czy naprawdę ktoś uważa, że ...

...jeśli ktoś pada ofiarą PERFIDII z zawiści będąc zupełnie uczciwym to się nie podda komukolwiek i tak dalej? Na przykład czy ktoś uważa, że jeśli ktoś pracuje i uczy się uczciwie i przez PERFIDIĘ zostaje pozbawiony praw człowieka w tym wszystkim to się podda? A chodzi WYŁACZNIE (podobno!!!) o moralność. No to jaka moralność jak pies ma więcej praw ode mnie? Czy taka osoba może się dalej czymkolwiek przejąć jeśli pracowała w tym tak cieżko, że rozwaliła sobie zdrowie? No dajcie spokój. Nie bądźcie naiwni. Jak dla mnie :( Myślałam, że to są oczywiste rzeczy. Okazuje się, że nie. No bez przesady... :(

to sie podda komukolwiek dalej - i tak dalej. I cały czas tylko perfidia i perfida i pefidia - co to ma być? Wiadomo, że zamiast coraz lepszy ktoś jest coraz gorszy. Zwłaszcza jeśli PERFIDII nienawidzi. A jakie prawo ktoś komuś dał, żeby mnie spijać i robić ze mnie ostatnie dno? Opinia? Ja im wszystkim dam opinię. Mnie ich opinia nie obchodzi a oni niech się odwalą ode mnie. I tak mi nie dali szansy żeby ja zmienić. To ja już im też nie dam żadnej. A co oni sobą prezentują? Spity przerób i tyle. I nic poza tym. Zamęczanie innych swoją wielkością głupią. Jak im tę ich Polskę szlag trafi to może wtedy przejrzą na oczy kim są i jacy są. Czy do tego fojdzie nie wiem. Nie życze Polsce źle, ale jak się to wszystko skończy? Może wtedy zjadą by zobaczyć swoje majątki tutaj. A może nigdy? Nie wiadomo. Ale taka obłuda - to tu Polska, tu nienawiść do Polski, tu inne państwo i wszystko polskie. A co w tej Polsce jest dobrego? NIc przecież. Jedynie, że się człowiek tu urodził. Jedna tragedia. No ale stąd się jest :( I tyle :( I nic tu nie ma i tylko Polska i Polska, a w razie co inne państwo, języka to też - nie wiem - no 10 lat i nic języka, ale ja jak na 3 miesiące gdzieś byłam to się wynoś. Ohydne :( I nieludzko pracuj - niech sobie te wariaty tak zawalają , kjtóre to wymyśliły mi. Spite świnie. I wielka Polska - no rzeczywiście :( Naprawdę :(

dojdzie - tak miało byc. I wiecie - wszystko co mają dobrego to zajeżdżają, ale jedyne co się ich trzyma to rodzina. To straszne. Za tą granicą co robią to nie wiem, ale rodzina. Jak w Polsce. Czy istnieje idealna rodzina? I wszyscy na to lecą. NIe na to co trzeba tylko na bujdy o rodzinach. Cos okropnego. No to już lepiej robić tę karierę wiecie bo ta rodzina... nie wiem... może pojedyncze osoby tak myślą bo reszta? Ale to też z alkoholu - mrzonki o rodzinie. Bo z czego? A jak ktoś nie pije? Nie wiem...dramatyczne to wszystko i tyle :(

Choć powiem wam jak rodzina dobra to tam nie chcą , ale bogata w Polsce. To jeszcze. I tyle... no ale... a zresztą nie wiem... wszystko jest skomplikowane. Muszę to jeszcze przemyśleć. W każdym razie ja wierzę tylko w to, że to co miałam tzw. kariera to zrobiłam w Polsce, a dalej to tylko kasa, czemu ja mam karierę robić za granicą? Czy to jest trzeźwe myślenie? Chyba pijaka. Nie wiem. Coś strasznego :( Może nie mam racji ale 35 lat i kariera na zachodzie? No jak w Polsce masz coś już , a ja nie mam studiów skończonych to państwami sobie leciałam i żeby mieszkanie dostać, a tu takie coś. No TRAGEDIA :( Dlatego potępiam każdą sprzątaczkę bo wiecie - każdy se sam niech posprząta i po co to komu, ale wielkie polskie sprzątaczki. Skąd to jest? Z tego , że bajzel wszędzie. I na zachodzie - jak ważna jest sprzątaczka. No bez sensu. Nie rozumiem tego :(

Powiem wam, że to wszystko mnie przeraża. Rok byłam w domu bo czułam , że nie dam rady dalej. Po prostu zaczęło mi sie w głowie kręcić od ludzi. Nie umiem tego wytłumaczyć - przez to jestem taka okropna. Ale wiecie - miałam taką tezę, że tylko dla dzieci nalezy mieć cierpliwość i się nimi przejmować, a resztę należy sobie darować. Bo tak chyba jest - reszta niech se idzie do psychiatry , ale dzieci są małe i trzeba je wychować. Nie wiem. Dlatego wiecie - idę na tę taśme i mam tam maszynę. Ludzie... ja pracowałam z ludźmi. Tam nie ma ludzi. No są, ale co oni robią? Dziećmi nie są. Nie wiem. Może się trochę poprawię, ale nie mam cierpliwości do dorosłych. Naprawdę. Jak ją mieć? Oni i tak nic nie robią tylko świnią. Najpierw w Polsce, a póżniej dalej to ja to samo. Nie wiem... ludzie oczekują jakichś uczuć. Czy to ma sens? Nie wiem. Na pewno ma sens jakieś normalne życie. Gdzie ono jest? Nie wiem. Może jutro będę mieć ciekawsze przemyślenia. Dziś jakieś ponure mam. I tyle. Czy należy okazywać ludziom na taśmie uczucia? To bez sensu. Każdy powinien mieć rodzinę i jest maszyna, na taśmie jak sobie nie świnimy to praca idzie, nie? To jest sens taśmy, a reszta? Tę lubię, tej nie lubię to jej naświnię. Bez sensu wszystko :( Nie wiem :( Może przesadzam... Kogo to wszystko obchodzi z drugiej strony? Dla mnie też nikt nie miał nigdy uczucia LITOŚCI na przykład. Ja się litowałam nad ludźmi a oni nade mną. Zrobili mi z życia psychiatryk :( Koszmar :(

no i widzisz Farel puścił w trąbę, tą curuś-g ąsienicę- bachledę

Wcale jej nie puścił w trąbe tylko ogrywa nią Polskę. Próbuje ale mu sie to nigdy nie uda. Bo nie i już. Nawet jak 10 książek ona wyda to nic z tego. Bo musiałaby tu film mieć z amerykańskim scenariuszem i to nie wiem jaki - straszny jakiś, taki żeby był coś jak EA Poe. I wtedy by robiła w USA karierę gdyby TU W POLSCE ktoś taki film nakręcił jak "Dziecko Rosmary" - coś w tym stylu. Np. Polański. A tak? Coś tam jej proponuje, ale trzeźwy to on tez nie jest. Już pomijając wszystko. Ale jakiś wielki reżyser i jakiś horror w Polsce i ona zrobi tam karierę. Horror w stylu "Nóz w wodzie" - prosty filmik, może z jakąś gwiazdą i ona ma tam naprawdę ekstra życie dalej - seriale itepe. I żeby nagrody dostała. Inaczej po niej. Tu w Europie już nic jak siedzi z dzieckiem w USA. MOJE ZDANIE. Se ją ratujcie tak bo inaczej ją wsadzą i tyle.

jestes osstro pokrecona i faktycznie -psychiatrykiem tu zajezdza czy ty sama wiesz o co ci chodzi? bo ciezko ci zrozumiec bardzo haotyczne te twoje wypowiedzi i pozbawione sensu

nie no ty jestes NAKRECONA bralas cos dzis?czy jeszcze nie :P

WTF?! inaczej nie potrafie tego skomentować

wtf?

Moim zdaniem gdyby jej tak pomógł ten Farel to by mogła mieć dziecko i tam sobie siedzieć, a tak ją wsadzą do kicia - w Meksyku pewnie. I tyle :( I wszyscy wszystko smolą. Już jej nikt nie pomoże tu w Europie bo wiecie... a ona siedzi z dzieckiem w USA. Po co? Miała je brać do Polski i spadać. No bo co ją może uratować? Tylko jakiś mocny film kogoś wielkiego - po Wajdzie. Nie wiem :( Albo z gwiazdą coś tu w Polsce, ale mocna reklama i tak dalej. Ma szanse? Wątpię :( No to zostaje kasa za film - niech rodzina oddaje bo powinna być z dzieckiem u rodziny, jakąś pracę mieć. Albo idzie siedzieć po cichu. NIe mówcie, że sie nią przejmiecie. Ale chyba po 2012 ją wsadzą jak sie skończą mistrzostwa. Moje zdanie. Na razie dziecko nic nie kuma to może być. Tak 2 latka to ma czas... na drugie też - by the way. Bo wtedy może być konkubiną Farela. I tyle. A tak? Po co mu ona? I koniec... no olał ją i nie olał. A Jakie miała szanse? ZERO - pornograf. No wybaczcie :(

nie wiem co to wtf ale jesli nazwa jakiegos schorzenia psychicznego to zapewne

ROZSADNA mowi sie do ciebie! ty tak nie wybiegaj w przyszlosc bo w 2012 to nasz swiat ma sie skonczyc

No wiecie co - konkubina by mogła być. Gotuje, 2 dzieci, czemu nie? I tyle. Coś by tam dostała, w gazetach by mogła być. I tyle. To jest normalne, a reszty nikt nie zrozumie? Ja też teraz byłam w takiej sytuacji, ze lepiej smierdzieć sorry niż zadawać się z takim czy innym. I święty spokój. Może tez miała śmierdzieć na planie tego Jordana jak jej nie płacił? Ale to miała zacząć od Wajdy i tyle. A reszta? Dajcie spokój - to ma tę rodzinę czy nie. A tu co będzie jak USA przyjdzie? Ja spadam. Na szczęście jest Kościół, państwo im wydzielą i mają ich gdzieś. To i tak jest cud, że ta Polska się jeszcze kula z tą całą durnotą - jak dla mnie :( Nie ma niczego innego - każdy ma atoma i trzeba jakoś żyć dalej. Tyle. Rosja Chinom ustąpi , USA nie ustąpi - co świat wysadzą? NIe da się :(

Wiecie - ja nie lubię głupich dyskusji. Dogadaj się z pornografem albo z pijakiem. Nie ma dyskusji i koniec. Wielkie dyskusje z gwałcicielem albo nietrzeźwym - dajcie spokój. A tu też nie wiem z kim gadam. Z szefem? Płacicie mi za ten net?

kometa ma spasc i rozpier...daczy w drobny mak ale ty pewnie bedziesz na haju wiec moze ci sie nawet podobac ;)

No z gwąłcicielem to jeszcze ale z kryminalistą. Albo z kłamcą się dogadaj. Co słowo to kłamstwo. No jak się dogadasz. ?

wtf-whats the fuck:)

poki co to prowadzisz monolg sama ze soba, widocznie tak lubisz, albo inaczej nie umiesz ja spadam , milej konwersacji ze swoim drugim "ja"

No i za rok już będzie wiadomo czy koniec świata nadejdzie. A w Wielki Piątek 2012 moim zdaniem na niebie powinien być krzyż, że idzie koniec. Tak pisze, że taki krzyż będzie. No to będzie wiadomo co w tym jest - czy to prawda czy nie. Ja wierzę, że to jest prawda bo mnie to do mojego życia IDEALNIE pasuje - wielki, jasny krzyż na niebie na krótko przed końcem świata. No to pasuje w Wielki Piątek i koniec. A papież już ma umrzeć i ma być Włoch papieżem. I zaraz później będzie koniec świata. Mnie to wszystko pasuje do mojego życia IDEALNIE. Innym tam nie wiem. Najwyżej się zdziwię. Ale wątpię...

No ale o czym ja mam z Tobą rozmawiać Pikusia. No o czym - błagam powiedz, napisz. A gwałciciel to wiecie ktos kto uważa, że gwałt jest dobry. No ktoś mógł ponieść karę - żałować. Nawet nawrócić sie i pokutowac. To nie jest to samo, ale ktoś bezkarny. A pornograf to kto? Kto uważa, że to jest dla ludzi też - coś w tym stylu. A w Biblii pisze czy tam kościół uczy - ZBOCZEŃSTWO - nie pisze tak? A jak niby pisze? Tak własnie. I tyle

:( - żeby nie było, że mi wesoło. Wcale :(

idz sie wyspij, moze obudzisz sie spokojniejsza ;)