Ludzie z klasy....

Czy chodzac do szkoly sredniej lubiliscie swoja klase?? Czy macie z nimi do czynienia do dzis? Spotykacie sie albo utrzymujecie kontakt??

up

ja dalej chodze i nie znosze

nie masz kolegow i kolezanek w klasie??

Z nikim z liceum nie mam kontaktu.

ja się przepisałam teraz do innej klasy na ost rok.. w poprzedniej szkole było fatalnie, banda idiotów.. w tej jest gorzej bo oni zżyci a ja nowa biore papiery i ide zaocznie do liceum i do pracy

wole kolege ze szkoły który zostanie moim mężem!

Jestem juz 5 lat po szkole sredniej nigdy nie lubialam swojej klasy, i ani razu nie bylam na spotkaniu klasowym po za latami szkoly, to byly chamy, burki, i baardzo nieuprzejmi ludzie, do tej pory staje mi obraz przed oczami jak napietnuja fizycznie io psychicznie pewna dziewczyne z klasy, ale nie mnie, i to przekreslilo wszystko, ja stajac w jej obronie tez wtedy bylam szykanowana , po co mi takie towarzystwo

...ja miałam spoko klasy, bardziej kontakt utrzymuje z ludzmi z liceum...oczywiscie były osoby typu: tandeta, Wazi czy tapeta ale raczej wiekszych sporów nigdy nie mielismy...teraz chyba są na topie spotkania klasowe po latach :)

ja jeszcze poł roku z ta pierdolona klasa:O chyba nie ide na studniowke nawet.

ja za większością nie przepadałm ale została mi jedna super koleżanka i 3 fajne:)

ja bardzo lubilam swoja klase w szkole sredniej. wiadomo byly osoby z ktorymi mialo sie lepszy kontakt i takie z ktorymi kontakt byl mniejszy. mimo wszystko chetnie wrocilabym do liceum. kontaktu z osobami z klasy za bardzo nie mam tzn. z paroma osobami przez internet. kontakt ciezej utrzymac bo nie mieszkam w pl. ale jest kilka osob z ktorymi mialam i mam blizszy kontakt i z tymi osobami sie nawet widzialam jak bylam w pl. moja najlepsza przyjaciolka byla tez ze mna w tej samej klasie i z nia mam najblizszy kontakt. a od szkoly sredniej minelo juz prawie 10 lat

nie lubilam swojej klasy, utrzymuje kontakt z dwiema osobami ale to sie nie liczy bo od podstawowki chodzilismy razem do klas.

ja mialam najbardziej odjazdowoa klase w podstawowce jaka tylko mozna sobie whyobrazic. liczba przekretow jakie robilismy (mowoie tu zwlaszcza o czasach miedzy 5 a 8 klasa) przerastala samych nas. nawet najbardziej znienawidzone kosy szkolne -mowa o nauczycielach uciekali od nas jak najdalej, a ci ktorzy wierzyli ze im sie uda z nami przetrwac sami rezygnowali:) moja klasa by;la jedyna w swoim rnodzaju. w 2007 jak byl bum na nasza klase, rozmowom wspomnieniom na forum nie bylo konca, kazdy przytacxzal konkretne zdzarzenia, niektorzy z dokladnoscia co do ubioru danych osob, a takich smiesznhych zdarzen bylo multum, dlatego nasze forum wprost kipialo..., a jesli chodzi o zdjecia to chyba jako jedyna klasa z calej szkoly mielsimy zdjecia z imprez, z korytarzy szkolnych., z wycieczek podczas gdy na stronach innych klas przewazaly nudne zdjecia klasowe, a wszyscy w garniakach. kazdy jednomyslnie stwierdzil ze takiej klasy nigdy w zyciu juz nie mial, i nigdy nie spotkal tak zgranych i szalonych ludzi w jednej grupie. mielismy jedno udane spotjkanie w przerwie sw planujemy kolejne. okres podstawoowoki to dla mnie najlepszy czas w zyciu. nigdy pozniej tak sie w zyciu nie bawilam