Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kalinkakalinek

czym doprawiać??

Polecane posty

Gość kalinkakalinek

czesc :) jestem mama 9,5 miesiecznego smyka:) obiady gotuje mu sama, do tej pory bez soli i jakichkolwiek przypraw, ale coraz czesciej syn stawia opory i pluje obiadem:O:O cokolwiek bym nie ugotowala. czy moge czyms przyprawiac dla niego zupki??? nie pisze tu o soli, wegecie itp. ale moze jakies ziola?? moge dla takiego smyka dac bazylie??ziola prowansalskie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkakalinek
halo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość !nie zawsze!
Jak dodasz troche soli to Ci dziecko nie umrze :O Zresztą wszystkie naturalne zioła możesz dodać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkie zioła jakie zechce jeść. Prowansalskie jak najbardziej :) Moja córka uwielbiała szczypiorek, musiałam go dodawać do wszystkiego a np absolutnie nie chciała majeranku :) i bez przesady z tą solą :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamachichi
mozna kupic przyprawy "bez chemii" przez allegro, sa niedrogie, na pewno nie zaszkodza, sa np do drobiu, miesa mielonego, itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOJEMU OD POCZTAKU GOTOWALAM
z bazylia, ziolami,ale bez soli. Do tej pory nie dodaje soli do gotowania ziemniakow i duzpo potraw sole dopiero dla nas na talerzu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MOJEMU OD POCZTAKU GOTOWALAM
niezle sa tez przyprawy benedyktynskie bo w mieszance nie ma soli. Akurat nie kupowalam ich z mysla o maluchu bo go jeszcze nie bylo,ale uzywamy ich czesto - sa do drobiu, miesa, ryb. Bazylie dawalam swieza ajk byl jeszcze maly - ok. 7 miesiecy i potem calosc miksowalam blenderem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moja pluła dalej niż widziała obiadem bez przyprawienia. Pierwszy obiad na mięsie ugotowałam bez przyprawienia i za nic nie chciała tego do ust :o Zaczęłam dodawać ablo zwyczajnej wegety albo soli i do tej pory wszystkie obiady zjada ze smakiem ;) Ma 8,5 miesiąca. Wiele osób uważa, że wegetą nie powinno się doprawiać dań dla tak małych dzieci, bo zawierają konserwanty. Ja jestem zdania, że prędzej czy później i tak dziecko by jadało potrawy z wegetą. A moje bardzo lubi danie przyprawione wegetą ;) Niekiedy nawet, ale rzadko podaję coś dziecku co ja z mężem jemy na obiad doprawione pieprzem albo ziołami. Dziecku nigdy nic nie jest ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość joko ono***
a ja polecam włoszczyzną suszoną np firmy warzywko, troszke soli i smakuje jak wegeta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karmiąca
A moja córa mając 7 miesięcy jadła to co ja i mąż (przyprawiałam wtedy troszkę mniej) i nic jej nie było.Jak miała rok przyprawiałam już normalnie. Teraz ma trzy latak i wcina wszystko nawet pikantne potrawy lubi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijevna
zwracajcie uwagę na skład tych gotowych mieszanek, warzywek itede - pomijając już, że mają dużo soli to jeszcze sporo z nich zawiera glutaminian sodu, a to już paskudztwo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę że bez wahania możesz mu doprawiać odrobiną soli, czy vegety. Lecz warto pamiętać że takie małe dziecko powinno mieć lekkie potrawy i nie mocno doprawione! Zioła jak najbardziej w małych ilościach ale tych z mocnym aromatem raczej na razie unikać. Noi polecam np zupy z przyprawami pogotować przynajmniej z 5-10min

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale o co chodzi z tą solą? Ja całe życie soliłam wszystko i to dużo, swojemu dziecku też solę potrawy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzi o to, że teraz wszystko jest niezdrowe i myśląc takim tokiem dziecko nigdy by nie poznało smaku soli, wegety i wielu innych przypraw :o To się również tyczy żywności. Ja osobiście daję dziecku wszystkiego pokolei spróbować i nie wydziwiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sól lalallallllllllllllllllll
sól jeszcze ujdzie ale vegete dawac takiemu maleństwu :( sam nic nie doprawiam tego typu przyprawami a co dopiero dziecku:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja swojej corci do zuperk daje odrobinę vegety, wcześniej dawałam kostkę rosołową, ale już nie daje, bo ma wiecej chemii niż vegeta, poza tym daje jej naprawdę odrobinkę, tyle że moja ma 14 mc skończone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja swojej corci do zuperk daje odrobinę vegety, wcześniej dawałam kostkę rosołową, ale już nie daje, bo ma wiecej chemii niż vegeta, poza tym daje jej naprawdę odrobinkę, tyle że moja ma 14 mc skończone

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki postu
ale te mieszanki benedyktynskie nie zawieraja soli i zreszta nie uwazam to za wydawanie kasy poniewaz az tylu roznych ziol naraz bym nie kupila. Dosc duza paczka (duzo wieksza od normalnych przypraw)-bo zajmuje mi caly sloik, kosztuje 8 zl. Owszem sama tez przyprawiam roznymi ziolami (mam ich 4 polki :D ),ale te to drobiu sa fantastyczn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co wy macie z waszymi kubkami smakowymi, że wam vegeta w zupie potrzebna? :P o dawaniu tego dzieciom już nie wspomne bo dla mnie to zbrodnia, pomijając kwestie zdrowotne to zbrodnia na dziecięcych, właśnie się kształtujących smakach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki postu
zamiast vegety ja kupowalam organiczne kostki rosolowe dla niemowlat na bazie drozdzy,ale w POlsce chyba takich nie ma. My nie uzywamy wegety ze wzgledu na glutaminian sodu. Mozna z powodzeniem zastapic ja ziolami i np. bulionem z suszonych warzyw - ja mam taki Marigold ale pewnie tez nie ma w Polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do autorki postu
wegety juz nie stosuje pd jakichs 3 lat, maluch ma dopiero 20 miesiecy :) Ale kiedy u kogos jem to czuje ten sztucznie poprawiony smak potraw i juz mi to nie smakuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kalinkakalinek
dziekuje wam wszystkim za odp;) jak na samym poczatku pisalam, nie chce dawac dziecku przyprawy typu wegeta,kostka rosolowa(o ile mozna to nazwac przyprawa) pytalam o ziola:) to wiem tyle od rozciumkanej na maxa , ze ziolami prowansalskimi moge przyprawiac?? bazylia swieza czy moge tez suszona??szczypiorek tez jest suszony??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ćaiw myzc
a co macie do vegety? lepsze ziarenka smaku? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie lepsze :) ze wszystkich gotowych "przypraw" uznaję tylko i wylącznie mieszanki czystych ziół.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ćaiw myzc
taaa, jasne, wszystkie matki super gospodynie domowe nie używają: vegety, kucharka, ziarenek smaku hahaha, jasne. Wszystkie mamuśki używają ziół....hahahaha, jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stara jestem, a wegety i kostek nie uzywam:) (chyba ze bez glutaminiau sodu, dostepne np. w almie) po pierwsze przyprawiac CZOSNKIEM:) zabek, a nawet dwa. to swietna przyprawa prawie do wszystkiego, a do tego naturalny antybiotyk:) -oregano -bazylia -zielona pietruszka -majeranek -tymianek -ziola prowansalskie mieszanki -listek laurowy -cząber i wiele innych:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×