widać że obwisy, bo nie silikony

czlowieku, ale co masz do mnie? ze lubie miedzy cycki walic, to znaczy ze jakis zly jestem niby????

Co ty z tym hiszpanem? Kompleksy masz jakieś czy jak?

niektóre sa płaskie i też mają chętnych hehe rus1 lol

uwielbiam to. spuscic sie na piersi. to podniecajace. czyz nie?

lepiej poćwiczcie na spartanina :p

Spuścić się to można i na małe.

waldi, Ty twierdzisz, że kobieta o biuście poniżej C jest zła, to dlaczego inni nie mogą stwierdzić, że Ty jesteś z deka nie teges, bo jedyne co lubisz, to "walić w cyce"? Poza tym weź pod uwagę, że gusta są różne i dla niektórych piersi o rozmiarach powyżej C to już pewnego rodzaju deformacja :O

może twoja podnieca mnie nie jak spust to tylko w jednym miejscu ale nie tam gdzie myślisz :p

Nie jesteś fantastą, tylko dzieckiem :D

@Boratka, nie sprawi ale chcialem wiedziec z czystej ciekawosci ;) Jako facet i pieprzony wzrokowiec lubie widziec/wiedziec. Bogdanie, piąteczka!

Jak ktoś wcześniej napisał, jesteś fetyszystą. Masz prawo. Twoja laska ma naturalne C. Za jaki czas zauważysz spadek jędrności i zaproponujesz jej operację?

po prostu lubie posuwac w cyce. nie uwazam zeby to bylo zle. Owszem - powyzej D to juz deformacja, ale C to ideal. A i B to RODZYNKI a nie piersi. nazywajmy proszę rzeczy po imieniu :)

Pewnie zarząda...

Boratka, biorąc pod uwagę zaprezentowany poziom rozwoju, to albo ją do operacji zmusi, albo ją wykopie z domu. Cześć ostry

spadek jędrnosci jest tylko wtedy gdy laska nie zaklada stanika. jesli nosi stanik to latwo jej ta jedrnosc nie spadnie.

Rodzynek to Ty masz zamiast mózgu dzieciaku :D Widać wyraźnie, że wychowałeś się na pornolach, a o kobietach, ich ciele i uroku masz tyle pojęcia co kiedyś podejrzałeś ciotkę w kąpieli :O

Bogdan, tlumacze ci, mam dziewczyne, ma rozmiar C. normalna dziewczyna. figure ma tez normalna (nie jak anorektyczka ktore sie teraz staly modne). A i B to zwykle rodzynki. po imieniu nazywac, powtarzam!

waldi1 Jako że pewnieś młody, wyobraź sobie sytuacje że twoja kobieta za jakiś czas będzie nadal miała ładne C, a ty nie będziesz już miał takiego sztywnego jak kiedyś i nie będziesz mógł tak często jakby chciała, więc powie ci- albo będziesz miał sztywniejszego i mógł iks razy dziennie, albo wypierdalaj. Fajnie?

Toż przecież nazywają cię po imieniu. O co ci chodzi?

Poza tym- wyobraź sobie że stanik kompletnie niczego nie gwarantuje.

rus1, czy ja powiedzialem ze mam zamiar 'wypierdolic' ja jak jej spadnie jedrnosc? na razie jest mloda i trzeba wykorzystac to ze ma zajebiscie jedrne wiec dlatego na hiszpana jechac ile wlezie.

Ręce opadają... Może nie powiedziałeś, ale sugerujesz to bez przerwy.

gdyby miala A albo B to w ogole bym sobie takiej nie wzial :) od tego zacznijmy. ja musze czuc piersi a nie rodzynki :)

roznym ludziom rozne rzeczy sie podobaja. mam kumpla ktory zawsze patrzyl na pizdzioche i jesli byl motyl to nie bral sobie takiej laski, a jesli buleczka to bral. na cycki w ogole nie zwracal uwagi :)

Heh... Kiedyś może trafisz na taką która na widok twojego kutasa powie "co to za frędzel..." A już dobieranie sobie kobiety pod kątem kształtu cipki to kompletny debilizm.

Nie tylko stanik decyduje o wyglądzie piersi. Najważniejsze są geny. Inne istotne sprawy to hormony, ciąża, styl życia. W mojej rodzinie wszystkie kobiety przed ciążą miały niewielki biust, a później został im taki jaki urósł w czasie ciąży. Moja babcia nie nosiła praktycznie stanika i w wieku 60 lat piersi miała sterczące bardziej niż niejedna dwudziestka.

Może niech kobiety przestaną patrzeć tak na swoje braki i zaczną oglądać dokładniej facetów. Dopiero będzie śmiesznie ;]

rus1, ja tez trafialem na laski ktore mnie zlewaly :) bo to czy tamto im sie nie podobalo. o gustach sie nie dyskutuje. podobnie z facetami - ja sie nie podniece przy A ani B, musze miec C w dotyku. proste nie?

Proste. Nie rozumiem tylko co ci daje wciskanie na siłę swojego punktu widzenia innym.

Na pierwszej randce należy pytać czy ma powyżej 20cm. Jak nie ma to powiedzieć wprost żeby się z tym śmiesznym maluchem zabierał do przedszkola