co zrobic z urodzinami

tak sie sklada ze ja i jeszcze dwie kolezanki mamy w tym samym dniu urodziny i postanowilismy razem je wyprawic. w sumie mamy tych samych znajomych wiec ich zaprosimy, sami wspolni znajomi. mysle, ze wypadaloby zaprosic mojego chlopaka. ale tak troche sie obawiam bo on nikogo z tych znajomych nie zna

no i jaki masz problem, to pozna

a jak będzie jakas siara? np nie bedzie mial z kim gadac?

ehhh

jak jest jakąś ciotą która nie potrafi z nikim znaleźć kontaktu to nic nie poradzisz, nie zapraszaj go w takim wypadku.

o ja cie:( Postaw mu flache to się rozkręci

ogólnie znam go jako fajnego faceta który lubi się pośmiać i pogadać, wszyscy jego znajomi go lubią, ze wszystkimi z nich się dogada, ale nie wiem jak będzie się zachowywał wśród obcych, pamiętam jak byliśmy na weselu to jak poznał nowych ludzi to rozmawiał z nimi i żartował, chyba go polubili. ale co będzie jak się z moimi znajomymi nie polubi? on ma 24 lata a oni 20-22

halooo

kinder party sie szykuje:D

twój temat i problem nie jest wart uwagi, idź spać

myslicie ze oni sa za gowniarze dla niego?

ludzie poradzcie :(

Biorąc pod uwage wizualna stronę tego zagadnienia, to jest ona zbyt specyficzna w swojej strukturze filozoficznej, a nawet jeżeli to pocóż i nacóż a co się tyczy względem tego to i owszem...

ale o co chodzi?

idzta i bawta sie

Pytająca > ty jesteś jak dziecko

o matko dziewojo nie przesadzaj robisz z niego gowniarza moze jeszcze pieluche mu przebierzesz?

dlaczego jestem jak dziecko? rozwińcie tą wypowiedź bo ja wiem ze ze mna cos nie tak ale nie do konca potrafie to zdefiniowac, mam 22 lata za tydzien

ponawiam - boje sie ze on nie bedzie mial z kim gadac albo ze oni go nie polubia

up

up

pisac ludzie iaiaiaiaiaaaaaaa

up