Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pyta-jaca

Po co Wam więcej niz jedno dziecko???????????

Polecane posty

Gość pyta-jaca

Mam jedno dziecko ( 8 letnie)kocham je bardzo. Ale nie chce więcej męczą mnie pytania rodziny/znajomych kiedy drugie .Albo stwierdzenia ze juz czas na drugie. Zastanawiam się po co? Przeciez jedno w wystarcza, łatwiej jemu i nam ( mieszkaniowo,finansowo, towarzysko) Więcej czasu mogę mu poswięcić, więcej zapewnić. A może któraś z Was mnie przekona ze się myle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalai
A JA MAM PODOBNE ZDANIE NIESTETY MOJ MAZ CHCE DRUGIE I MNIE NACISKA CHOCIAZ NASZE DZIECKO MA 1, 5 ROKU! dO TEGO NIE MAMY WARUNKOW MIESZKANIOWYCH JA CHCE SIE DALEJ UCZYC I ISC DO PRACY... NIESTETY ZDANIA MEZA NIE ZMIENIE, ON TWIERDZI ZE DZIECKU RODZENSTWO JEST POTRZEBE I TO W JAK NAJBARDZIEJ ZBLIZONYM WIEKU!!!! CO DLA MNIE ZADNYM ARGUMENTEM NIE JEST BO RODZENSTWO NIERAZ W DOROSLYM ZYCIU ALBO KONTAKTU NIE UTRZYMUJE ALBO WRECZ ZA SOBA NIE PRZEPADA...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalai
Ja jestem podobnego zdania niestety maz mnie naciska chociaz nasze dziecko ma dopiero 1, 5 roku!!! Jego zdania niestety nie podzielam a jest ono takie ze dziecko potrzebuje rodzenstwa i to w zblizonym wieku. Do tego nie mamy warunkow mieszkaniowych, ja mam problemy zdrowotne, cala ciaze bylam na podtrzymaniu. Chce dalej sie uczyc i isc do pracy. 2dziecko to pozegnanie sie ze wszystkim na co najmiej 3 lata. Argumenty ze rodzenstwo jest potrzebne zeby w zyciu doroslym dziecko nie bylo same do mnie jakos nie przemawiaja bo wiele rodzenstw kontaktu nawet nie utrzymuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lalai
i sie powtarzam:) myslalam ze tamto nie weszlo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mammammiaa
Też mnie to wkurwia niesamowicie :o sto pytań do.. Kiedy drugie, a dlaczego nie teraz? Jak to w ogóle? :o Ja nie wiem czy ja jestem jakaś dziwna, że potrafię akceptować wszystko, a inni nie potrafią zaakceptować mojego wyboru i tego, że nie mam pędu do rodzenia kolejnych dzieci. Nie, bo nie i już. Może i jestem egoistką, ale za to szczęśliwą i spełnioną. A tu mi wszyscy trują dupę, że wszyscy tak mówią, a potem rodzą dzieci i że mnie też się odmieni, to kwestia czasu. Krew mnie zalewa i jak Boga kocham żałuję, że w naszym cudownych kraju podwiązanie jajowodów, to niemalże zbrodnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mammammiaa
Ja rozumiem, że są kobiety, których cieszy wychowywanie dzieci i mają po troje, czworo czy więcej. I okej - ich życie. Skoro one się w tym odnajdują i są szczęśliwe, to super. Wkurwia mnie natomiast to, że właśnie większość z nich nie potrafi pojąć tego, że można żyć inaczej. A jak słyszę, że krzywdzę swoje dziecko, to ogarnia mnie pusty śmiech. No zwyczajnie muszę sobie zrobić jeszcze jedno, dla towarzystwa tego pierwszego. Inaczej będzie miał spaprane życie. To nic, że ja tego nie chcę. Po prostu muszę! Bo jestem matką i moim obowiązkiem jest uszczęśliwianie mojego dziecka. Ale dlaczego moim kosztem? Nie, dziękuję. Uważam, że jestem spełnioną matką i moja kariera w tym temacie jest już zakończona. Kocham syna, ale kocham też siebie, swoje pasje. Dziecko na pewno by mi je ograniczyło. Poza tym ja zwyczajnie nie lubię małych dzieci. Irytuje mnie to, że trzeba wszystko przy nich robić. Tak, jestem wygodna, mam odchowane dziecko i teraz cieszę się z życia, bo kto wie ile mi go jeszcze zostało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k s
Ja mam jedno dziecko i też kiedyś myślałam ,że na tym zostanie a teraz pragnę mieć drugie dla mnie dla męża dla syna i dla tej samej istotki - tylko krowa nie zmienia poglądów !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kijevna
po to samo mi dwa po co Tobie jedno - do kochania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mammammiaa
Gryzzelda - Bliźniaki to fajna sprawa :) I od razu parka. Pewnie spełnienie marzeń większości kobiet :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A po co jedno
Żeby spełnić rodzicielski obowiązek? Hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość inezzzzzzzzzzzzzzzzzzzz
dla jaj?????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gdzie na sylwestra
no mój mąż mnie męcz o drugie a ja jestem jeszcze przed30tką, teściowa za to pyta po co nam jeszcze jedno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to w rodzenstwo w przyszlosci jak dorosnie ze soba nie gada..? co wy opowiadacie za pierdoly.. ?!, wlasnie sie bija jak sa mlodzi a pozniej maja bynajmniej na kim polegac jak rodzicow juz nie ma i w ogole , a co takie jedno na swiecie zostawisz, bez nikogo innego, jak rodzicow zabraknie to co, ja sie ciesze mam siostre , i znam wiele ludzi ktorzy maja po 2 rodzenstwa i zawsze sobie pomagaja, brat siostrze zawsze cos tam wkreci, jakies remontowe, naprawcze sprawy zrobi , siostra pomoze np. przy pracy na studia itd. nie wyobrazam sobie nie miec rodzenstwa, niby jedynak fajnie , ale to tylko pozor krotkoterminowy, znam taka jedna jedynaczke , ona okazala sie chora i to bardzo powaznie , ojciec mial ze 3 udary a matka juz psychicznie nie moze ona tylko zdrowa 2-ka sie opiekuje, mezem i corka tragedia!! rodzienstwo to oparcie w zyciu doroslym a nie tylko problem !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mammammiaa
Ja myślę, ze taka potrzeba musi być naturalna. Chęć posiadania kolejnego dziecka. A nie jakieś głupie naciski ze strony osób postronnych, jakieś idiotyczne poświęcenia. Granie na uczuciach, branie na litość. Że dziecko będzie samotne, nieszczęśliwe. Tak nie musi być. Oczywiście wszyscy wiedzą lepiej i od razu układają scenariusz życiowy jedynakom. Uważam, że w życiu najważniejsze jest bycie szczęśliwym. Z dziećmi czy też bez. Bo przecież każdy z nas ma inne priorytety życiowe. Jedni spełniają się w tym, inni w czymś innym. I to jest fajne. Przykre jest natomiast to, że ludzie nie potrafią akceptować tego, że ktoś może żyć inaczej niż oni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no oczywsicie ze nie musi byc dziecko samotne , a tez wszystko zalezy od wychowania, jadnak takie jedynaki to prawie zawsze rozpuszczone jak dziadoskie bicze.. :P , mysla ze wsyztsko sie im nalezy bo nie musza sie z nikim dzielic, no niech kazdy wybiera jak chce , kazdy ma swoje zycie i swoje cele, dla jednego zawodowe ambicje sa wazniejsze a ma jedno dziecko po to zeby wypelnic powinnosc, miec jedno z glowy i juz, a inny po porstu sie cieszy z dzieci i ma 3 , 3 jest jeszcze znosna , ale rozumiem panie z tym ze np. ciagle pytania, wymuszenia i komentarze wkurzaja , wyprowadzaja z rownowagi, sie nie dziwie.. no ale coz u nas w polsce zawsze za normalke uwazalo sie dwojke dzieci :) - dlatego sie wszyscy pytaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość helga33333
Jak każdy będzie miał po jednym tylko to wyginiemy... Dwoje to norma, jedno to wygodnictwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pierestrojka1234
Dziewczyny już miesiączkujące - rodzić dzieci! Nie bądźcie wygodnickie! Jak któraś urodzi tylko jedno albo dwoje- na pręgierz z nią!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlaczego więcej niż jedno? To proste, jak rodziców zabraknie to dobrze aby nasze pociechy miały siebie poza swoimi rodzinami oczywiście.Drugi powód, jedynacy często są cholernie rozpieszczeni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość produkt bezglutenowy
a to zabawne bo ja jestem jedynaczka i rozpieszczona niestety nie jestem. mam jeszcze kilku znajomych tez jedynakow i nie zauwazylam aby oczewkiali ze swiat padnie im do stop. to jakis idiotyczny stereotyp ze jedynacy to takie i owakie :o ale oczywiscie jaak sie nie ma argumentow.. a tak a propo sama mam dwoje dzieci, wiec...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to moze ty znasz tych normalnych jedynakow , i sama jestes tez normalna , tych jedynakow co ja znam wlasnie mysla ze swiat padnie im do stop i wsyztsko im sie nalezy , nie mowiac juz o szantazu rzodzicow - bo rodzice musza bo ja jestem jedyna..., i w ogole akcje jak z filmow amerykanskich .. , wiec ja mowie to co ja widzialam a nie lece po stereotypie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Andarielkka
Poważnie nie znacie normalnych jedynakow ? Ja co prawda mam rodzenstwo z czego bardzo sie ciesze ale wsrod znajomych mam wielu jedynakow i sa to naprawde fajnie ludzie. Szantaze i te sprawy to ja widzialam w tv w programach typu detektywi itp... ;) uwazam ze to jakim jest sie czlowiekiem nie zalezy od tego ile ma sie rodzenstwa. bo znam takich co maja rodzenstwo a sa pazerni i chciwi i wlasnie teraz w doroslym zyciu musza sobie odbic to, ze kiedys wszystkim musieli sie dzielic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość back chat
a kto będzie robił na twoją emeryturę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zalezy to wszystko od wychowania - w jakiej rodzinie sie wychowales - ( jak juz wczesniej wspominalam) a ja nic do jedynakow nie mam tylko zadnego normalnego nie znam po prostu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dadadadadadada
a dajcie se na luz ! kto ma ochote na dzieci to niech je ma,sama mam troje i to sa male dzieci ,wieczory mam calkowicie zajete bo kolacja a potem kapiele ,trzeba sie nimi zajac i wychowac tak aby wlasnie trzymali sie razem jako rodzenstwo ,to byl moj wybor jestem zadowolona ale wiem ile pracy i poswiecenia to wymaga wiec jesli nie chcecie wiecej dzieci to ich nie miejcie ,po co macie byc sfrustrowane?? jak rodzice,tesciowie czy znajomi wam mowia kiedy drugie dziecko to powiedzcie zeby sobie sami zrobili jak im sie nudzi:PNIC NA SILE ,dzieci powinny byc szczesliwe ale ich mamusie tez i to jest najwazniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kamila kowal255
po to ze jak taki jedynak zginie w ypadku badz zemrze na raka w wieku np 15 lat to co wtedy? gówno wtedy, bo dla ciebie na ciaze juz za pozno, atak to by drugie zawsze bylo. moze dlatego warto miec wiecej niz jedno dziecko (?!)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To ja dorzucę coś od siebie
Nie no zajebistymi powodami kierujecie sie decydujac sie na dziecko. Nie wiadomo czy sie smiac czy plakac nad wasza glupota. a wiec robmy dzieci dla towarzytwa. robmy dzieci aby nie byly samotne i wreszcie najlepsze: robmy dzieci bo jak nam jedno umrze to na pocieszenie zostanie drugie. kurwa co za debili tu siedza :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×