Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fafarafafafa

jak sie pozbyc tej wstretnej zazdrosci

Polecane posty

Gość fafarafafafa

jestem z facetem od 2 lat. jest nam dobrze tylko zawsze wszystko psuje moja zazdrosc o jego byla. Obiecal mi ze sie z nia nei spotka i jak narazie dotrzymal chyba slowa, ale wiem ze ona do niego wysyla smsy i mnie to strasznie wkurza. Ciagle sie o to klocimy i zawsze on wpedza mnie w poczucie winy ze go ograniczam. staram sie tego nie robic,chodzi mi tylko o ta jedna osobe nie zabraniam mu nigdzie wychodzic itp jest mi po prostu zle z tym ze ona ciagle musi byc obecna w naszym zyciu. jak pozbyc sie tej zazdrosci, przestac sie tym przejmowac i wrzucic na luz, niech zycie sie toczy wlasnym torem na zasadzie bedzie co bedzie. dalej z tym walczyc i sie klocic czy po prostu skonczyc ten zwiazek, chociaz przyznam szczerze ciezko by mi bylo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
trzeba się pozbyć nie zazdrości - a JEJ. twój chłopak pewnie też nie byłby zachwycony, gdybyś kontaktowała się ze swoim byłym. chociaż faceci to inaczej wszysto odczuwają... ale tej laski zdecydowanie trzeba się pozbyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazdrosc jest objawem twojej niskiej samooceny. Boisz sie, ze chlopak jest z toba chwilowo, ze mysli o swojej eks, i ze ty przegrywasz te konkurecje! A przeciez to nieprawda! jest z toba, a nie z nia przeciez....Daj na luz, bo ta zazdroscia zameczasz i siebie, i jego. A nikt normalny dlugo tego nie wytrzyma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z doświadczenia wiem, że zazdrość nie odpuszcza tak łatwo. nikt,kto tego aktualnei nie doświadcza, nie rozumie.. a rady typu "odpuść z zazdrością" są bezcelowe. emocje to są emocje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fafarafafafa
u mnie nie odpuszcza napewno tak latwo. Juz mam tego wszystkiego dosc. Najgorsze jest ze ja uwazam, ze mam racje, ze powinno to sie skonczyc, a wszyscy wpedzaja mnie w poczucie winy, ze jestem taka i owaka. ze niepotrzebnie sie czepiam, ale nikt nie stara sie mnie zrozumiec. Wczoraj sie ostro poklocilismy o to i sie obrazil i nawet do mnie nie chce przyjechac bo uwaza ze znowu sie naslucha ode mnie,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciężka sprawa z doświadczenia wiem, że zazdrość nie odpuszcza tak łatwo. nikt,kto tego aktualnei nie doświadcza, nie rozumie.. a rady typu "odpuść z zazdrością" są bezcelowe. emocje to są emocje... Tak, emocje to emocje. Ale mozna nauczyc sie nad nimi panowac. Zazdrosc jest glupia i meczaca. I zburzy kazdy zwiazek, bo nikt normalny nie zechce zyc w ciaglym napieciu i wieczxnymi nieuzasadnionymi pretensjami wlasnego partnera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz prawo być zazdrosna, skoro Twój facet tak się zachowuje,a le nie powinnaś tego okazywać. Jeśli on widzi jaka jestes zazdrosna myśli wtedy, że widocznie była jest widocznie jakaś super atrakcyjna, skoro budzi w Tobie takie emocje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fafarafafafa
az tak bardzo nie jest atrakcyjna, niskopodwoziowa wredna malpa. Cwaniara, ktora lubi postawic na swoim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie, ale facet odbiera to właśnie tak. Bo gdyby była brzydka, nie byłabyś zazdrosna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fafarafafafa
to co czyli mam mu ot tak na wszystko pozwalac? to juz wogole nad niczym nie bede miala kontroli, dla mnie to ze on z nia ma kontakt jedzie po honorze, ale to ze jestem zazdosna i mu to okazuje jeszcze bardziej. i tak zle i tak niedobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fafarafafafa
kolezanka mowi zebym z nia pogadala albo do niej napisala, ale ja nie zamierzam sie przed nia ponizac. Ale zycze jej zeby w jej zwiazek tez wpierdolila sie trzecia osoba. Nie mozna zle komus zyczyc ale ja w tym momencie nie potrafie myslec pozytywnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×