Nikt nigdy nie powiedział mi komplementu.

I trochę mi przykro z tego powodu. Tak tylko chciałam się wyżalić...:([cześć]

wspolczuje rodzicow

komplementy mozna sobie samemu powiedziec :-P Popatrz w lustro i co widzisz? Napewno fajna kobieta tam zerka , wiec powiedz sobie na Dzien Dobry- spuer babbka jestem , wszystkim sie podobam i musi byc dzis mega dobry dzien dla mnie. Najwazniejsze to samemu umiec sie komplementowac, nawet bez powodu. ( oby nie wpasc w narcyzm).

Pewnie niezly z ciebie pasztetus pospolitus:D:D:DDD:D

nie to samo ;) ROdzice mi mowia komplementy na kazdym kroku. Ale moj partner tez nie :( Mimo, ze mu powiedzialam, ze od czasu do czasu moglby cos milego powiedziec, ze mam ladne stopy na przyklad ;) Bo akurat stopy z calego mojego ciala mi sie tylko podobaja ;) Juz klamac mu nie kaze :P

Nikt ? nigdy? to będę szczera ,że pewnie ładna nie jesteś.. to nie złośliwość ,ale ładna dziewczyna na nie raz usłyszała komplement

Twój temat jest najmądrzejszym tematem z tych durnych pierwszy post nie odrzuca i nie powoduje odruchów wymiotnych, względnie odbicia czerepem o ścianę ze śmiechu z ludzkiej głupoty widać że coś Ci się pod kopułą uchowało STARCZY??

ale może znajdziesz kogoś kto Ci je będzie mowił.. jest wiele nie za ładnych i szczęśliwych kobiet

komplementy mi sie kojarza z takimji bajerantami...np: masz oczeta błekitne jak niebo itd... :) tandeta, kicz i żal:) skoro facet z toba jest to widocznie mu pasujesz:) a amoze okazuje ci zachwyt inaczej? mój np zcesto bawił sie włosami...jak go zapytałam dlaczego to powiedział:''bo masz fajne'' :) komplement najpiekniejszy dla mnie bo szczery i prosty i wiem ze od serca:)

Nie napisałam przecież, że jestem ładna, wyglądam średnio, dbam o siebie, ale i tak... Po prostu tak mnie jakoś naszło, przykro mi, że nikt nie zauważył we mnie nic godnego otworzenia ust i wypowiedzenia komplementu. A, rodzice się nie liczą, oni są "pozytywnie uprzedzeni" do własnych dzieci.

rodzice bardzo sie licza, bo gdy oni skapia kompelmentow i pochwal to w dziecku wlasnie buduje sie niskie poczucie wartosci

sie nie licza ;) Ale rodzice zawsze chwala swoje dziecko (normalni rodzice ;) ) A uslyszeccos milego od swojego faceta to jednak cos innego. I nie koniecznie chodzi o wyglad i urode. Mi by wystarczylo jakby powiedzial, ze jestem madra albo cus takiego. Przeciez z jakiegos powodu ze mna jest :O

Niestety nie wszyscy faceci sa dobrzy w ogolnie pojetej sztuce mowienia ;), Twoj facet na pewno docenia w Tobie wiele rzeczy i na pewno wiele rzeczy mu sie podoba, tylko nie potrafi o tym powiedziec, albo mowienie o tym uwaza za glupie. Szkoda! Kobieta rozkwita od komplementow. Nie wiem jak wygladasz, ale na pewno masz ladne oczy :) Bo oczy zawsze sa ladne :D

Jaka jesteś czarująca w tym" onieśmieleniu":P

jestes skromna osoba i to sie chwali.