Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anettka

po inseminacji

Polecane posty

Gość anettka

Jestem miesiac po pierwszej inseminacji.14 dni spozniała mi sie miesiączka ,byłam z mężęm najszczesliwsza na swiecie i tu nagle w 14 dniu cyklu zaczeła sie miesiączka.Nadzieje prysła i jak tu byc dobrej mysli co robic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po cholerkeeee
poddajesz sie tak pustackiej metodzie? lecz się a nie. Lekarze nie leczą tylko od razu insema,a najlepiej in vitro! Wylecz sie,bo jak jestes chora,to zadna metoda ci nie pomoze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anettka
nie jestem chora wszystkie badania sa ok mąż też sie leczył i jest oki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anettka
A poza tym lecze sie juz kilka lat z mężem i co mam dalej robic ????Szpikowac sie tabletkami nastepne 5 lat Jeżeli nie inseminacja i in vitro to co mi zosatła ????Pogodzic sie ze nigdy nie bedziemy rodzicami . Puki mamy pieniądze to trzeba działac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamachichi
moja bratowa tez po 3 latach staran zdecydowala sie na inseminacje, pierwsza nie wyszla , druga tez nie a gdy sie przygotowywali do trzeciej zaszla w ciaze:-)zycze powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anettka
Dziekuje za słowa otuchy buziaki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po cholerkeeee
mamachochi włąśnie ot ym mówię!!! Naciągaja ludzi na te sztuczne zapłoadnienia,a człowiek w wiekszosci wypadków jest tak leniwy,ze chce miec dzieciaka TU I TERAZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anettka
Leniwy zastanow sie co ty mówisz chyba takie problemy cie nigdy nie dotkneły skoro piszesz takie rzeczy!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamachichi
a ja sie z Toba nie dokonca zgadzam, zwykle takie kroki sa podejmowa po dlugim okresie staran, w przypadku moje j bratowej trzeba bylo "podrasowac" nasienie brata i bratowa tez brala leki na to, zeby jej komork byly wieksze( nie wiem dokladnie jakie) Oni sie starali 3 lata bardzo intensywnie, i az zal bylo na nich patrzec, kiedy znow niz z tego nie wychodzilo, mysle, ze nikt by sie nie zdecydowal na takie kroki, jezeli nie dlugo nie probowal naturalnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×