Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Alessa M

jak wytrzymalam na kopenhaskiej i schudlam ...40 kg w 4 mies...

Polecane posty

Gość Alessa M

witajcie!!! napisalam tu poniewaz chcialam powied\iec wszystkim ze na diecie kopenhaskiej mozna bardzo schudnac i wytrzymac na niej. dzis moja waga pokazala 70kg. :))) dla niektorych moze bardzo duzo..ale dla mnie...25 letniej dziewczyny ktora jeszcze 4 mies temu wazyla prawie 110 kg...to waga wymarzona. pewnie wiele osob zarzuci mi klamstwo...ale nie dbam o to. mam nadzieje ze ten post zmotywuje niektorych i im pomoze..podchodzialm do tej diety chyba z 15 razy...bzdura jest ze nie mozna jej prowadzic dluzej itd...ja robilam tak: 7 dni...przerywalam bo nbie mialam sil...zjadlam spbie tego dnia duuzo owocow albo jakas kanapke by od nast dnia zaczac od nowa..i tak w kolo macieju...byc moze pomog;ly mi takze leki na obnizenie hormownow bo mialam z tym problemy ,przez co tez tylam...moze to zasluga diety i cwiczen...zaparalam sie..i oprocz kopenhaskiej cwiczylam ile bylam w stanie...posilki -kombinowalam. zamiast dwoch jajek pomidorka i salaty tak na sucho-robilam jajecznice z pomidorkiem,oczywiscie be grama tluszczu na patelni teflonowej to nie jest trudne...czasami mieszlama te 3 skladniki i wychodzila fajna saltka..zamiast 1 grezanki na sniadanie zjadalam po 2..a nawet3. plaster szynki u mnie byl przynajmniej hehe 20 dkg...wypijalam nawet caly duzy jogurt do tego a nie dwie trzecie szklanki...i schudlam. bywaly ciezkie chwile gdy mialam pochote najesc sie w kfc..ale wytrwalam...i Wam tez zycze powodzenia. nigdy juz nie wroce do dawnych nawykow zywieniowych. mam zamiar dalej stosowac ta diete bo chce miec wage 55 -60kg.(168 wzr).polecam kazdemu.tylko upenijcie sie ze macie wyniki badan w normie...kontrolujcie raz w mies krew..jedzcie witaminy.zycze wszystkim wytrwalosci...Marika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staropramen
miałam to samo - wszystko pięknie ładnie, nie tak trudno, długie efekty, ale ... rozpieprzyłam sobie hormony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alessa M
a jakie hormony konkretnie masz na mysli..wiesz znam sie na tym nieco i powiem ze nie slyszalam zeby z powodu schudniecia do normalnej wagi..a zakladam ze taka wlasnie osiagnelas ,rozregulowaly sie horony. owszem co innego gdy zaczyna sie niedowaga//to jak najbardziej mamy do czynienia z zab hormonalnymi,brakiem okresu itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia-podwójna:)
dziewczyny o co chodzi z tymi hormonami? tarczyca? Bo ja mam wrażenie, że tyje z miesiąca na miesiąc mimo że nie jem więcej i w miarę regularnie ćwiczę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia-podwójna:)
czy to jest to TSH?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staropramen
a ja się na tym nie znam ;) więc powiem ogólnie: hormony kobiece, miałam jak u kobiety po menopauzie. schudłam do 53-54kg z 62kg przy 169cm wzrostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alessa M
podwojna mamusiu. idz do lek i zarzadaj takich badan: TSH (hormony tarczycy),testosteron,DHEA oraz prolaktyne. oraz hormony kory nadnerczy. powiedz lekarzowi ze tyjesz bez powodu nie daj sie wygonic stamtad bez skierowan!! jak bedziesz miala wyniki bedziesz juz pewna jaki jest powod Twojej nadwagi. Radze tez zrobic usg dopochwowe w celu wykluczenia policystycznych jajnikow:) uwaznie takze mozesz przyjzec sie swojej dicie...czasami jemy malo ale bardzo niezdrowo...a to niestety wplywa na nasze pupki ktore sie pozniej rozrastaja:P tak jak to u mnie bylo..hormony swoja droga a to ze zarlam jak swinka to swoja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alessa M
staropramen mysle ze to wcale nie jest przyczyna zab hormonalnych...zwlaszcza ze nie sluchdlas z i do jakiejs ektremalnej wagi...aczkolwiek jestem ratownikiem med. nie lekarzem.ja mialam taka syt ze moja nadwaga powodowala wzrost testosteronu a z kolei wysoki testosteron powodowal wzrost wagi...bledne kolo..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staropramen
tzn. to, ze schudłam nie było przyczyną zaburzeń? no ja właśnie nie mam dużej wiedzy na ten temat, ale po tym , jak straciłam na wadze( 4kg w ciągu diety 13 dni i następne 4 w ciągu miesiąca, bo faktycznie apetyt się zmniejsza i taką wagę utrzymywałam dość długo) równocześnie zanikł mi okres... :o i dopiero udało mi się wszystko uregulować jak przytyłam kilka kg. też reklamowałam tą dietę na początku, ale teraz nie reklamuję żadnej, bo już wiem, że nigdy po żadną nie będę w stanie sięgnąć ;) ale faktycznie w Twoim przypadku poszło wszystko ładnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alessa M
wiesz co ..zanikl Ci okres..wiec moze wpqdlas juz w niedowage.??? wtedy to mialoby sens..waga spadla..za bardzo miesiaczka sie nie pojawila..i pojawilo sie wiecej problemow z hormonami.na szcescie mowisz ze po kilku kg w gore wszystko sie unormowalo.:) ja strasznie sie meczylam..ale napisalam tp zeby inni tez wiedzieli ze waga 110 kg to nie wyrok smierci ze to da sie zmienic...zeby nie popadli w depresje bo ja sie o nia ocieralam podczas wizyt w sklecie w ciuchami gdy anorektyczne sprzedawczynie kwilily: niestety tylko male rozmiary..:( wiem jak wtedy cierpialam..wiem jak bylo mi glupio gdy kochalam sie ze swoim facetem i zakrywalam co sie da koldra..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia-podwójna:)
nie, ja na szczęście jeszcze nie ważę tak dużo. Przy 160cm tj 57kg, ale było 52. Robiłam badania i wynik TSH miał się ku górnej granicy, ale je przekraczał. Jak na swój wiek mam podwyższony cholesterol, no i biore tabletki anty - myślę, że to też może mieć wpływ, bo od momentu kiedy je zmieniłam zaczęłam właśnie tyć. Właśnie myślę nad ich zmianą

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alessa M
Mamusiu!! a wiesz co mi przyszlo do glowy??ze jednak powinnas zrobic poziom kobiecych hormonow i wtedy dobrac do niego leki anty..uwoerz mi lepiej zapobiegac..niz pozniej miec moje problemy...na prawde:))ja tak bym teraz zrobila:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia-podwójna:)
a jak to powiedzieć lekarzowi - że chciałabym skierowanie na poziom kobiecych hormonów?? Bo, że powiem, ze tyje to podejrzewam że mnie wyśmieje - taka Polska rzeczywistość :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość staropramen
Alessa no teraz ważę 57-58 i czuję sie na prawdę dobrze, już nic nie chcę zmieniać ;) super, że Ci się tak udało, bo dieta też wymaga niemałego samozaparcia. na pewno wiele osób podniesiesz tu na duchu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alessa M
a co do hormonu tsh...jesli jest za wysoki poziom jednego z nich juz nie pamietam czy th 3 czy 4 chudnie sie mamy wtedy do czynienia z nadczynnoscia tarczycy. tyje sie gdy brak nam tego hormonu.co jednak nie zwalnia Cie z kontrolowania tego:)) mam nadzieje ze jednak bedzie na poziomie.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alessa M
staropramen zazdroszcze :) byc moze mi tez uda sie osiagnac taka ladna wage jak Twoja:)) i dzieki za mile slowka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia-podwójna:)
no ja też mam taką nadzieję - bo najgorsze co można zrobić to usiąść z założonymi rękoma i parzyć jak się tyje... :( gratuluję Ci serdecznie - a możesz napisać co ćwiczyłaś?? ja rowerek i 8 min abs

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alessa M
chodzilam do fitnes clubu,mieszkam w uk i tutaj tydzien z 4 tyg karnetu cwiczy sie pod okien trenera..pokazal mi cwicznia.pozniej juz sama dawalam rade: glownie bieznia,i nie wiem jak sie nazywa to ale to tak jakbyscie biegly na steperze ,ma to tez raczki do trzymania ..oprocz tego czasami wazilam na rowerek..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamusia-podwójna:)
ja właśnie siadam na rowerek - przed tv - przyjemne z pożytecznym :) i godzinka z głowy - jak wytrzymam. A Tobie życzę, żebyś doszła do wymarzonej wagi, choć to co już teraz uzyskałaś to jest nieprawdopodobne :) Jeszcze raz gratuluję! I podziwiam za silną wolę :) P.S. Mąż musi być z Ciebie cholernie dumny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×