Dziewczyny mam wrazenie ze moja nowa znajoma sie mnie boi?

czym to moze byc spowodowane,jak ja nie jestem agresywny,moze moja zbyt pewnosc siebie ja krepuje? i dlatego mam takie odczucie

ona leci na ciebie :O czemu jesteście tacy niedomyślni? :O

wlasnie nie wiem czemu,ogolnie unika kontaktu wzrokowego a podobno powiedziala komus ze sie jej spodobalem,wiec po co go unika.. nie rozumiem tego

moze czeka ze przestaniesz gadac przez komorke..albo ze sie zatrzymasz. Obok niej. A Ty chyba masz jakas fobie...ze ona cie unika..wzroku itp. Nie unika. Patrzy i..znowu patrzy. Na drugi raz zatrzymaj sie obok niej.

"Dziewczyny podoba mi sie jeden chlopak ale gdy jest w moim" - wejdź sobie w ten temat:) Niektóre dziewczyny tak mają, że jak im się chłopak podoba to się na niego nie patrzą. Są zawstydzone, onieśmielone. Nie wiedzą jak się zachować itp. No nie każdy jest taki otwarty. Czasami trzeba nieco czasu by się przełamać:)

a co to za nakaz? że kobieta ma sie patrzeć non stop? jakby facetowi zależało to by się nie tylko gapił, ale dążył do rozmowy. Poznania osobiscie tej kobiety. A nie czekał czy ona sie patrzy czy nie.

Do: nie może ciągle sie patrzyc Mateusz napisał, że ta dziewczyna UNIKA kontaktu wzrokowego!!!!

Bo jak sie gapisz a masz kase..to sie nie dziwie. Normalny facet zagaduje..przedstawia sie. Dązy do rozmowy.

''nie moze ciagle sie patrzyc'' Ty chyba nie wiesz co piszesz..czytaj ze zrozumieniem

"nie może sie ciagle patrzyc" Mateusz nie rozumie zachowania dziewczyny. Skoro on się jej podoba to dlaczego ucieka wzrokiem, odwraca się-pyta. Chłopak chce zrozumieć po prostu zachowanie dziewczyny. Bo nie wie czy jest spowodowane tym, że boi się go, jego śmiałości, pewności siebie itp. PS: Mateuszu ktoś mi kiedyś napisał, żeby nie starać się zrozumieć zachowania faceta bo to zupełnie inny gatunek. Podobnie z kobietami. Ciężko nam jest zrozumieć siebie nawzajem bo jesteśmy różni. Dziewczyna może być nieśmiała i stąd jej zachowanie.

ivybluszcz rozumiem ale skoro niby uwazasz ze jest niesmiala to czemu bardzie patrzy na moich znajomych:)

bluszcz autor udaje głupka. Doskonale wie o co chodzi.

''nie moze ciagle sie patrzec'' --> no comment.

Do "nie moze sie ciagle patrzyc" - być może. Nie znam go. Ale zadał pytanie, więc odpowiadam. Nie zastanawiam się czy to jest prowokacja czy nie.

moja fac et jak sie na kogos spojrzy jak jest wkurwiony to tez sie go boja....hmmm ...on sie smieje ze tylko ja sie go nie boje ...no i tu wygrywam bo robie z nim co chce...owinelam sobie go wokol paluszka....aaa wiracha z niego ze hej...

to zadna prowokacja,nie szukajcie na sile czegos czego nie ma

Mateuszu nie wiem dlaczego ta dziewczyna się tak zachowuje, bo jej nie znam. Czasami jest tak, że celowo uciekamy przed obiektem naszych zainteresowań. Z innymi jesteśmy w stanie porozmawiać , z tym konkretnym facetem, który się nam podoba - nie. Czujemy się zawstydzone przy nim. Onieśmiela nas jego pewność siebie, intensywność z jaką na nas patrzy, sama jego obecność, jego gesty. Może być to spowodowane brakiem pewności siebie, albo po prostu tym, że dziewczyna nie miała wcześniej chłopaka. Albo ma trudności w nawiązywaniu relacji damsko-męskich. Jak widzi, że facet jest nią zainteresowany to "ucieka". PS: Oczywiście tak wcale nie musi być to jest moja subiektywna opinia.

Mateuszu nie uważam, że twój temat to prowokacja. Potraktowałam go poważnie dlatego tu piszę.

dzięki bardzo za swoje zdanie.Pozdrawiam goraco:)

oczywiscie, ze autor udaje głupka. ucieka wzrokiem bo zajety jak juz był wolny..to wywinał jej pare numerów. niemiłych. Nie stawiał sie na umowione spotkania aby porozmawiac. wiec potem tez unikała jego wzroku jak juz przestał tak robic... to dalej nic nie robi tylko sie gapi..a ona chce aby w koncu zagadał.

Ja tez pozdrawiam:) mam nadzieję, że choć trochę pomogłam, a nie jeszcze bardziej namieszałam:)

albo udaje lub wielce rozmawia przez komórke. To po co przyjeżdża? Jak nie ma zamiaru z Nią rozmawiac, tlyko z komórka? Takie publiczne lekceważenie...

ivybluszcz pomoglas ale równiez jakies nowe refleksje mi sie pojawily:)

To cieszę się.:) No ciekawe jakie masz teorie? Może nie myśl o tym tyle tylko spróbuj się koło niej jakoś zakręcić.:D Tylko nic na siłę bo to ją może wystraszyć.

ona ma już dosc tego krecenia sie wokół niej Ona chce zeby zachował się po męsku i rozpoczął rozmowe. Ma doscy podchodów, a on na upartego je robi. A czas umila sobie komórką i gapieniem się z ukrycia- ciemne szyby, okulary tak żeby go nie poznała Ani się nie uśmiechnie ani nic.

Tak naprawdę ciężko coś sensownego doradzić, bo nie znamy dziewczyny. Nie wiemy jak Mateusz się wobec niej zachowuje. Wiemy, że w rozmowie ta dziewczyna nie zwraca na niego uwagi. On pisał, że może jego pewność siebie ją krępuje. Z tego wnioskuje, że Mateusz jest raczej otwarty w kontaktach z innymi ludźmi, wyluzowany, świadom swojej wartości, być może atrakcyjny dla płci przeciwnej. To wszystko może powodować, że dziewczyna się zachowuje tak a nie inaczej. Zresztą sama już nie wiem ciężko wyczuć. Skomplikowane to wszystko.

On wie, że jej się podoba. Tylko zastanawiał się czemu ta dziewczyna się tak zachowuje skoro podobno on jej się podoba.:) Nie rozumiał tego.

ona tez tego nie rozumie. Bo to otwraty śmiały facet. Inne umiał poderwac. A do niej jakis taki obcy. czeka az ona go poderwie. Ani sie do niej nie usmiechał, tylko sledził, gapił, ani sie nie odezwie. Ona tego tez nie rozumie. Wiec unikała wzorku skoro nie zainteresowany!

ponadto oficjalnie był z inną. Brał ślub. Wiec jego zachowanie było dziwne. czekał aż ona go poderwie:O potem nie stawiał się w wyznaczonych miejscach wiec to tez znak, że nie zainteresowany. Wiec unikała wzroku. Co się bedzie prosic Go o spotkanie o rozmowe. potem robił to samo..gapi się, gada przez komórke tak mija 2,5 roku..

unika bo wie co bedzie.. przejedziesz obok niej gadajac na komórce..I nic. Wiec unika wzorku..bo jakby się patrzyła to jakby się prosiła: zagadaj do mnie tu jestem powiedz cos itp nie chce sie napraszac. Nie to nie. facet jak mu zalezy wie co ma zrobic.