Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Euforia.

Kiedy partner myli Wasze imię ...

Polecane posty

Gość Euforia.

Witajcie. Na wstępie chciałabym poprosić o normalne odpowiedzi, bez wyzwisk i ubliżeń. Otóż, powiedzcie, czy mieliście takie sytuacje, że Wasz obecny partner pomylił Wasze imię, np. z imieniem osoby, której nie znacie, badź też z kimś znajomym. Jak to odebraliście? Jak dalej potoczyły się Wasze wspólne losy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele
Jeśli Twojemu facetowi się to zdradza zapodaj mu kopa, i to szybciutko!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele
miało być "zdarza" oczywiście :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gedoline
kiedyś sama po mały włos nazwałabym partnera imieniem kogoś innego. Bo cały czas myślałam o tamtym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Euforia.
Też stawiam na to, że siedzi mu w głowie ta druga, niestey. To już drugi raz w ciągu roku znajomości. Ciekawa jestem tylko jakiej kategorii są te myśli :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazwyczaj tak jest jak ktoś długo z kimś przebywa albo myśli... Jak robi to często i wiesz ze nie jest to nikt znajomy to lepiej zrobić z nim wywiad:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Euforia.
No ale jestem ciekawa czy ktoś z Was coś takiego miał i czy wybaczył czy nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Euforia.
każdy-ma-zdanie ---> tak, to jego ex.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój nazwał mnie imieniem
swojej byłej z którą nie jest już od kilku lat. Myślałam że pęknę ze śmiechu jak zobaczyłam jego minę jak się zorientował co palnął :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi sprawa wyglada na grubsza. myśle że gdyby tylko myślał o innej to by nie pomylił imienia. imię sie myli wtedy kiedy się używa tego drugiego imienia. np na poczatku zwiazku czasem zdarza sie powiedziec do partnera imieniem byłego,ale to chyba norma. ja bym na twoim miejscu miałą podejrzenia ze on sie z nia spotyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubiśka26
Miałam taką sytuacje ale z mojej strony Nazwałam swojego Faceta nie Marcin tylko Tomek troszkę wtopa ale nie było tak że myślałam o kimś innym bo mój braciszek ma na imie Tomasz:) więc mi uszło uff

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lubiśka26
ale niestety z Panem Marcinem to było i mineło już nie jesteśmy razem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Euforia.
Spotkania z nią nie wchodzą w grę, to jest pewne na 100%. Mówię Wam jak się zirytowałam...Pierwszy raz wybaczyłam, ale postanowiłam sobie, że drugi nie wybaczę. No i mam teraz ogromny dylemat. W dodatku facet myśli, że pokaźny bukiet kwiatów i czekoladki załatwią sprawę. Pierwszy raz w życiu odrzucał mnie zapach róż...Wiecie, ja doskonale sobie sprawę zdaję, że coś tu nie gra, o zdradzie fizycznej na pewno nie ma mowy, nie wiem tylko co mu w głowie siedzi. Gdyby sięczuł nie tak w związku ze mną, ja bym w końcu to zwaniała, zresztą same przyznacie, że takie rzeczy w końcu sie wyczuwa. A on jest niesłychanie dobry i widać, że jest za mną. W ciągu tego roku nie zmienił się wogóle. Nie patrze przez różowe okulary, wierzcie, z mojej strony nie ma tu chyba nawet miłości tylko jedynie lubienie ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Euforia.
Artefakt_Diabła ---> pewne sprawy już zwęszyłam, więc na ich podstawie śmiem twierdzić, że się nie widują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Euforia.
Każdy-ma-zdanie ---> dużo razy się nad tym zastanawiałam. Chyba jednak nie kocham go. Ale jakieś przywiązanie jest, może dlatego, że okazuje mi bardzo wiele pozytywnych emocji i ogólnie z jego zachowania wynika, że moje zdanie i moje dobro jest na pierwszym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może imie nalezy do byłej
ale też do jakiejś koleżanki np. z pracy. Mi się zdarzało nazwać męża imieniem kolegi z pracy a do kolegi w pracy kiedyś powiedziałam "kochanie" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×