Kiedy trzeba obniżyć dziecku łóżeczko ?

Mój synek już od kilku tygodni sam siedzi. Materac łóżeczka ma jednak wciąż na najwyższym poziomie, tym pierwszym, górnym. Dziecko jeszcze się samo nie podnosi do stania na szczebelkach i poręczy, jedynie siedzi.Myślę więc , że nie ma sensu obniżać poziomu łóżeczka i zrobić to dopiero, jak dziecko zacznie samo się podnosić, zmieniać pozycję, bo wtedy wiadomo, jest zagrożenie, że na tym wysokim poziomie wypadnie. A Wy jakie macie zdanie, w jakim wieku zmieniliście swoim malcom wysokość łożeczka, czym się kierowałyście ?

ja obniżyłam łóżeczko jak tylko pierwszy raz sam wstał. Wcześniej nie widziałam powodów do tego.

Skoro już sam siedzi i teraz w każdej chwili może się podnieść za pomocą szczebelków. Ja obniżyłam jak mały zaczął właśnie sam siedzieć :)

Nigdy nie wiesz kiedy dziecko może usiąść czy samo wstać.Moi chłopcy mieli 7 miesięcy jak opuściliśmy na sam dół.Dla starszego było to dużo za wcześnie,a młodszy po 2 tygodniach zaczął kombinować ze wstawaniem.Pewnego dnia budzę się a dziecko stoi w łóżeczku.Lepiej zrobić to szybciej niż za późno.

Ja też w sumie tak myślałam, że lepiej obniżyć, bo nigdy nic nie wiadomo, ale teściowa mi doradza, że po co, że nie ma potrzeby, że on jeszcze się nie podnosi. I kieruję się tu trochę opinią teściowej, zadając to pytanie. Ja sama też bym raczej podniosła, choćby po to, żeby zachęcić dziecko do podnoszenia się, bo mając szczebelki wyżej, dziecko chętniej będzie garnąć się do podciągania się za nie.

co Ci to szkodzi, dziecko moze się wychylic, albo jak ktoras napisała pewnej nocy samo się podniesc i co poleci nie daj Boże głowką w dół. Jesli chodzi o zycie dziecka nie ryzykuj

oczywiście że powinnaś jak najszybciej obiżyći to na sam dół moja jak zaczęła się wychylać,podnosić głowę z płaskiego i coś tam kobinować ze szczebelkami na środek od razu obnizyłam (ok 5,5miesiąca) potem mi po miesiącu sama usiadła i wtedy na sam dół onizyłam

ja córce obniżyłam jak umiała siedzieć i przewracała się z brzuszka na plecy , bo w jakiś sposób już umiała się przemieszczać i uderzałaby o przewijak , który mam na łóżeczku .

Wiecie jak to jest, teściowe i ich opinie. Ja sama wysunęłam propozycję obniżenia poziomu, a teściowa "Ależ po co, to zupełnie niepotrzebne". No i kierując się radą matki, która 3 synów wychowała, stwierdziłam, że może ja przesadzam z tym obniżaniem.

mój ma 7,5 mies. od jakiegoś czasu już dobrze sam siedzi, bez problemu turla się po podłodze. ma łóżeczko na średnim poziomie, ale będziemy mu obniżać. Do wstawania na razie chyba mu daleko, ale ciągle robi mostki na plecach i podnosi pupę leżąc na brzuszku . Takiemu maluchowi idzie wszystko skokowo. Wolę nie ryzykować! Już i tak raz mi się skulnął z kanapy :)

6 mc obniżone łóżeczko, 7 obnizone na maxa. Nigdy nie wiesz kiedy dziecko wstanie, a nie daj Boże wstanie i wypadnie, wtedy co zrobisz? W czym masz problem zeby obniżyć łóżeczko, bo nie rozumiem?

Ja mam synka (za tydzien bedzie miala 7 miesiecy) i tez sie zastanawiam .Ale z tyego co tu czytam to chyba juz popwinnam bo Adas jest bardzo ruchliwy i na brzuszku podnosi pupke wysoko. Dlatego tak jak dziewczyny pisza lepiej to zrobic wczesniej niz jak sie przytrafi jakkies nieszczescie.