Dziewczyny, ile razy pod rząd...

...możecie mieć robioną minetkę? czy to jest taki sam orgazm jak podczas orgazmu osiąganego podczas penetracji penisem?

więc jak to jest?

JA MOGLABYM NIESKONCZENIE WIELE RAZY Z TYM ZE MOJ FACET PO JEDNEJ MINETCE OPADA Z SIL NIC DZIWNEGO 30 MINUT JEZYKIEM KRECIC:) NO I MINETKA LEPSZA DLA MNIE BO PROWADZI DO ORAGZMU

a np wolisz minetkę czy orgazm poprzez normalny sex?:)

zależy od faceta jeśli facet jest sprawny to może doprowadzić do orgazmu oralnego kilka razy pod rząd w przeciągu kilku minut

30 minut? to jakoś długo chyba?

i druga odpowiedź, odczuwalnie to nie jest ten sam orgazm co przy penetracji

więc który jest lepszy? silniejszy?

Wonder jakiej ty płci jesteś? Nie ma który lepszy, który silniejszy Oba są zupełnie inne i fajne na swój sposób

no fakt dlugo ale dopiero sie mnie uczy ze tak powiem podczas seksu nie dochodze moj chlopak jest krotkodystansowcem i szybko bardzo konczy. orgazm orgazmowi nie rowny za kazdym razem inny , ostatnio mialam tak silny i wspanialy podczas minetki ze jeszcze 15 minut po tym rece mi sie trzesly i na nastepny dzien jeszcze o nim myslalam :)

no fakt dlugo ale dopiero sie mnie uczy ze tak powiem podczas seksu nie dochodze moj chlopak jest krotkodystansowcem i szybko bardzo konczy. orgazm orgazmowi nie rowny za kazdym razem inny , ostatnio mialam tak silny i wspanialy podczas minetki ze jeszcze 15 minut po tym rece mi sie trzesly i na nastepny dzien jeszcze o nim myslalam :)

Kaona a może od niedawna Twój chłopak zaczął życie erotyczne skoro szybko kończy? z czasem mu przejdzie i coraz dłużej będzie myślę:)

Ja się muszę przyznać, że wolę orgazm osiągnięty poprzez penetrację. Może jest to uzależnione od tego, że uwielbiam mocno, ostro, itp., a orgazm osiągnięty przez minetkę jest dla mnie zbyt delikatny, aczkolwiek też nie pogardzę :)

Studenteczka, a może zbyt delikatnie masz tam pieszczone, że wolisz ten drugi?;)

uprawiamy seks od jakies pol roku i na razie sie nie poprawia, to kwestia jego psychiki tak mysle bo jest bardzo wrazliwy i uczuciowy ma poczucie ze jest beznmadziejny i to chyba przewaza, na poczatku nawet minetki mu nie wychodzily lizal mnie po 1,5h i nic zadnej przyejmosci ale ostatnio zrobil mi takie mineti (juz chyba ze 3)ze masakra super orgazm. a i ja jestem jego pierwsza a on moim pierwszym

A no to spokojnie, dotrzecie się;) a może też od pozycji zalezy czy szybko kończy? bo ja np miałem kiedyś że na jeźdzca bardzo szybko kończyłem a tak klasyczni z nogami jej na mych ramionach to mogłem z kolei długo

niestety we wszystkich szybko konczy minute moze penetracji za drugim razem moze 3 minuty. ile zajelo ci dojscie ze tak powiem do dobrej formy:)

Może i masz rację, aczkolwiek wydaje mi się, że nic nie przebije pieska albo jeźdźca, może jestem dziwna, ale nawet jak robi mi minetkę to mam ochotę, żeby już przeszedł do rzeczy :)

to po prostu kwestia myslenia jest chyba, bo jak się myśli żeby tylko nie skończyc, lub, że jest fajnie to się wtedy skończy, ja po prostu staram się nie myśleć o niczym, taki luz umysłowy i wtedy wychodzi ok, czasami tez po alkoholu jest długo bo się człowiek rozluźnia:)

Studenteczka no w tych pozycjach to też można jednocześnie pieścić łechtaczkę też;) ostatnio zauważyłem, że takie powolne muśniecia językiem leniwe dają lepszy efekt niż kręcić non stop szybko:)

zależy od jakości minety :p ile? 24 godziny do dobę

Mi jest cały czas mało, przeważnie w moich związkach było tak, że to facet mógł się cały czas pieprzyć, a teraz jemu raz wystarczy, mnie niestety nie i wtedy wchodzą do gry palce :)

zaczyna sie u mnie i tak coraz lepiej w koncu wierze ze bedzie dobrze:) on na bank mysli wlansnie zeby nie skonczyc zeby mnie nie zawiesc i tak sie dzieje.

a Ty Petrolko jaki masz przepis na udaną minetkę?;) normalnie jesteś tu legenda na tym forum i niemalże autorytetem więc jestem ciekawy odpowiedzi;)

Kaona no własnie, ale powoli zmieni nastawienie, wyluzuje się i będziecie harcowac do woli;)

a jeszcze jedno pytanie ile razy wy faceci mozecie miec robionego loda pod rzad ? bo ja na jednym zawsze koncze i tak sie zastanawiam czy mozna odczekac chwilke i zrobic jeszce raz? i jakie sa wrazenia bo jak za drugim razem to nie przyejmnosc to szkoda sie meczyc hehe

Kaonka, szczerze mówiąc nie wiem, bo moja partnerka nie robiła tego, ale teraz pwoli zaczyna, narazie początki:) ja tak samo jestem ciekawy czy po wytrysku można nie wychodząc po chwili dalej się poruszac i do ponownego doprowadzić:)

tak tuż po wytrysku to facet ma baaardzo wraźliwą główkę, więc dotknięcie niemalże boli:) trzeba chyba troszeczkę odczekac by wyluzował;)

przy najblizszej okazji sprobuje:) ej a lubisz jak ci sie ssie jadra? bo ja uwielbiam to robic ale nie wiem czy moj facet tez to lubi on nie wydaje z siebie zadnych dzwiekow wiec nie wiem co mu spawia wieksza a co mniejsza przyjemnosc

Kaonka, narazie z lekka pieści tylko główkę, więc nie wiem:) ja tez nie jestem taki hop do przodu z sexem:(