corka miała stosunek z chłopakiem

no tak

Na pewno to ze 13latka ma juz za soba inicjacje seksulana nie jest dobre. Ale nie jest tez to koniec swiata wiec uwazam ze przeginacie z komentarzami. Takie rzeczy sie zdarzaja i zamiast jeczec i uzalac sie nad tym jaka jestes zla matka wez sie w garsc i staw czola wyzwaniu. Porozmawiaj z córka, zapytaj sie o jej uczucia, o motywy, o plany na przyszlosc. Opowiedz jej o swoim pierwszym razie. Opowiedz o porazkach w milosci. Daj jej przyklady róznych sytuacji. spróbuj nawiazac z nia wiez. Zapytaj sie czy ma zamiar byc aktywna seksualnie, staraj sie namówic by dala sobie na razie spokój z taki przygodami. A jak nie bedzie wyjscia to wez ja do tego ginekologa i popros o tabletki bo jest to na pewno madrzejsze wyjscie niz jeczenie i plakanie w poduszke. Twoja córka dorasta i bedzie popelniac bledy. Jak kazdy! Od ciebie zalezy jednak jakie te bledy beda i czy bedzie wyciagac z nich wnioski. Nie ma co sie na nia wkurzac. Na to juz za pózno.

To może ja się wypowiem ,bo też kiedyś byłam 13latką tracącą cnotę :] Żałować nie żałuję, ale też uważam, że do szczęścia nie było mi to potrzebne. W ciąże nie zaszłam, szkoły nie zawaliłam, na dno się nie stoczyłam i puszczać się nigdy nie puszczałam. Z chłopakiem z którym to zrobiłam byłam w sumie 3 lata, teraz jestem w drugim związku, od 6 lat. Nie twierdzę, że seks w tym wieku to coś normalnego, ale nie traktuj tego, autorko, jako swoją porażki wychowawczej i nie traktuj córki jako człowieka gorszej kategorii. Więcej złego przyjdzie jej z demonizowania seksu niz z tego, że wcześnie zaczeła.

no jak bym sie troche nie zgodzila i nie szla z 13 do gin po tabletki. w tym wieku nie mzoe miec jawnego przyzwolenia na wspolzycie. poza tym nie jestem pewna czy gin wypisze tak mlodej osobie antykonccepcje. po 1 prawo wg ktorego mozna uprawiac sex po 15 r z, po 2 13 letnia dziewcyznka dopiero sie rozwija- jak hormony wplyna na jej rozwoj ??

ten ginekolog i tabletki to tez dla mnie taka spychologia. a no stalo sie to wez juz te tabletki i rob co tam chcesz. to chyba nie o to chodzi. nie chodzi tez o zalozenie pasa cnoty. tylko o uswiadomienie wyboru. a 13 letnia dziewczynka mimo ze mysli inaczej nie ma jeszcze wyksztalconego myslenia osoby doroslej

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4662094&start=0 córka?

Wlasnie przed chwila przez przypadek,intuica ????weszlam na topik ,ktory zalozyla moja corka .I tez szuka wsparcia. Obydwie jestesmy zagubione.

AUTORKO KURWA CI ROŚNIE - ZNAM DZIEWCZYN, TÓRE ZACZĘŁY W WIEKU 13-14 LAT I NIESTET NIC DOBREGO Z NICH NIE WYROSŁO

przez to nie chce mieć dzieci, podziwiam te matki mające po kilkoro dzieci, skąd wiecie, że wasze dzieci nie będą wam stwarzać kłopotów.

po to jest świat prawda? to wszystkie mamy przestac rodzic? Jak nie zaryzykujesz i nie sprobujesz na starosc bedziesz miala wyzuty sumienia :)

matkę pozbawić praw rodzicielskich ,a corkę zabic ,w najlepszym wypadku oddac do rodziny zastępczej ...za nasze podatki kiepsko dofinansowanej....

ale twoje tłumaczenie jest głupie. Wyrzuty sumienia na starość za to, ze się nie rodziło jak królica dzieci, a jak źle wychowasz, to nie masz wyrzutów sumienia. To jeszcze gorzej, bo wredne dziecko to nie dość, że rodzicom dokucza, ale to pal go sześć, niech mają za to, że go tak wychowali, ale niejednokrotnie obce osoby cierpią, przez te wasze głupie wyrzuty sumienia.

Ja nie popieram ani tabletek w tak młodym wieku ani tym bardziej seksu. Ale seks już miał miejsce i córka poznała co to znaczy być z kimś blisko. Przy kolejnym chłopaku będzie jej o wiele łatwiej podjąć decyzję o współżyciu. Dlatego tak ważna jest rozmowa. Między matką a córką. Oraz między córką a ginekologiem - o antykoncepcji, chorobach wenerycznych, AIDS. Tabletki nie są przyzwoleniem na seks. Twoja córka sama sobie będzie dawać to przyzwolenie niezależnie od tego czy będzie brała tabletki czy nie. Brak tabletek jej od tego nie powstrzyma. Tylko ona sama może podjąć właściwą decyzję... a ty jej musisz w tym pomóc.

Kto tu mówi o krolicy? hehe a moze Nosorożec ?:)) No co Ty nie chodzilo mi o to, poprostu kobieta jest stworzona do zalozenia rodziny, spelnienia sie w roli matki i na starosc ma dziecko co przyjedzie ja z wnukami odwiedzic, ma cos co moze zrostawic potomstwu? a taka bizneswoomenka hehe typowa teraz kobieta do 40 mysli ze osiaga sukcesy w pracy ani sie nie obejzy a nikt jej nie zechce i bedzie sama gnila i starzala sie przed TVNem :))

TakaSobieTolerancja- fajnie,że dla Ciebie wszystko jest czarne albo białe. Albo szczęśliwe, spełnione w każdym aspekcie kobiety posiadające dzieci albo zgorzkniałe,gnijące samotnie bezdzietne.Pogratulować.

cięzko mi strasznie ,nie wiem co mysleć ,co pisać ? Brak mi sił .Wiem ,że muszę stawic czoło problemowi ,ale jak ,co dalej ?? Tabletki nie załatwią sprawy . Chodzi o to ,że dlaczego ? co ja skloniło do tego ? Przecież czułości jej nie szczędziłam ,przetulałam ,glaskalam ,mowilam ,jak bardzo ją kocham .Ze jestem dumna z niej ,ze tak dobrze radzi sobie w szkole:jest prymuską. Gdzieś jest błąd w moim postepowaniu z nią ,ale jak go znaleźć ??

Noo kurcze taka racja, trzeba korzystac z zycia półki siee da:) No sie sie zestarzec i powiedziec sobie ze mialam udane zycie. I niczego nie żałowac... :) To zle ze mam optymiestyczne podejscie do zycia?

uważałam ,że jestem dobrą matka .chciałam byc inna jak moja matka ,ale teraz widzę ,że to na nic ,Nic to nie dalo .

"Przecież czułości jej nie szczędziłam ,przetulałam ,glaskalam ,mowilam ,jak bardzo ją kocham .Ze jestem dumna z niej ,ze tak dobrze radzi sobie w szkole:jest prymuską." A jakie ma to znaczenie w kontekście realcji z chłopakami? :|

a Ty mamo 13 latki niczym sie nie martw zamiast siedziec przed kompem, idz do córki do pokoju idzcie na spacer, jak poda do do lodziarni na lody nie wiem... zrobcie sobie babki wieczor i pogadaj z nia na rownym poziomie :) nie wolno sie zamarwiac! Koniec z tym ... Powodzenia. Ja mykam działać dalej...

dzieci i wnuki będą ciebie odwiedzać jak będą wiedzieli po co przyjeżdżają, tak to będą mieć ciebie gdzieś. A nawet jak będa odwiedzać, to raz-dwa razy na miesiąc, także też pozostałe dni będziesz gnić przed telewizorem.

Nieprawda! nie bede miala telewizora stawiamy z mężem na playstation bedziemy siedziec w Jakuzzi i napier** w Call of Dutyy 1123123 heheh Pozdrawiam paaa:8

Nie doszukuj się swojego błedu. Dzieci w dzisiejszych czasach są o wiele bardziej wyzwolone przez wpływ swoich rówieśników, TV, komputer. Łatwiej podejmują głupie decyzje i łątwiej wpadają w kłopoty. Rozmowa i jeszcze raz rozmowa!!!!!! Tylko to może pomóc. Ale jednocześnie musisz być stanowcza. Jasno mów że nie popierasz takiego zachowania, że zawiodłaś się na niej i że myślałaś że poczeka z seksem. Mów ze seks to bardzo poważna sprawa i że niesie za sobą wiele konsekwencji z których być może Twoja córka nie do końca zdaje sobie sprawę. Nie bądź na nią wściekła ale wyraź swoją opinię i wytłumacz co i jak. Powiedz czego ty oczekujesz. Staraj się ją namówić na to by z dalszymi przygodami seksualnym poczekała do momentu aż naprawdę będzie na to gotowa i aż spotka kogoś wartego tego by mu ofiarować siebie i swoje ciało.

Sprobuję ,bez emocji wyrazić jej to co ja czuję w tej chwili.Że mnie zawiodła i ,że podjęła taką decyzję ,która zmieniła w jednej chwili mnie i ja . Ale musze najpierw ochłonąć .

Czasu nie cofniesz. A nie wiem dlaczego uważasz, że popełniłaś błąd w wychowaniu córki? Przyznała się, że już współżyła, co pewnie było dla niej niełatwe. Podejrzewam, że jedynie garstka dzieci ma odwagę powiedzieć rodzicom, kiedy rozpoczęli współżycie. Zwłaszcza, jeśli było to wcześniej niż 18 lat. Całe szczęście, że nie zaszła w ciążę. Teraz nie złość się na nią, ani nie karz jej. Myślę, że rozumie swój błąd. Ale bądź czujna, kiedy następnym razem znajdzie sobie chłopaka

oo, na pewno!!! Ufałam,i wierzyłam do tej pory w jej rozsądek ,ale z tym koniec . Może i jest wyrośnięta ,dojżała ,jak na swój wiek ,ale dziecko 13 letnie nadal pozostaje dzieckiem.

Ee,dobrze, że moja mama była rozsądniejsza ;)

to masz fajnie ,bo moje życie i córki jest "skończone".

wcale nie jest skonczone dlaczego tak myslisz ja chce zbysmy o tym zapomnialy a to chcesz zeby byl koniec. Gdybym poczekala i nie powiedziala ci tego teraz bylo by wszystko dobrze a teraz stracilam twoje zaufanie i rozpetalam burze a mialo to byc zakonczone

dziecko ,to dopiero początek . Wiesz ,co to znaczy żyć ze swiadomością ,że źle wychowujesz dziecko . Że popełnilaś błąd traktując dziecko po partnersku??? Nie wiesz ,co czuję .Może zrozumiesz ,jak będziesz miała corkę.