Ropny torbiel na twarzy

Witam. Na poczatku wrzesnia robil mi sie bardzo duzy torbiel z 2-3cm pod okiem. Bylem u dermatologa, przepisal mi jakies masci oraz antybiotyk doustny Aknenormin. Mam 18 at, nigdy nie mialem jakies wiekszych problemow z tradzikiem. Do tej pory leczenie nie przynosilo skutku, torbiel sie nie zmniejszal. Wczoraj mi pek. Wylecialo bardzo duzo ropy z krwia, jak przyciskalem to wychodzila taka galareta, taki czop. Z miesiac temu dermatolog mowil ze ta ropa ulegla zwloknieniu. Wycisnelem chyba wszystko, az rano mialem sine oko. Zdezynfekowalem oczywiscie woda utleniona oraz Rivanolem. Teraz ciagle podplywa krew w to miejsce gdzie wczoraj byl czop z ropy i dalej na twarzy mam wielka kroste. Czy powinienem ja systematycznie oprozniac? Jak wicisne to skore mam plaska. Nie chce zeby znow mi sie utworzyl tam czop. Pozatym wiecie moze co to jest? Tak bez przyczyny jeden torbiel wyskoczyl. Czy powininem zmienic leczenie?

hej, przede wszystkim polecam iść ci do okulisty bo jak piszesz torbiel jest pod okiem, a dermatolodzy to tylko dermatolodzy, i sie b. często mylą :( podejrzewam że ta ranę będzie musiał obejrzeć lekarz, oczyścić ją i dać jakieś nowe maści i antybiotyki

Torbiel jest 2-3 cm pod okiem, na policzku, 1cm od nosa. Nie jest to z zaden sposob zwiazane z okiem.

Ja mam 2 sposoby, bo jak już mi coś wyskoczy to od razu potwór. Delikatniejszy - maść cynkowa - smarować, tzn. grubo na syfka i nosić jak długo się da. A szybszy sposób - listek aloesu przetnij na pół i miąższem na syfka - góra 2 dni i po syfku. Niektórzy polecają miód - zrobić opatrunek, tzn. czymś przykleić trochę miodu do syfka. A poza tym wyciskaj na bieżąco - szyciej się zgoi. I daj sobie spokój ze znachorami :-)

Mascia cynkową smarowałem zanim bylem u dermatologa. Nic nie dalo. Aloesu nie mam pod reka.

Twój problem, nie mój. Ja za ciebie go nie wylecze.

A to trzebabyło maścią ichtiolową jak się zbierał, a nie cynkową. Cynkowa zbiera i wysusza i właśnie jak wylazł wypadałoby się nią zainteresować, a nie jak się zbierał.

Ichtiolowa tez smarowalem i wcale go nie wyciagna. Dobra, teraz posmarowalem cynkową i zobaczymy jak to bedzie. Swoja droga ten antybiotyk ktory biore ma silne dzialanie zbierajace i przysuszajace a jednak po prawie 3 miesiącach brania nic nie dal.

odswiezam

moim zdaniem jezeli to taki duzy jednak powazny ropien to lepiej by bylo jakbys poszedl do chirurga, chirurg powinien ci go przeciac i oczyscic jak trzeba i juz bys mial z glowy problem, a tak sie meczysz, zeby ci sie jakies paskudztwo z tego nie zrobilo, ja bym ci nie radzila tego wyciskac juz, czekaj co z tego wyjdzie, jak bedzie sie pogarszac to marsz do lekarza. w ogole to sie dziwie ze ten dermatolog cie nie wyslal do chirurga, przeciez musial widziec ze jego leczenie nie przynosi efektow

Dermatolog mowil ze kuracja Aknenorminem trwa od 3 do 6 miesiecy. Mowil, ze jezeli nic sie nie poprawi do polowy grudnia (bo wtedy mam umowiona kolejna wizyte) da mi skierowanie do chirurga. Pozatym strasznie boje sie blizny ktora zostanie mi po nacieciu :(

chirurg zrobi tak ze nie bedzie widac, spokojnie, poza tym jak teraz ci peklo i bedziesz wyciskal to jeszcze wieksza blizna zostanie..

OOOOOO tak - chirurg + skalpel + brak blizny - świat tego jeszcze nie widział!!!!!!!! Fakt, powiedzmy, że prawie zniknie ta blizna ale po dłuższym czasie, ale na pewno nie od razu. A poza tym jeśli już pękło i wyszło, to po co do chirurga?

Pekniecie to taka dziurka mala. I przez nia wyciskalem cala rope oraz te zwłoknienie. Ale to miejsce dalej jest twade takie. Nie wiem czy poprostu skora tak ztwardniala. Bo raczej juz nic tam nie wiedzi, tylko krew podplywa w ta 'dziure' w ktorej siedzial czop z ropy.

aż się całokiem zagoi. Miałeś tłuszczaka - potem bakterie go rozłożyły i wyropiał. Teraz jest faza gojenia - jak wyduszałeś go to jasne jest, że się zrobił obrzęk. Trochę cierpliwości.

No narazie czekam. Teraz kosrta troche sie mniejszyla, nie czuc juz takiego mocno twardego ale takie miekke jest. Mam nadzieje, ze to krew a nie ropa, nie chce aby znow sie czop zrobil. I taki strupek mi sie na wierzchu zrobil.

Mam podobny problem i jestem w Polsce na urlopie. Nie wiem czy warto czekać i udać się do lekarza tam gdzie mieszkam czy zaczynać leczenie w Polsce

napar z nagietka zrobić i przykładać często np.6 razy dziennie .Pić pokrzywę,najlepiej świeżo zerwaną,oczyszcza krew.

Nie mam większych problemów z cera poza tym ze raz na jakiś czas z prosaka tworzy się cysta. Domyślam się ze przyczyna może tkwić w niewłaściwym oczyszczaniu twarzy.

Kolega miał maść ichtiolowa służy przyspieszeniu wydostania się tej treści na zewnątrz, smarował maścią na noc i zalepiał plasterkiem, by utrzymała się na skórze. Rano posmarował maścią TRIBIOTIC . Ale to była doraźna pomoc. Był na nacięciu skalpelem i wyciśnięciu treści, co jakiś czas się odnawia,brał też antybiotyk.

Choroby człowieka zdjęcia http://www.bolimnie.com/galeria-chorob