Myślicie, że można jakoś zaradzić na tę sytuację? Incydent z przeszłości i teraz

Kiedyś porządnie zabalowałem. W efekcie przespałem się z najgorszym pasztetem z okolicy. Byłem tak zalany, że nawet nic nie pamiętam z tamtej nocy. Jednak ona to rozpowiedziała i ponoć ktoś to widział :O Minął jakiś czas i bardzo spodobała mi się pewna dziewczyna. Nawet się spotykaliśmy, ale później się to zmieniło. Ów dziewczyna dowiedziała się o tym zdarzeniu i stwierdziła, że się mnie przez to brzydzi :( Myślicie, że jest jakiś ratunek?

ów dziewczyna? boże...

No jak ci tak powiedziała to ratunku już niema... Poszukaj innej.

A swoja drogą wy jak jesteście pijani to porostu płakać się chce co robicie:(

Cz jest ktoś kto nie będzie mnie łapał za słówka i konkretnie się wypowie? :O

to zależy jaki ten czas minał. Bo jeśli tydzień lub miesiac, to wybacz. :o

Ona mi tego nie powiedziała osobiście. Dowiedziałem się o tym z innych źródeł.

Zmyć tą hańbę może tylko malowniczy skok z 10tego piętra.

Ale chodzi o ta konkretną dziewczynę? czy może o to zęby nikt cie nie kojarzył z tym incydentem?

Od tamtego zdarzenia minął ponad rok

ów dziewczyna? W sensie, że co ? Z pisiorem?:O

to jej wytłumacz, ze dorosłeś i zmadrzałes. Zacznij od "Szczeniackie wybryki mam już za sobą, zaliczyłem parę głupot, ale wydoroślałem."

Zależy mi na tej konkretnej dziewczynie. Również chciałbym, żeby nikt mnie nie kojarzył z tym incydentem ale na to drugie już nie ma szans :(

i mają racje co do tego "ów". Miałam kiedys przewodnika, który nie odmieniał, i było np. "ów miasta" "ów walka" OWA OWE OWO OWI itp

mnie też by brzydził koleś, który spał z dziwką lub inną dupodajką, więc ją rozumiem. Nic tego nie zmieni, skoro już ją obrzydziłeś.

Tłumaczyłem jej. Gdybym był trzeźwy to nigdy bym nie tknął tamtego paszteta. Jednak tej dziewczynie na której mi zależy nie chodzi o to, że tak się stało, tylko o to, że czuje do mnie obrzydzenie w tym sensie, że tamta mnie dotykała itd. Ma w sobie tyle godności, że nie mogłaby być po kimś takim...

ACHA ma racje, powiedz jej ze każdy musi się wyszumieć ale ze to już za tobą, żeby nie myślała że jesteś typem chłopaka który skacze z kwiatka na kwiatek.

"mnie też by brzydził koleś, który spał z dziwką lub inną dupodajką, więc ją rozumiem. Nic tego nie zmieni, skoro już ją obrzydziłeś." To w takim razie przez jedną noc nie będę teraz miał szansy na żadną normalną dziewczynę? :(

chciała by prawiczka:) Wiec wychodzi na to że już jej nie wytłumaczysz.

AHA!!! i ACH!!!!

A czemu by nie, nie każda dziewczyna ma z tym problem. Tym bardziej teraz jak się spodka faceta który mówi ze nigdy nic i tak może to okryć. Bo jak mu udowodnić.

chyba - aha i achh

i koniecznie jej powiedz że szukasz porad na babskim forum:P zaraz cię pokocha i wszystko wybaczy:D i nie chlej

To nie tak, że ona chciałaby prawiczka. Po prostu bardzo jej przeszkadza, że przed nią była akurat tamta. Uważa, że trzeba być nikim żeby móc uprawiać seks z kimś takim jak tamta :(

Proszę o porady na damskim forum bo w końcu to wy powinnyście wiedzieć najwięcej w takiej sytuacji i ją rozumieć. Przecież żaden facet nie odpowiedziałby na te pytanie. Nie chleję dużo. Raz się tak zdarzyło, a po tamtej sytuacji w ogóle ograniczyłem alkohol.

każdy-ma-zdanie- a bo mi kiedys ktos właściwego nicka złosliwie zaczernił :D

A to złodzieje:)

Wiesz ale ta dziewczyna to jakaś dziwna zęby mówi ze tamta jest aż tak okropna i ze trzeba być nikim żeby się z nią przespać... Ona jest taka idealna i piękna?! hmm No ale nic...nie o to chodzi przecież. A rozmawiacie ze sobą czy ona nie chce już o tym gadać. Próbowałeś jej wytłumaczy że to był błąd.

brzydzi? To troche tak jak niektorzy faceci potrzebuja dziewic, bo tez sie brzydza po innych facetach. Chore to jest i swiadczy o jakiejs ciasnocie intelektualnej. Odpusc sobie te laske, bo nawet jak ja w jakis sposob zdobedziesz, to i tak bedzie ci wypominac tamto zdarzenie. A czlowiek to nie jest' uzywana' rzecz i jakiekolwiek komentarze na temat bylych partnerow (nawet tych przypadkowych) swiadcza o niedajrzalosci i ograniczeniu.