Komu pomógł psycholog?

Czy komuś pomógł psycholog? Czy warto tam iść? Boje się że na mnie nakrzyczy jak dowie się jakim nieudacznikiem jestem. W czym to właściwie pomoże że zwierze się ze swoich problemów. Jak to wygląda?

pierdolenie kotka za pomoca mlotka. Jak sobie czlowiek sam nie pomoze to mu nikt nie pomoze...

mojemu koledze jak mial depresje - co prawda rowniez bral leki wtedy

mojej siostrze pomógł. powiesiła sie :o

co psycholog moze pomoc jak sie komus swiat na glowe wali? Nikomu lepiej nie bedzie od poklepania po ramieniu i powiedzeniu "bedzie dobrze, nie martw sie. swiat jest piekny" ;)

mi pomógł.ale ja nie byłam na skraju jakiejś depresji czy co. miałam problem z którym sobie nie radziłam:) i to był psychoterapeuta .

Nic nie pomaga..

czasami pomaga, jak mozesz porozmawiac z kims kto zyczliwie wyslucha nie krytykujac

no taaa, jak komus pomaga takie pitu pitu.. to moze troche ulzy. Ale to pozorna pomoc. Wiecej mozna uzyskac kupujac sobie piwo. Tez pomaga doraznie, a do sklepu blizej...

mnie troche.... uświadomił kilka rzeczy...