Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość fioreeelllaaa 23

powiedzial ze nie kocha mnie tak mocno jak kiedys

Polecane posty

Gość fioreeelllaaa 23

tak mi powiedzial kilka dni temu moj chlopak. Kocha mnie ale nie tak jak kiedys. Jestesmy razem 1.5 roku. On 25 lat ja 23. Jest mi przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to jest koniec związku
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to apewno przykre ale moze on zrozumial ze ty nie jestes jeszcze ta kobieta na cale zycie. a moze on poprostu poznal kogos niewiadomo co mu tam w glowie siedzi. pogadaj z nim zapytaj jaki jest powod jezeli on cie nie kocha to najlepiej zakonczcie ten zwiazek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioreeelllaaa 23
Nigdy go nie oklamalam , nie zdradzilam . Od czasu do czasu sie klocimy. Ja czulam ze sie cos zmienilo i zapytalam go. Przyznal ze jego uczucia oslably i ze nie kocha mnie tak jak kiedys , ale ze kocha nadal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioreeelllaaa 23
mowi ze mnie kocha ale ze nie tak jak kiedys i ze chce byc ze mna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma sie co oszukiwac. jezeli facet tak juz mowi to wasz zwiazek pewnie dlugo nie potrwa. gdyby cie naprawde kochal to by tak nie mowil. wyglada na to ze on chce zerwac ale nie wie jak i zaczyna gadac takie rzeczy zeby dac ci do zrozumienia. tacy sa niestety faceci. on pewnie czeka az ty zerwiesz sama bo sam nie ma odwagi i dlatego gada ci te pierdoly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioreeelllaaa 23
nie chce zerwać , mowil ze byl taki okres ze nie okazywalam mu za bardzo uczuc i klocilismy sie sporo tez i ze to dlatego tez oslabilo jego uczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyno jezeli ktos kogos kocha to kocha naprawde i zawsze w zaleznosci od tego czy macie kryzys czy nie. jak uczucia moga oslabnac dlatego bo sie klociliscie? to dziecinada. a o problemach sie rozmawia i stara je jakos rozwiazac a facet ktory mowi ze jego uczucia oslably bo jestsie klociliscie to dupek i nie zalezy mu na tobie. takie jest moje zdanie. ale co ty zrobisz to juz twoja decyzja i twoje zycie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioreeelllaaa 23
przez to wszystko czuje ze moje uczucia oslably tez bo mnie zranil , mowil ze mu bylo przykro jak nie okazywalam mu uczuc , ze sie okropnie czul i ze sie nie interesowalam nim i duzo sie tez klocilismy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioreeelllaaa 23
to WLASNIE nie o to chodzi , tylko o to ze ja mu uczuc nie okazywalam i tym samym zranilam i dlatego jego uczucia oslably , i ze sie niedogadywalismy i te klotnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość baska-bas
on tak ci to wytlumaczyl? czy to twoja interpretacja? jesli to on wpadl na tak genialny pomysl, to znaczy, ze prawdopodobnie nigdy cie nie kochal, tylko mu sie wydawalo. ja tez bywam wredna, zlosliwa i klotliwa, czasami naprawde jestem jedza, ale uczuc mojego chlopaka jestem pewna i on tez. wlasnie wychodzimy z kryzysu. jestesmy razem ponad 3 lata, bywalo ostro, czesto bylismy wobec siebie niesprawiedliwi i naprawde paskudni, ale sie kochamy mimo wszystko. nie mozna kogos kochac mniej lub bardziej. albo sie kocha, albo sie nie kocha. idealnie jest, kiedy sie kogos kocha i lubi jednoczesnie. moze on ciebie kocha i chce z toba byc, ale przez te klotnie juz cie nie lubi po prostu. jako czlowieka, przyjaciela..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioreeelllaaa 23
on mi to powiedzial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zalamannnaaaa 222
:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaakkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk
jesli dzieje sei takei cos- facet na 99% ma juz inna, badz poczul cos do innej. tutaj nie ma sie co oklamywac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaaaaaaaakkkkkkkkkkkkkkkkkkkkk
radze go troche "przesledzic" - im szybciej sie doweisz, tym lepiej. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilko
mój facet tez tak powiedzial, tylko po to zebym bardziej o niego dbała i spedzała z nim wiecej czasu i wogole bardziej go wspierała zeby był takim moim oczkiem w głowie, przez jakis czas robilam dla niego wszystko co moglam i przepraszał za to co powiedzial, mowil ze nie wiedzial co mowi, ze wydawalo mu sie ze jak sie juz pokłócimy czy jak mam swoje sprawy na glowie to mam go gdzies, ale zrozumial ze tak czy siak zawsze przy nim jestem.. a skoro twoj chce nadal z toba byc to moze o to samo mu chodzi? tylko ze ja jestem jeszcze gowniara ;) mam 17 lat, a partner 20, chociaz zachowujemy sie jak stare dobre małzenstwo ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioreeelllaaa 23
napewno nie ma nikogo , jest ze mna bardzo szczery , nigdy nie oklamal. Poza tym mowi ze chce byc ze mna i mnie kocha tylko jego oczucia ochlonely. Ja bylam 2 miesiace zagranica , mielismy niewielki kontakt . Mialam ciezka prace , duzo stresu z tego powodu i niekiedy lez. Wtedy faktycznie to zaczelo wygladac tak ze przestalam pytac co u niego. Tylko mowilam , pisalam co u mnie. Pod koniec pobytu stwierdzil ze sie przestalam nim interesowac , pytac co u niego , okazywac uczucia , wyznawac milosc. Powiedzial ze jego uczucia ochlonely. Jak juz wrocilam to go zapytalam i powiedzial ze mnie nie kocha juz tak jak dawniej przez to wszystko i te klotnie tez wtedy byly dosyc czesto. To juz trwa jakis czas. Ponad miesiac grubo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilko
no to teraz czas na ciebie, zebys odbudowała wasza więź i wynagrodziła mu ten czas rozłąki ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioreeelllaaa 23
ale ja musialam wyjechac do pracy bo nie mialabym na studia bo dziennie studiuje. W miare mozliwosci kontaktowalam sie z nim . Sam mnie namawiaj na wyjazd , ze zarobie i wogole , ze on jest za tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilko
ale juz wrocilas prawda? to okaz mu wiecej czułosci.. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioreeelllaaa 23
wrocilam prawie z 1.5 miesiaca temu. Okazywalam , staralam sie i kilka dni temu zapytalam. I dalej to samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kilko
a co takiego robilas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioreeelllaaa 23
okazywalam uczucia i mowil mi ze mu okazuje ale bylo tez klotni duzo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale moze moze
on pomylil uczucie fascynacji i iskrzenia z poczatku zwiazku z przeistaczaniem sie uczucia w cos innego, w milosc dojrzala w przywiazanie itd mysle ze cie kocha ale ta milosc jest juz inna niz z poczatku zwiazku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioreeelllaaa 23
to tez nie jest to . Szczegolnej fascynacji to nigdy nie bylo , szalonej milosci tez nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fioreeelllaaa 23
.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aneczka smutna
tak to juz jest... uczuc nie ma za darmo :( trzeba sie postarac zeby ktos kochal...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie tez
cos podobnego powiedzial - przykro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×