Nie potrafie cieszyc sie z tego, ze bede mama:(

Jestem w 5 miesiącu ciąży niby planowej. Nigdy nie twierdziłam, że jestem w pełni gotowa na dziecko, ale czułam jakis instynkt, coraz bardziej marzyłam o dziecku. Postanowiliśmy więc z mężem nie zabezpieczać sie i zdać na los. No i jestem w ciąży, której nie znosze. Nie czekam z upragnieniem na dziecko, nie ciesze się. Wszyscy mowią jak ładnie wyglądam, że ciąża mi służy, a ja czuję sie coraz gorzej, czuje się gruba, mam zaniżone poczucie własnej wartości. Poród? Nawet nie chcę o tym słyszeć, załatwiliśmy już cesarke. Wszyscy z upragnieniem czekają na maleństwo, a ja?Ja jestem przerażona, że nie będę nic czuła do tego dziecka, tak jak teraz.

Miałam tak samo. Trzy lata temu zaszłam w ciążę- również planowaną, chcianą. Pamiętam jak wyszły mi dwie kreski na teście- i nagle doszłam do wniosku, że ja wcale nie chce mieć dziecka, że nie chcę być w ciąży. Nienawidziłam siebie za to, że odłożyłam tabletki anty, że dałam się namówić mojemu mężowi na ciążę. Teraz sądzę, że byłam w depresji. Nie mogłam sobie ze sobą poradzić, nie mogłam zaakceptować faktu, że coś we mnie jest i rośnie, że utyję, że z moich piersi zrobią się naleśniki... i poroniłam. Było jeszcze gorzej...Ale pozbierałam się. Minęły trzy lata.. i jestem w ciąży również planowanej. I jest zupełnie inaczej!!Nie mogę się doczekać aż brzuch zacznie mi rosnąć, mam gdzieś czy przytyję 10 czy 20 kg, po prostu zwyczajnie się cieszę, że będę mamą. Zanim drugi raz się zdecydowałam myślałam o tym i dzień i noc i strasznie się bałam, że znowu będzie tak samo, ale nie jest, jest inaczej. Z perspektywy czasu sądzę, że byłam zbyt młoda, zbyt głupia i po prostu nie gotowa. Podejrzewam, że Ty również nie byłaś w pełni gotowa na dziecko i świadoma tego jak wiele rzeczy w Twoim życiu się zmieni. Nie martw się, że nie będziesz nic czuć do dziecka. Na pewno tak nie będzie. Pomyśl jak się urodzi, jak będzie się do Ciebie śmiać, patrzeć na Ciebie, będziesz najważniejszą osobą w jego życiu.. Na zawsze :) Nic się nie bój, wszystko się ułoży jak przyjdzie na świat :)

Wiek przedszkolny to szczególny okres w rozwoju dziecka. Do 6 roku życia następuje rzeczywisty rozwój mózgu. Im młodsze jest dziecko, tym szybciej przyswaja nowe informacje. Im później je przyswoi tym dłużej będzie trwał ten proces i będzie coraz trudniejszy. Niestety często nie zdajemy sobie z tego sprawy. Dlatego chcemy Państwu pomóc i zaproponować zestawy, pomoce naukowe do stymulacji dzieci w wieku przedszkolnym i wczesnoszkolnym. Produkty naszej firmy wspomagają wszechstronny rozwój dziecka, przygotowując do poznania i pojmowania wiedzy. Sprawią, że Wasze pociechy szybciej i pełniej rozwiną się poprzez zabawę. Zestaw nr 3 to pond 150 literek i znaków o wysokości 5 cm do samodzielnego przyklejenia na blok techniczny, ( blok nie wchodzi w skład zestawu). Idealna pomoc do nauki alfabetu, pierwszych wyrazów, prostych zdań. Litery wykonane są z najwyższej jakości miękkiej samoprzylepnej folii. http://allegro.pl/literki-do-nauki-alfabetu-czytnia-zestw-3-i1313276713.html http://allegro.pl/cyferki-naklejki-zestaw-edukacyjny-nr2-i1313720175.html http://allegro.pl/alfabet-litery-literki-naklejki-zestw-nr-1-i1313720239.html

nie wiem, ale jakos nie potrafie sobie wyobrazic takiej sytuacji!!! jak mozna nie kochac wlasnego dziecka??? malenka, niczemu nie winna kruszynka, pragnaca jedynie milosci i czulosci mamy :(

Nie przejmuj się...to się zdarza.Nie powiem,że ze mną tak było...ale rozumiem,że tak może być.Ciąża to zmiany,lęki,rzyganie,opuchlizna,extra kilogramy ,rozstępy i różne takie przyjemności.Nie zawsze ale jednak.To,że teraz się boisz i odpychasz swoje dziecko nie znaczy,że nie będziesz go kochać.Poza tym..nie wierzę w to,że każda matka kocha swoje dziecko.Z dzieckiem tak naprawdę wiążesz się dopiero po porodzie i to też nie natychmiast..także...główka do góry,nie musisz być idealna,nie słuchaj 'dobrych rad' i czekaj..jestem pewna,że wszystko będzie ok.Po prostu się niepotrzebnie nie spinaj.

a czujesz juz ruchy? moze jak kruszynka zanczie Ci dawac o sobie znaki, poszturchiwac Cie i łaskotac od srodka to inaczej zaczniesz to dziecko postrzegac, zaczniesz sie nim cieszyc..

Moja koleżanka też załatwiła sobie cesarkę. Dziś rodziła i niedawno dzwoniła do mnie zła na cały świat i strasznie obolała. Powiedziała że cesarka jest do dupy i nic nigdy wcześniej jej tak nie bolało.

szybciej dochodzisz do siebie a po cesarce szkoda gadac

Ja miałam 2 cesarki,chociaż wcale ich nie chciałam:)Muszę powiedzieć,że tak mnie jeszcze w życiu nic nie bolało ale szybko się to zapomina.

Zapraszam do wzięcia udziału w warsztatach online dla przyszłych mam pt "Komunikacja dziecka z otoczeniem poprzez zabawę, rysunki oraz jego zachowanie". Mamo! Tato! Dzięki udziałowi w warsztatach dowiesz się m.in: Co oznaczają „ruchy” dziecka w łonie matki oraz jak na nie odpowiadać? O czym informują emocje dziecka w wieku niemowlęcym? Co dziecko ważnego przekazuje poprzez odruchy i zabawę? Jak interpretować rysunki przedszkolaka? W jaki sposób zrelaksować się razem z dzieckiem? JAK RADZIĆ SOBIE ZE STRESEM ZWIĄZANYM Z RODZICIELSTWEM? DODATKOWO: - 60 ćwiczeń warsztatowych, kurs masażu niemowlaka i wiele innych praktycznych ciekawostek! - ponad 60 zdjęć, grafik i rysunków ułatwiających przyswajanie wiedzy! http://julamedia.pl/produkt/komunikacja-dziecka-z-otoczeniem-poprzez-zabawe-rysunki-oraz-jego-zachowanie/

To na pewno wpływ hormonów, nie stresuj się, przejdzie. Znajdź jakieś zajęcia, które będą sprawiały Ci przyjemność i myśl pozytywnie. I poszukaj kogoś z kim będziesz mogła o tym porozmawiać.