widoku strasznie mnie bolą oczy, a czemu ja mam tracić wzrok przez jakąś koślawą "modelkę"? :P

Fakt, to jest specyficzny nałóg po tym względem, że szkodzi też otoczeniu. Więc najrozsądniejszym rozwiązaniem byłoby stworzenie pubów dla palących i dla niepalących - jak już właściciel ustali. Ktoś, kto nie pali, będzie wiedział, że do danego pubu nie pójdzie, bo nie ma na to ochoty. Wilk syty i owca cała. Ja palę, ale nie robię tego z rozmachem - np. na ulicy czy na przystanku. Nie lubię się narzucać swoją osobą. Ale zabronienie właścicielom pubów wyboru jest nie fair.

ja jestem za takim zakazem żebym ja nie mogła z dzieckiem wejść do lokalu czy choćby sama, bo zaraz zeżre mnie dym mocnych ? jak chcecie się truć to proszę wyjść, zapalić i wrócić a nie zmuszać ludzi dbających o siebie do biernego palenia to jest najlepsza rzecz, jaką wymyślił ostatnio rząd żegnam :)

Są lokale w których będzie wolno palić, w których będą sale dla palących, a do tego to rozwiązaniem jest przerobienie lokalu na 'klub palacza' i tylko członkowie będą mieli wstęp, tudzież odpowiednia formułka że wchodząc do klubu zgada się z regulaminem i zasadami ... Więc jebani niepalący będą mogli naskoczyć :D

marynazwawki - ojej, to do jakich ty pubów łazisz? Chyba do osiedlowych mordowni, gdzie się "mocne" pali:p

To trzeba było łazić z bachorem tam gdzie nie wolno palić :P Tudzież zostawiać w domu zamiast ciagać za matką co chce się w pubie schlać :D Patologia :D

zakaz: -perfumowania sie duszacymi perfumami,bo sa takie co wali od nich jak z drogerii(ale nazwa :D )......niewydolnosc pluc!! -zakladania b.obcislych ciuchow,zwlaszcza z wyraznym zarysem kuciapy! tzw: camel toe :D.....duzo wypadkow drogowych! -robienia makijazu przez idiotki:D.....oproznienie czeste zoladka:D

erudytka - no właśnie - z dzieckiem do pubu:o

teraz kazda knajpa jest takim "klubem palacza" i jakoś niepalący setki lat w nich siedzieli Teraz palacze posiedzą sobie w pachnących wnętrzach... Moze jkaoś wytrzymacie ;)

Nieprawda... W Krakowie są knajpy dla niepalących, tylko upadają bo NIKT nie chodzi... :) To raczej by pasowało żeby niepalący dbali o te które dla nich są otwarte, ale nie, trzeba swoją wymagającą dupę pchać tam gdzie nie chcą a potem wysnuwać żądania żeby się do niego dostosować, żeby w knajpie dla palących zakaz wprowadzić. Oblubienica - no właśnie mnie to bardzo ale to bardzo zastanawia, gdzie te matki mogą chodzić że dzieci na dym narażone, w żadnym markecie ani galerii nie wolno palić, podobnie jest (przynajmniej u mnie) z restauracjami, w 3/4 zakaz palenia... Więc zostają kluby i puby. No to sorry, jak ona nocą dziecko ciąga na chlańsko i się szlaja Bóg jeden wie gdzie to ja wolę nie wiedzieć z jakiej patologii to pochodzi i się wychowało :p

Kuciapa - no ja nie mogę:D Erudytka - bo te mamuśki już nie wiedzą, dokąd te swoje pocieszki ciągać. Przecież nie zostawi w domu pod opieką mamy czy teściowej, bo jeszcze dziecko szlag trafi - to je zabierają do pubów, do fryzjera, do hipermarketów (matko jedyna, dlaczego?:(), niedługo na sense dla dorosłych będą dzieciaki ciągać:o

"Do PRECZ Z EUROKOŁCHOZEM! niestety kolego, to TY bedziesz musiał darować sobie kanjpki i jak chcesz jarać to musisz zadowolić się sześciopakiem w swoim fotelu Choćy Cie porozrywao i nie wiem jak duzo "mięsa" tu wyrzucił, to klamka zapadła .... Kazdy obywatel RP jest jednakowo wolny, ale nie widzę powodu zeby ulatwiać życie nałogowcom, zwłaszcza jeśłi ich nałóg szkodzi innym... Zaraz odezwą się pijący, ze zakaz jazdy samochodem po alkoholu to zamach na demokrację i ograniczenie wolności, bo ci co niep piją moga jeździć kiedy chcą..." MYLISZ SIĘ! Samochód jest twój ale korzystasz z niego na drodze PUBLICZNEJ! PRYWATNY bar nie jest miejscem publicznym! Równie dobrze mogą zakazać palić w prywatnych domach, przecież w takim domu palacze od czasu do czasu przyjmują gości!

Ja tam co idę do marketu to tym bardziej odsuwam decyzję o dziecku w nieokreśloną przyszłość... A jak mi się chce dziecka to właśnie tam idę i mi się odechciewa, jak widzę rozwrzeszczany motłoch :P No ale ok rozumiem, na zakupy z dzieckiem to nic dziwnego, ale do PUBU czy KLUBU? No na miłość boską...