Nadmiar czerwonej herbaty a niepokojące objawy ( drętwienie, biegunka, wymioty )

O kilku miesięcy jestem na diecie. Od jakiegoś czasu piję czerwoną herbatę. Piję jej dość dużo. Jakiś czas temu zdarzyła mi się taka sytuacja - po ćwiczeniach zaczęłam mieć drętwienie ( rąk, twarzy ) i zaczęło mnie swędzieć całe ciało a potem dostałam strasznej wysypki. Dotarłam do domu, wzięłam magnez, jakieś witaminy i wapno i mi przeszło. Przeczytałam gdzieś, że skutkiem dość dużej ilości czerwonej herbaty może być wypłukanie potasu także odstawiłam czerwoną herbatę i zaczęłam regularnie brać potas. Po kilku dniach wróciłam do picia czerwonej herbaty. Wczoraj po ćwiczeniach zaczęło mnie swędzieć ciało, pojawiła się wysypka, ale po dotarciu do domu wzięłam wapno, przeszło. Dzisiaj po ćwiczeniach to był dramat. Swędzenie ciała plus drętwienie ale do tego pojawiły się mroczki przed oczami. Z ledwością dotarłam do mieszkania, bo byłam samochodem i musiałam przystanąć gdzieś na boku i dopiero po 15 minutach byłam gotowa do dalszej jazdy. Po powrocie do mieszkania było jeszcze gorzej - najpierw mnie przeczyściło, a zaraz potem zwymiotowałam. Potem dopadł mnie okropny ból brzucha ( w tej części co przy okresie, ale jestem tydzień po ). Dopiero po jakiś dwóch godzinach doszłam do siebie. Co to może być? Czy to wszystko może być skutkiem zbyt dużej ilości czerwonej herbaty ?? Dodam, iż w ciąży na 100 % nie jestem ( chyba że jestem wiatropylna ;)) i moja dieta nie jest jakaś strasznie rygorystyczna 1000-1500 kcl w zależności od dnia i nie jest też monoskładnikowa. Czy któraś z was spotkała się z podobnymi objawami??

dziwne, bo ja pije wyłacznie czerwona juz od kilku lat i nigdy nie miałam takich objawów.. ale piszesz , ze jestes na diecie - moze tu tkwi przyczyna?

Ale w życiu już kilka razy byłam na diecie i bywało, że na dużo bardziej rygorystycznej. Te objawy zawsze zaczynają się podczas/po ćwiczeniach. To mnie zastanawia.

Ile dziennie jej pijesz? Ja ją na razie odstawię.Jeśli objawy się powtórzą będę chyba musiała udać się do lekarza.

no byc moze... przeciez to co działa z takim skutkiem na jedna osobe nie musi wcale na druga:) odstaw czerwona herbatę , ale na dłuzej , i obserwuj jak sie bedziesz czula ( i nie martw sie i tak schudniesz, z nia czy bez niej:) )

ja ja pije hektolitrami , na zmiane z zielona :P ale tylko dlatego , ze w ogole nie pije czarnej -tez zaczynałam od odchudzania i tak mi zostało na stałe .

ale jak wszystko a umiarem, trzeba ja pic max. 5 filizanek dziennie. Obiawy ktore opisales, sa dosc niepokojace, ja na Twoim miejscu, skonsultowalabym sie z lekarzem i narazie odstawila herbate.

Wyczytałam ( nie wiem ile w tym prawdy ), że w większych ilościach wypłukuje potas. A z kolei brak potasu Objawy niedoboru - szybkie i nieregularne bicie serca, osłabienie mięśni, drętwienie kończyn, drażliwość, nudności i wymioty, biegunki, wzdęcia brzucha, cellulitis, niskie ciśnienie krwi wynikające z zaburzeń równowagi potasu i sodu, splątanie, otępienie. A dodam,że ja z natury mam niskie ciśnienie, więc jak je sobie jeszcze obniżyłam..... Objawy pasują idealnie do tego co mnie dziś spotkało.... Tak tak odstawię na razie, nie mam zamiaru przechodzić znowu tego co dzisiaj....

w takim razie musisz przyjmować potas jedz produkty które zawierają go, bo naturalny wchłania się najlepiej i chyba powinnaś zrezygnowac na trochę z diety, niedobory potasu mogą wyrządzić w organizmie spore szkody.

O kilku miesięcy jestem na diecie to za długa jak na tak rygorystyczna diete. tak, rygorystyczna bo cwiczysz i bilans kaloryczny jest jeszcze mniejszy. mozesz miec ogólne niedobory i innych elementów. przerwij diete, zrób okres gruntowania wagi i wróc za jakis czas do diety bo sie skonczysz.

Właściwie to dietę powoli będę kończyć, trochę by się jeszcze przydało ujędrnić ciałko ale to już wystarczą ćwiczenia. Muszę chyba zacząć więcej jeść, bo to co mnie dzisiaj spotkał trochę mnie przestraszyło. Myślicie, że warto w ogóle zrobić takie badania ogólne?? Robiłyście może jakieś takie badania, co by sprawdziły jak u mnie z mikroelementami i czy mogę mieć jakieś niedobory?

Ja sprawdzałam sobie zawartośc potasu we krwi ( u mnie to koszt 10 zł). Oprócz tego zrobilam sobie jeszcze fosfor i magnez. Zrób sobie badania, najlepiej morfologię też. Będziesz wiedziała w czym tkwi problem. Możesz też iśc najpierw do lekarza i on wówczas da Ci skierowanie i nie będziesz musiała płacić za badania. Objawy, o których piszesz są naprawdę niepokojące i chyba nie do końca typowe.

taka sobie 27, ja też jestem maniaczką czerwonej herbaty. Nie wolno pić jej za dużo bo odwadnia - to, co przechodzisz po ćwiczeniach może być tego skutkiem. Ogranicz ją do zera i sprawdź a jak okaże się, że objawy nie ustępują - szukaj dalej lub lekarz. A może jesteś uczulona na talk z taśm lub urządzeń do ćwiczeń? Ja sobie robię takie badania raz na rok, może rzadziej, powinno się 2x na rok, zrób na wszelki wypadek, to nie kosztuje dużo: morfologia i mocz minimum. Dużo zdrowia Ci życzę!

Kupiłam sobie dziś potas i pisze na ulotce, że potas traci się pocąc się w czasie dużego wysiłku fizycznego. To by się zgadzało. Objawy pojawiają się natychmiast po ćwiczeniach. Uczulona na nic raczej nie jestem, tyle czasu chodziłam i nic i nagle coś takiego. Myślę, że raczej pozbawiłam organizm cennych pierwiastków. Rezygnuję całkowicie z czerwonej herbaty.

Miałam takie same objawy ale okazało się ,że mam uczulenie pokarmowe na niektore owoce i warzywa

Ale takie uczulenie może pojawić się nagle? Nigdy nie miałam na nic uczulenia...

raczej wydaje mi sie że to kwestia odwodnienia podczas ćwiczeń być może ćwiczysz zbyt intensywnie, jesz zbyt mało a dodatkowo wypłukujesz sobie potas i inne pijąc czerwoną herbatę zastanów się czy nie ćwiczysz zbyt intensywnie przy zbyt niskokalorycznym pożywieniu

Wczoraj miałam znowu wcześniej przeze mnie opisane objawy. Generalnie odstawiłam czerwona herbatę i do niej już nie wróciłam. I dwa tygodnie było ok, biorę potas i magnez w tabletkach, wyglądało na to, że sytuacja wróciła do normy. Ale wczoraj podczas ćwiczeń znowu pojawiły się podobne objawy : swędzenie ciała, mroczki przed oczami, drętwienie twarzy. Dzisiaj na ćwiczenia nie poszłam, sama nie wiem może powinnam sobie zrobić przerwę?? Czy któraś z was spotkała się z podobnymi objawami?

J a mam tak gdy wstaję rano mam zdrętwiała ręce których nie czuje i jet to wina czerwonej herbaty od tygodnia przeszłam na zieloną i wszystko przeszło ...zacznij pić zieloną a zobaczysz czy jest różnica...

Ale ja już tej czerwonej herbaty od dwóch tygodni nie piję.

Piję od kilku lat czerwoną herbatę i czuję się rewelacyjnie,ale nie pijam więcej niż 3 filiżanki.Nie mam pęcherzyka żółciowego (usunięty 15 lat temu)więc wspomagam sobie trawienie.Polecam -rewelacyjnie usuwa skutki alkoholu we krwi .Piję ją w trakcie np.gościny po jedzeniu i jedną dolewkę .Rano nie ma tzw kaca .POLECAM ;)

Wiecie, ja jestem tego zdania, że dobre dla nas to, czego nasz organizm potrzebuje. Najlepiej jest przejść się na testy na nietolerancje pokarmowa, dla zainteresowanych w Vimedzie coś takiego robią, a następnie dowiedzieć się co nam szkodzi i wyeliminować, zastąpić to czymś innym. Bardzo prosty sposób na to żeby czuć się dobrze i nie mieć problemów.

nie prowadzę żadnej diety nie ćwiczę,,,, dwa tygodnie temu oparłam się w szpitalu miałam popuchnięte powieki drentwienie głowy,,wysypka piłam tylko herbatę czerwoną,,,, zaczełam wczoraj ponownie pić niestety to samo się dzieje a nie piję jej w nadmiarze.

Cóż, jeśli pijesz regularnie czerwoną herbatę to raczej stosowanie diety odchudzającej nie jest wskazane, sama herbatka jest "niszczycielem tłuszczu" i to wyłącznie tego nadmiernego. Osobiście polecam w tym wypadku raczej jakąś suplementację niż dietę. Odkąd zacząłem pić czerwoną herbatę schudłem i nabrałem energii. Ponadto jakoś przeszła mi ochota na obżarstwo i mimo, że nieraz z kumplami zaszalejemy z jakąś wyżerką to na co dzień nie mam ochoty ciągle jeść tak jak kiedyś.

Musimy zdac sobie sprawe że czerwoną herbatę należy pić tylko po posiłkach. W przeciwnym wypadku powoduje niechciane efekty. Źle wpływa na żołądek i soki trawienne. Czerwona herbata jest przeznaczona do picia po posiłkach a nie cały czas.