Strasznie boję się pierwszej sesji na studiach!

Jak o tym myślę to aż chce mi się lecieć do łazienki za przeproszeniem :O To nie jest tak, że boję się nauki. Jest jej dużo, ale to w końcu studia. Poza tym wystarczy przysiąść. Ale bywa różnie, niektóre rzeczy nie są proste i co wtedy jak się noga podwinie na egzaminie? Co, gdy nie zaliczę czegoś? Wizja poprawek mnie dobija. A jak nie zaliczę jednego, drugiego? Tfu! Muszę wypluć te słowa! Ale co zrobić by sesja m ie tak nie zżerała? PS. Planuję podchodzić też do zerówek. Proszę o ciepłe, słowo porady...pierwszy rok studiów, jestem zielona!

:):) hehe pamiętam swoją pierwszą sesję i niezaliczonego wczesniej kolosa:) płakałam mamie w tel ze ja się nie nadaje, ze nie umiem, że mnie wywalą... pryzszła sesja, wszystko poszło spiewająco. studia dalej szły też w miare ok:) a mama do dziś sie smieje z tego telefonu:) głowa do góry. pomysl, jak nie teraz to będa poprawki, jak nie poprawki to we wrzesniu. w końcu nie jesteś tumanem skoro cię na te studia przyjeli co?:) dasz sobie rade, jesli nie ty to kto? mysla tak o sobie pozytywnie i dasz rade. ja juz jestem kilka lat po studiach ale wspominam ten czas:)

przezywacie jak stonka wykopki.... isc napisac, ewentualnie odpisac i po sprawie i nie beczecccccccc

dzięki za te słowa! mam nadzieję że u mnie też pójdzie śpiewająco! ja jestem na płatnych, ale poziom jest naprawdę wysoki. jestem zadowolona z tej uczelni. ogólnie już się uczę do sesji, powoli przysiadam do niektórych rzeczy, regularnie staram się uczyć a z wykładów sporo wynoszę. ja też mam obawy że mogę się nie nadawać, że może studia nie dla mnie :O ale zobaczymy co los pokaże.

Czy Ty jesteś dziewicą ?

eee na prywatnych to tym bardziej za przeproszeniem nie wywala. w koncu mają kase z ciebie nie? ja byłam na panstwowych. owszem po pierwszym roku wyleciało troche osób, ale bez przesady, na prywatnych tak szybko cie nie wywala luz:)

Studentko droga, noga się "powinęła", nie "poDwinęła" ;-) poza tym - pomnóż sobie stres przedmaturalny x10 i trudność matury x20 :-D ale człowiek po 2-3 egzaminia się przyzwyczaja

nie chodzi mi o wywalenie, chciałabym zaliczyć całą sesję bez poprawek a niektóre przedmioty w terminie zerowym.i zżera mnie strach że będą jakieś trudne pytania na teście, że się czegoś nie douczę bo zabrakło czegoś w notatkach :O

Hej, może trywialne, ale chyba Ci pomoże i ustawi: http://tnijurl.com/757f07d03774/ trzymaj się.............