rozowy sluz?!

Witam wszystkich, wlasnie konczy mi sie 34 dzien cyklu. Miesiaczki do tej pory nie dostalam, natomiast od kilku godzin pojawil sie u mnie lekko rozowy, wodnisty sluz ( nie jest go duzo). Robilam testy, pierwszy w 30 dniu cyklu (rano) - slaba druga kreska, w 32 (wieczorem) negatywny i 33 (rano) negatywny). Od okolo 1,5tyg, srednio co dugi dzien odczuwam to "cos" przedmiesiaczkowe w podbrzuszu (nie jest to bol) i za kazdym razem bylam pewna, ze nastepnego dnia przyjdzie miesiaczka a tu nagle wszystko ustepowalo. No i dzisiaj ten rozowy sluz, nic mnie nie boli i czuje sie dobrze. Czy ktores z Was sie cos takiego zdarzylo? Dodam, ze zawsze przed okresem mialam brazowe, raczej geste plamienia. Takiego rozowego, wodnistego nigdy u siebie nie zaobserwowalam. Z gory dziekuje za odpowiedzi.

różnie to bywa. czasem jest tak, że zazwyczaj czujesz się tak a nie inaczej nagle przychodzi taki cykl, że czujesz się zupełnie inaczej. nie ma co panikować, poczekaj jeszcze trochę, moim zdaniem okres dostaniesz-stąd już ten, akurat w tym cyklu, różowawy śluz. jeśli nie dostaniesz miesiączki przez następne 3, 4 dni wybierz się do ginekologa. (mi też się zdarzały takie sytuacje i cykle czasem 38-dniowe). :)

dziekuje za odpowiedz, poczekam, moze to faktycznie zblizajaca sie miesiaczka.

no na pewno. zwłaszcza, że trzy testy ciążowe wyszły negatywnie ;)

Na pierwszym wyszly 2 kreski, tylko druga troche bledsza ale 2 nastepne byly juz negatywne no i teraz ten sluz.. dziwne to wszystko..

Napewno wkrótce dostaniesz miesiączke:) Ja jak zaczynam miesiączkowac zawsze na początku mam cos takiego różowawego, a potem leci krew:)

Dzisiaj caly dzien sluz jest juz brunatny, czasami z niteczkami krwi. Nie jest go duzo. Nigdy nie mialam czegos takiego przed okresem, zazwyczaj mialam taki sluz w ostatni dzien okresu. Jak miesiaczka nie nadejdzie bede musiala pojsc do lekarza.