Podpowiedź dla Zia, czyli sposób na zazdrośnice ;-)

Heh... Wiesz co Zia, załóz tu jakiś konkurs na fajny pomysł, daj czas na wpisywanie pomysłów (np. tydzień, dwa) i obiecaj, że osobie która wygra (której pomysł uznasz za najciekawszy) dorzucisz coś do wesela -założę się, że od razu znikną szydercze posty i wszyscy zaczną się podlizywać i łasić hehe PS Lubię Cię Zia, lubię czytać o Twoich pomysłach.

to nie sa jej pomysły tylko amerykańskie fotki z amerykanskich stronek

No to co, każdy szuka jakiś inspiracji. Mnie np. inspiruje to o czym pisze Zia, chociaż moje wesele ze względu na budźet będzie małe i skromniejsze. Podoba mi sie zapał Zia, motyw przewodni z motylkami (chociaż jeśli prawdą jest to wypuszanie zywych motyli, to tu akurat bym zaprotestowała). Tym co napisałam wyżej chcę pokazać, jak mogłoby się zmienić zachowanie niektórych osób, gdyby "poczuły pieniadze". Jestem pewna, ze nagle zaczęłoby się ogólne podlizywanie Zia.

A ja jeszcze raz powtórzę - każdy mierzy swoją miarą.

Nie tylko swoją miarą -to byłoby zbyt proste i oczywiste. Bierze się także pod uwagę wszystko to, co się zaobserwowało w zachowaniach między ludzkich....

Zreszta wszystkie eksperymenty socjologiczne (np. Zimmbardo) dowodzą, jak ludzie łatwo wchodzą w role, których nie uznają. Skoro tak łatwo wejść w rolę oprawcy (eksperyment z więźniami i strażnikami), to tym łatwiej w rolę podlizywacza, zwłaszcza jeśli mamy mieć z tego jakąś korzyść.

Jest tu tylko jeden drobny problem - złe założenia i zła grupa losowa. Czytanie forum ślubnego nie oznacza organizowania swojego wesela. Jeżeli ktoś nie organizuje wesela - konkurs go nie dotyczy. Zauważ, że nie masz tu samych przyszłych PM. A po drugie nie wszyscy mają tyle wolnego czasu co Zia, żeby przeszukiwać amerykańskie stronki. :]

Ale to nie o to chodzi, czy na forum są tylko przyszłe PM, czy nie i skąd brałyby pomysły. Chodzi o to, że z dużą dozą prawdopodobieństwa te same osoby, które teraz tak krytykują Zia, zaczęłyby się jej podlizywać. I to nie jest ocenianie innych swoją miarą -to znajomość socjologii :)

"Zauważ, że nie masz tu samych przyszłych PM." W takim razie nie rozumiem po co osoba której temat całkowicie nie dotyczy wchodzi na topiki o przygotowaniach do ślubu i się wścieka. Ależ musisz mieć nudne życie:D

Najlepszym sposobem jest niereagowanie i zgłaszanie takich postów/ tematów do wykasowania a osoby ( nicki) za zablokowania. Od tego jest redakcja, temat śmietnik i moderatorzy.

Albo mailowo, bez różnicy.

ja się śmieję. A wchodzę na temat i czytam, bo Zia jest zabawna :D Więc twoj żałosny pomysł nijak ma się do mnie. ;)