Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość salaterka26.

Słuchać serca czy rozumu??proszę poradzcie

Polecane posty

Gość salaterka26.

Wiem ze nikt nie podejmie za mnie decyzji ale oczekuje porady... Sytuacja przedstawia sie nastepujaco Byłam w zwiazku przez 7 lat pewnego pieknego dnia moj narzeczony oswiadczyl ze odchodzi do innej, po pol rocznej wegetacji i dolowania poznałam faceta starszego o 10 lat rowniez dostal kopa w dupe gdyz zona odeszla od niego do kochanka, zabrala mu dziecko. Polaczyly nas wspolne tematy, spedzalismy mase czasu ze soba (od pol roku praktycznie prawie codziennie)rozumiemy sie czasem bez słów. Na poczatku nikt nikomu nic nie obiecywal natomiast od jakiegos miesiaca nasze relacje zaczely sie zmieniac, zrobil sie czuły, mniej zdystansowany....wszystko pieknie i wspaniale ale jego eks zaczela mieszac, robi mu problemy z widywaniem z corka psychicznie troszke zaczelam siadac i zastanawiac sie nad sensem i jakas przyszloscia tego zwiazku. Pech chcial ze miesiac temu poznalam faceta, idealny kandydat na faceta, 3 lata starszy ode mnie kawaler bez zobowiazan, zakochany we mnie..troszke mi zawrocil w glowie ale jak jestemz nim i tak mysle o tamtym. Zagmatwane to troche i czuje sie jak jakas nastolatka:(ktorego wybrac..sluchac serca czy rozsadku...na dwa fronty nie da rady...poradzcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ukrywam, że bardziej mnie intryguje ten rozwodnik i na niego bym stawiała ^^ może dlatego, że malo napisałaś o tym drugim. Temat wg mnie nie jest do końca przypasowany do sedna sprawy... Rozumiem, że uważasz, że ten o 3 lata starszy to rozsądek a ten rozwodnik to miłosć? Nie znam jednego ani drugiego.. Jednak ten rozwodnik może okazać się na tyle mądry życiowo i nauczy się na własnych błędach... może być cudownym facetem na całe życie :) Ponadto ma on teraz olbrzymi problem życiowy- żona utrudnia mu kontakty z dzieckiem. To dobra pora żeby zobaczyć jak radzi sobie w poszczególnych sytuacjach, jak radzi sobie z problemami. Ja bym powiedziała raczej, że jeżeli chodzi o związek z rozsądku to bezapelacyjnie stawiam na rozwodnika a jeżeli Tobie chodzi o Niego jako o miłość to tymbardziej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salaterka26.
Serce rozwodnik, rozum ten drugi:)O tym drugim wiele nie moge napisać bo znam go dopiero miesiac, super mi sie spedza z nim czas, rozumiemy sie i zakochal sie we mnie(swoje droga jak dla mnie zbyt szybko). Ale jak jestem z nim i tak mysle o tym drugim... Rodzina nie zrozumie mojego postepowania, brak slubu koscielnego, 10 lat roznicy ze mloda jestem zmarnuje sobie zycie, jest tylu kawalerow...jedynie mama jest po mojej stronie bo wie co przezylam i teraz daje mi wolna reke a jego tez polubila Musze zadecydowac tak dalej byc nie moze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
:-P a ja wrecz odwrotnie. Autorko twoj facet z dzieckiem to rozwodnik, czy jeszcze nie uregulowal spraw rozwodowych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salaterka26.
W trakcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Eleeene
ja bym skolonna byla do wybrania osoby wolnej , bez zobowiazan. Tu jeszcze trzeba przejsc szarpanie w sadzie, podzial jakis dobr materialnych, ustalenie widywania sie z dzieckiem , problemy z ex. Majac do wyboru prostsza sytuacje , postawilabym na nia. Nie lubie komplikowac sobie zycia na wlasne zyczenie. Jestes wolna osoba,po co Ci taki galimatias w zyciu? A jaka gwarancje masz, ze nie wroci do zony, kazde dluzsze odwiedziny w domu ex beda dla Ciebie trudne i czesto pod znakiem zapytania. Nigdy nie bedziesz wiedziala tego do konca. Mam kolezanke, ktorej ojciec zostawil zone dla jej mmy. Ma siostre przyrodnia z pierwszego malzenstwa ojca. Nawet sie lubia ale mama mimo, ze ojciec byl w porzadku do jej mamy , miala niepokoj. Czy warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czyli jesteś kochanka
w trakcie rozwodu to jest żonaty czyli się zadajesz z żonatym czyli jesteś kochanką a każda kochanka to dziiwka kochanka nie ma serca pozostaje ci rozum nawet jeśli ograniczony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość anikaaaaa
według mnie to powinnas wybrac tego wolnego... póki jeszcze nie jestes zaangazowana w zaden zwiazek....wiesz ja sama mam meza rozwodnika ale z tego małzenstwa nie było dzieci...i pozostał to tylko przykrym epizodem w jego życiu:(...a tutaj wez pod uwage ze ejst dziecko ktore bedzie łacyło go z ta kobieta niestety cały zcas... zalezy od ciebie twojego charakteru i psychiki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salaterka26.
nie mieszkaja razem od 2 lat. Na bank do niej nie wroci..ona sobie juz ulozyla zycie...planujemy wspolna przyszlosc nie sadze ze jestem jego kochanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takie tam duperele
Dziewczyno, nie wiąż się z facetem z przeszłością! Bierzesz sobie na kark nie tylko starego dziada ale także jego eks i dziecko, które z jego życia nigdy nie znikną czy Tobie się będzie podobało czy też nie! Do tego dochodzi płacenie alimentów. Naprawdę jesteś na to gotowa? Nie sądzę. Dlaczego młode, fajne dziewczyny uganiają się za takimi facetami i fundują sobie piekiełko zazdrości i podejrzeń zamiast sielanki z facetem bez bagażu?????? Nie pojmuję :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość armia
daruj sobie tego rozwodnika, dopiero co sama ledwo przeżyłaś rozstanie z ex i już pakujesz się w następny galimatias z rozwodnikiem i jego problemami. jak rozwodnikowi skończą się problemy to i ty przestaniesz byc mu potrzebna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×