Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość werererew

Powiedzial mi ze nic nie poczul do mnie.Pomocy.

Polecane posty

Gość werererew

Przyjechal do mnie.Mielismy spedzic czas ze soba.Wczoraj spedzilismy wieczor razem.Myslalam ze wszystko jest ok.Dzis przyszedl do mnie po pracy.Siedzielismy , widze ze jakis dziwny i powiedzial mi ze niewie czy to ma sens.Ze musi sobie wszystko przemyszlec.Ja wiem ze nic z tego nie bedzie.Jest mi tak smuto i zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
Niemoge sobie znalesc soie miesjca w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Może lepsze takie rozwiązanie, aniżeli okłamywanie ...również siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stara zasada,nie rob nic.nie dzwon,nie pisz,unikaj go.. to jedyny sposob by do ciebie jeszcze kiedys zadzwonil.nic innego nie dziala. tymczasem zajmij czyms mysli. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość głupia bababab
kiedyś na siłe chcialam byc z takim... skonczylo sie bardzo źle, jego niezdecydowanie skomplikowało nam tak zycie... musisz odejśc i się z tym pogodzić. tak bedzie najlepiej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale spotykaliscie sie ile? w ogole bylo cos miedzy wami?czy jakas randka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
Tak to bardzo intensywna znajomosc netowa.5 tyg. rozmow.Codziennie sms, skype- po kilka h rozmawlailsimy.Przyjechal w srode z annglii na urlop.Na tydzien.Poszlam po niego na stacje- bardzo sie ucieszyl. Potem poslzismy do mnie do domu.Wypilismy winko.Przytulalismy sie. Powiedzial do mnie ze jeste bardzo sczesliwy ze mnie poznal i ma mnie. Wyszedl odemnie ok.22.Wrocil do sieie.Dzis przyszedl do mnie do pracy.Poszlismy na kawke.Potem do mnie.Mial zostac na noc.Spedzic romantyczny wieczor.Wszystko bylo ok.Zamowilismy pizze.W pewnym momencie patrze a on jakis dziwny.Smutny.Ma lzy w oczach.I mowi ze nic nie poczul, ze chyba nie jest gotowy na nowy zwiazek(jest pol roku po rozstaniu- maja razem dziecko)i wlasnie byl u dziecka 2 dni.Normalnie ubral sie i uciekl.Mowil ze boi sie za angazowac, bo on wyjezdza i to nie ma sensu.Taki zwiazek na odleglosc.Ze musi sobie wszystko przemyslec.I ma jutro przyjsc do mnie rano na kawe. Wlasnie dostalam od nieg sms " Jutro przyjde , pogadamy".O czym on chce rozmawiac.Dla mnie wszystko jest jasne.Ze to koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki koniec skoro nawet
nic sie nie zaczęło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
Kkoniec znajomosci.Jest mi strasznie przykro.Jeszcze wczoraj siedzial obok mnie przytula mnie i mowil ze jest bardzo szczesliwy ze mnie poznal. Naisal sms" ze jutro przyjdzie pogadac"Ale o czym?Wszystko jest jasne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki koniec skoro nawet
moze liczy na seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
werererew! Życie jest żarłoczne. A net tylko nas spala. Nie wnosi nic poza anonimowością. Żyj lepiej własnym życiem, a czaty pozostaw idiotom. Jesteś więcej watra aniżeli cały ten internet. Co z tym zrobisz, twoja sprawa. Poczekam, zobaczę... opisze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
Po co pisz zejutro perzyjedzie pogadac.Tylko o czym?Dzis wszystko powiedzial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yiyiyiy
kobieto daj se spokoj przeciez nawet sexu nie bylo a ty sie zastanwiasz jak do niczego nie doszlo ze to koniec, przeciez nawet poczatku nie bylo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki koniec skoro nawet
powtarzasz jak mantre : o czym chce pogadac. Przeciez widac,ze nie zaiskrzyło, ale moze liczy na jakis seks, alebo mu zwyczajnie ciebie zal, albo chce sie pocieszyc. Otrząśnij sie, bo jestes załosna juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
on byl u swojej bylej i u dziecka.I powiedzial ze nie jest gotowy na nowy zwiazek.Ze nie potrafi o tym zapomniec.Seksu nie bedzie bo dostalam okres.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
Koniec znajomosci. My przez 5 tyg.Od 1 dnia naszej znajomosci gadalsimy po 5 h dziennie.O wszystkim.Niwuirze ze nic do mnie nie poczul. A po co wczoraj mowil ze jest szczesliwy ze mu dobrze ze mna.???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki koniec skoro nawet
moze i cos poczuł, bo pewnie sobie ciebie wyidealizował, a niestety rzeczywistosc go zawiodła, proste jak budowa cepa. I nawet jak facet ci mowi,ze nic nie poczuł to i tak w to nei wierzysz, haha, dobreeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co ty gadasz poczatek byl od 5
tygodni, randkowali i przytulali sie;] randki,bliskosc to jest juz poczatek znajomosci,czasami seks jest dopiero po roku czy dluzej albo ludzie sa chorzy i nie seksza sie,a sa w zwiazku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki koniec skoro nawet
jakie znów randki?> gadanina internetowa, zobaczył ja i czar prysł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
Alw wiedzial jak wygladam. Od tyg. rozmowy na skype i kamerki.Zdjecia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm...ciekawe po co on
chce przyjść? wiesz co, myślę ze lepiej jak sobie z nim dasz spokój. Unikaj emocjonalnych popaprańców bo potrafia wykończyć psychicznie, naprawdę. 5 tyg. to niewiele, tym bardziej ze nie zdążyłaś sie zaangażować na poważnie, odpuścsobie. Poszukaj ogos blizej, bo taki zwiazek na odległość rzeczywiscie rzadko kiedy wypala, no i kogos normalnego, kto po 2 randce bedzie chciał cię już zobaczyc. A nie ryczy i gada ze się boi itp...a nich spada!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaki koniec skoro nawet
no i co z tego, na zywo to zupełnie co innego, jestes dzieckiem ,ze tego nie umiesz pojąć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
Bo on pracuje za granica.Przyjechal do polski na urlop.A mieszkamy w tym samym miescie. Z on nie cche zwiazku na odleglosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm...ciekawe po co on
no ale czego ty chcesz? nie widzisz ze facet jest walnięty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
Jestem w szoku ze tak sie zachowal.Nie spodziwalam sie tego po nim.A dlaczego walnety?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hm...ciekawe po co on
Posłuchaj. od 5 tygodni masz kontakt z facetem tak? piszecie maile, gadacie na gg i skype. OK, w porządku. Są motyle, jest euforia, pierwsza fascynacja, ktos cie docenia, interesuje się tobą - to bierze, wiem. Ale... 1. mieszka DALEKO, za daleko 2. ma jakies nieuregulowane sprawy (rozstanie, dziecko, coś tam...), czyli siłą rzeczy zyje jeszcze za bardzo przeszłością 3. JEST WALNIĘTY bo jest emcjonalnie rozbujany. No niestabilny, niewiarygodny. Oszukuje na samym starcie! Nie mozesz budować zycia z kims kto na samym początku cię już zranił! Jak sie boi zaangażowania to po cholere do ciebie lezie? Moze wyczuł ze sie z nim bzykniesz? angażować się emocjonalnie nie chce, potrzebuje moze panienki do łóżka? Nie znam go, motywy moze miec różne, ale na twoim miejscu nie pakowałabym się w to, daj sobie spokój i miej św. spokój. Spotkasz kogoś lepszego, naprawdę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
Wiesz jak on zaboegal o ten kontakt.My spalismy po 4-5 h na dobe. Rano przed praca o 5 widywalismy sie naskype.On speciajlnie wstalwal h wczesnie po to tylko by mnie zobaczyc. Po pracy biegiem do domu bo o 16.30 umawialsimy sie na skype.Potem weieczorkiem tak ok 20-21.I rozmowy do 12-1 w nocy i tak bylo codziennie od 5 tyg.Wystarczy ze nie sopisala na sms 15 min. pisal ze sie martwi. Teraz jak wracal-caly czas pisal.Ze wyjezxzda na lotnosko. teraz jest na odprawie.Juz w samolocie i w koncu jestemw polsce. Zmienilo sie jak pojechal do bylej i dziecka.I wszystko wrocilo.Jak zobaczyl byla. Ze nie jest gotow na nowy zwiazek.Ze nie ptrafi zapomniec o tym co bylo. Wylaczylam telefon.Nie cche sie z nim juz wiecej widziec. Wiem ze mysli.On chyba sam niewie czego chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
1 raz w zyciu siedze i zapijam przez faceta, Winko ktore kupil na dzisiejszy wieczor.Otworzylam i polalam sobie.Na zdrowko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werererew
Mam mala faze.Al jutro bede miec kaca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szlwiankinka
Ale jestes glupia autorko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×