Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ciasteczko1010101

wegeta,kostki rosolowe,magi???kupujecie?dodajecie?

Polecane posty

Gość ciasteczko1010101

tyle sie slyszy ze jakie to wszystko nie zdrowe ale mnie tak zastanawia czy fatktycznie nikt tego nie dodaje??czym doprawiac potrawy zeby mialy smak ja dodaje troche dla smaku ale moze znacie pomysl jak doprawiac naturalnie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja nie uzywam,odstawilam i nauczylam sie gotowac bez.chce kostki rosolowe?mroze w pojemnikach na lod resztke rosolu bo jets najbardziej aromatyczna.potrawy przyprawiam ziolami:lubczyk,majeranek,bazylia itp.i jakos nikt nie narzeka :)jak sie hce to sie potrafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ależ możecie być
a ja używam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciasteczko1010101
a np.rosol oprocz lubczyku..sol,pieprz..i co dalej ja staram sie jak moge ale i tak moi chlopcy leca do kuchni po magi i wegete.bazylia nie do wszystkiego pasuje poprzez swoj intensywny smak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niekupuje, nie uzywam, wole przeznaczyc te same pieniadze na prawdziwe przyprawy, bo nie widze koniecznosci gotowania w domu potraw, ktore smakuja jak zupa z dworcowego baru ;) duzo ludzi uzywa, stad produkcja kwitnie. trujace to nie jest, ale zdrowiu bynajmniej nie pomaga, a smak? wszystko smakuje na jedno kopyto z tymi kostkami i vegeta. natomiast naturalne przyprawy, te ktore nie maja zadnych dodatkow chemicznych, jak np. oslawiony glutamian sodu, nadaja potrawom duzo lepsze smaki, a przy tym - i przede wszystkim! - dobrze wplywaja na nasze zdrowie: poprawiaja trawienie, wpomagaja przemiane materii, daja mozgowi odczuc wieksza satysfakcje z jedzenia. no i piekne smaki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kupuje
nie kupuje co do rosołu to dużo warzyw marchewka ( nie za durzo bo słodki sie zrobi) seler pietruszka przypalona cebula jeden suszony grzybek noi mięsko wołowe + kurczak i długo gotowac i nie takzeby buzowało tylko tak lekko pyrkał rosołek na gazie im dłuzej tym lepiej:) u nas nie używa sie sztucznych dodatków dużoi warzyw topodstawa każdej zupki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kupuje
ja nie lubie smaku wegety jak ktoś wyżej powiedział wszystkoma smak na jedno kopyto a glutamin sodu jest w nadmiarze napewno nie zdrowy a jak pomyślę o zupach z torebki lub sosach tomnie ciary przechodą a najgorsze jak dzieci tym rodzice faszeruja jeszcze na jakimś wyjezdzie to można zrozumiec ale w domu nigdy!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli chodzi o rosol to wlasnie duzo miesa.kurczak lub kurczak+wolowinka,marchew,seler,pietruszka,przypalona cebulka,sol pieprz i wolno gotowac,na koniec lubczyku do smaku.mnaim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i podstawa: sol i pieprz. jak rosol jest wystarczajaco posolony, to i po maggi nie potrzeba siegac ;) dziwi mnie czasem, jak niektore osoby boja sie soli (fakt, trzeba tu zachowac umiar, ale z umiarem ;) ), a sypia do wszystkiego - zup, salatek, sosow, kotletow, itd. - te sztuczne proszki. jakby one mialy byc zdrowsze od soli :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kupuje
wcielone zło z lubczykiem nie próbowałam ale lubię świeżej natki pietruszki doda pycha ps spróbuje z lubczykiem w ta niedzielę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kupuje
konczita zgadzam sie z toba :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja z toba, nie kupuje :) ziele angielskie i lisc laurowy (tylko z umiarem ;) ) tez nadaja rosolowi ten swoisty pyszny posmak :) jejciu, chyba milion lat nie jadlam takiego tradycyjnego rosolku ... a chcialabym, chciala ... nie mam jakos w nawyku robic, ani nie podaja go w domach, gdzie bywam w gosciach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cherrycoke
dodaję wegetę, maggi, kostki ale w ilościach minimalnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie lubczyk smakiem i zapachem porownala bym do magi a o wiele zdrowszy ;) ja bardzo czesto gotuje taki domowy rosolek :) w sumie w szafce u mnie stoi prawie cale opakowanie kucharka ale musz eje w koncu wywalic bo i tak nie uzywam,za to moja mama sypie to do wszystkiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nawet w domu nie mam
wyjatek kstka - bulion grzybowy, dodaje do braszczyku horytexu z karonu, jak sa goscie ( a niech sie truja:) Normalnie pieorz swizeo mielony , listek laurowy, majeranek, czosnek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kupuje
Spożywany w dużych ilościach jest niebezpieczny dla człowieka, mimo to jest zalegalizowany w Unii Europejskiej pod nazwą kodową E621. Udowodniono (Zakład Fizjologii na AWF w Warszawie) że przyjmowany nawet w małych ilościach powoduje niekorzystny wpływ na przewodnictwo nerwowo-mięśniowe.[potrzebne źródło] Glutaminian sodu bywa uznawany za przyczynę tzw. syndromu chińskiej restauracji choroby związanej z nadmiernym spożyciem glutaminianu sodu lub nadwrażliwością na niego. Objawy to zawroty głowy, palpitacje serca, nadmierna potliwość i uczucie niepokoju, notowane po spożyciu posiłku w azjatyckich restauracjach. Jednak dokładna weryfikacja danych nie potwierdziła, aby przyczyną tych dolegliwości był glutaminian sodu, zaś pewne typy reakcji alergicznych na potrawy kuchni chińskiej mogą być powodowane innymi jej składnikami jak np. grzyby, orzechy i zioła. http://pl.wikipedia.org/wiki/Glutaminian_sodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja to wogole staram sie odzywzaic od wsyztskiego w proszku.ostatnio zamiast sosu bolonskiego z torebki postanowialm wlasny zrobic z pomidorow w puszcze,wyszedl pychotka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kupuję i dodaję
w minimalnych ilościach, a gotowanie rosołu i zamrażanie w pojemnikach na lód jest dla mnie bez sensu, rosół jest równie niezdrowy jak te kostki, poza tym ja jem same warzywa, więc dodaję kostki do gotowania aby wydobyć smak z tych warzyw

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomidor w puszce
a to wogole staram sie odzywzaic od wsyztskiego w proszku.ostatnio zamiast sosu bolonskiego z torebki postanowialm wlasny zrobic z pomidorow w puszcze,wyszedl pychotka żywność puszkowana jest również niezdrowa, pozbawiona witamin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no i w tym sek - taki sos pomidorowy zrobiony samemu, chocby najprostszy: oliwa, czosnek, pomidory, a dodatki moga byc inne za kazdym razem i w zaleznosci od zasobow lodowki, to same pysznosci i 15 minut roboty, albo i mniej. nie mowiac o walorach zdrowotnych. podczas gdy zupy i sosy z torebki to walorow zdrowotnych nie maja zadnych. jak dla mnie, spozywanie jedzenia, ktore nie przynosic zadnej korzysci zdrowiu, to wywalanie pieniedzy do smietnika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze to co mozna dostac w sklepach (warzywa,owoce) to sa zdrowe?w tych czasach nic zdrowe nie jest nawet warzywa z wlasnego ogrodu zdrowe nie sa i nie beda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kupuje
lepiej pomidory w puszce niż sos z torebki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kupuje
poprostu trzeba umiec wybrac lepsze zło ja wybieram "niezdrowe warzywa "= zioła a ty niezdrowe warzywa + wegete i tak ja mam zdrowiej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rosol nie jest rownie niezdrowy jak te kostki. przyjmujac zasade, ze mieso w ogole jest niezdrowe, mozna isc tym tokiem i powiedziec, ze rosol jest niezdrowy. ale jednk jakies tam wartosci odzywcze ma, bo mieso nie jest tylko i wylacznie niezdrowe. natomiast koski? zadnej korzysci dla zdrowia. jezeli musisz uzywac kostek, aby dosmaczyc wywar z warzyw, znaczy to, ze albo za masz za duzo wody, a za malo warzyw, albo za malo posolilas, albo nie dalas przypraw typu czosnek, cebula, lubczyk, seler, ziele.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kupuje
jakbym podchodziła że wszystko jest nie zdrowe to mozna zacząc chlać ćpać itd przecież i tak wszyscy idziemy w jedna stronę tylko ja bym chciała tam dotrzeć tam jak naj póżniej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, wszystko jest niezdrowe, co pochodzi ze sklepu, ale jednak mozna w jakims tam stopniu wybrac mniejsze zlo. a przynajmniej za wlasne pieniadze nie dodawac sobie badziewia do diety, skoro i tak juz go sporo mamy. smieszy mnie jak np. ludzie mawiaja, ze nie jedzenie parowek i knorrow oraz fastfodow nie jest niczym zlym, bo i tak wszystko w sklepach jest niezdrowe. no bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×