mark09 i jego milosc

Chcialabym zeby i mnie tak ktos kiedys kochal:(((( uwazam ze to piekne ze sa jeszcze tacy mezczyzni. Myslalam ze facet szybko zapomina albo jak w nieodleglym promieniu pojawia sie inna to zapomina a tu prosze...sa jeszcze wartosciowi mezczyzni. Pozdrawiam Cie Marku

Są jeszcze tacy i Mark nie jest wyjątkiem. Ale Kobiet co to doceniają coraz mniej... Najlepiej jak się facet znudzi to wymienić na inny model i jeszcze szukać tysiąc powodów dla usprawiedliwienia. Zawsze można znaleźć jakieś ale... w każdym z nas. Ale najlepiej znaleźć winę w kimś. A może warto porozmawiać, zawalczyć. A nie tak wszystko przekreślać

Bo kobietom sie w dupie przewraca od nadmiaru dobroci ale facet jak ma zbyt dobrze to podobna reakcja. Doceniamy to co stracimy, nie doceniamy tego co mamy. Warto wtedy sobie zadac pytanie "a co jest on/ona odejdzie"

Coraz mniej chyba dojrzałych ludzi na tym świecie. Kobiety by chciały żyć jak w komediach romantycznych albo w Tańcu z Gwiazdami. A poważnego faceta, który się stara by nieba przychylić i nie szuka zaraz nowej panienki to za frajera często uważają. Może i mają racje... Zmienić się ciężko jak się pewne wartości wyznaje. I się nadal kogoś kocha.

Tak chiałabyś jestes tego pewna? Chiałabys żeby facet cię osaczył? żebyś nie mogła oddychać? Zastanwów się! A co do Marka ona nie jest jego miłoscią sam pisał ,że przed nia był z inną która tez go zostawia i płakał tak samo...aż w koncu poznał ta za która teraz płacze. Skoro odchodzą to widać ,że nie jest taki idealny i w dodatku nawet po rozstaniu próbuje na siłe zadusic człowieka na smierc. Pamiętajcie nawet kota można zagłaskać na śmierć!

moze nie doczytalam ale co moze byc nie tak w tym mezczyznie?

heheh czyżby istniał też mężczyzna bluszcz?:P

nie bluszcz, tylko bardzo się zakochał i nie może pogodzić się z rozstaniem - gdzie ten topik musze poczytać?

no fakt - troche toksycznosci widze w tym co on robi, ciagle sie kreci wokol niej ale z drugiej strony przeciez nie prosi o powrot nie truje ze ja kocha nie naciska na nic

dajcie namiar na ten topik.

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4601128

Nie prosi od jakiegoś miesiąca ale nadal robi z siebie idiotę wczoraj np., spał u jej stóp bo...kolega za bardzo chrapał:D

Nie rozumiem głupich dziewuch, bo to już nie są dziewczyny ani kobiety. Krzyczą "nie przytula mnie, miłych słów nie mówi, nie okazuje mi czułości" więc to jest źle. Drugim razem pyszczą "on mi nie daje oddychać, uczepił się mnie jak bluszcz" znowu źle. Więc wygląda na to że są po prostu porąbane. Siekierezada. Panny wy jesteście chore i powinniście się leczyć i to u odpornego psychiatry. Świat nie kończy się na was. Są jeszcze inne NORMALNE DZIEWCZYNY, a nie dziwolągi. Za chwilę każda jedna po kolei będzie albo autorką nowego topiku jak to ją facet nie docenił i rzucił, albo jak ona niby kocha i nie kocha, ona sama już nie wie czy to miłość czy jej przeszło. Nadajecie się tylko na złom do przetopienia. Może w nowym wcieleniu będa z was jeszcze KOBIETY które da się pokochać.

naoliwiony wyluzuj:) do wszystkiego trzeba dojrzeć:)