uzywacie ten cały CALGON ? !!!!!

?

chce pisac na niebiesk nie

wystarczy do każdego prania dodawać łyżkę soli-spełnia tą samą funkcję co calgon pozdrawiam

użyłam raz całe pranie było twarde, jakby ten kamień w ubraniach został wolę raz na 5 lat wymienić grzałkę, niż przez całe życie mieć ubrania sztywne jak po krochmalu

Ewa 33,to ile ty tego calgonu wsypałaś,calą paczkę? Ja ostatnio kupiłam kartonik bo coś mi pranie smierdzące było,chcialam w drogeri plyn do czyszczenia automatu,a facet mi to polecił! Pomogło,pranie normalne,nie sztywne,wsypuje tyle ile pisze na opakowaniu. Kończy mi się już sprubuje z solą jak ktoś wyżej poradził.

Nie- bo koszt używania przez kilka lat w ilości jak zaleca producent wynosi więcej niż zakup nowej pralki. Więc jaki to ma sens?

Ja nie uzywam calgonu. Natomiast raz w miesiącu wlewam butelke octu do szufladki na proszek i nastawiam na najwyższą temp i sie gotuje. Potem tylko ze 2 razy dodatkowe płukanie i pralka jak nowa:)

NIE DA NIC DODAWANIE CALGONU DO PRANIA BO W wodzie jest i tak dużo kamienia dobra proszki do prania prawie wszystkie mają calgon w sobie więc nie trzeba nie potrzebnie wydawać na calgon kasy

nie, bo mam baaaardzo miękką wodę :)

na opakowaniu. Bez przesady z tymi kosztami, opakowanie calgonu wystarcza mi na kilka miesięcy, nawet tego nie odczuwam w wydatkach.

Tak używam. W zasadzie od pierwszego prania. Czy pomaga? Bladego pojęcia nie mam. Musiałabym rozkręcić pralkę aby zobaczyć czy tam jest kamień.

ponoć to samo działanie co calgon ma soda

pracownik z serwisu powiedział, że wymiana grzałki kosztuje kilkakrotnie mniej niż używanie calgonu. Puścić pranie z octem raz na jakiś czas daje lepszy efekt niż calgon

argumenty typu "wymiana grzałki jest tańsza". Jasne, ale doliczcie do tego "koszt" w postaci straconego czasu (umówienie fachowca itp.) i stresu jaki wywołuje awaria pralki, zazwyczaj w trakcie prania, często połączona z zalaniem mieszkania naszego, a nierzadko i sąsiada. Ja wolę wsypać calgon i liczyć na to, że przedłużę życie mojej pralki. Jak mi się przedwcześnie posypie z powodu kamienia, to oleję calgon. A na razie będę dodawać.

pracownik serwisu powiedział - a co miał powwiedzieć? On zarabia na tym, że ludzie kupują części zamienne i płacą komuś za ich wymianę. To miał namawiać do tego, żeby pozbawiać go zarobku? :D

Ja jeszcze nidawno uzywalam calgonu i musze powiedzic ze panie bylo duzo lepiej doprane. Teraz obcinam koszty :D i raz na miesiac wlewam butelke octu do kazdej z przegrod i nastwiam puste pranie na najwieksza temp. Problem z glowy.

a i dodam jeszcze, że moja pralka ma 10 lat (whirpool 6 zmysł) i działa bez zarzutu. najlepiej sprawdźcie jaką macie wodę, jak miękką to nie warto kupować calgonu :)

a wystarczy soda oczyszczona + ocet . Nastawia się pralkę na najwyższą temperaturę, włącza się pustą pralkę / bez ubrań/

raz na kwartal butelka octu, dziala tak samo a znacznie tansze

Wystarczy pomyśleć ......

jak już pisała kilka osób wcześniej tez robię raz w miesiącu pranie w occie. to wystarcza i jestem pewna że w mojej pralce nie ma grama kamienia tak samo robię z czajnikiem i z wszystkim tym gdzie może się kamień osadzać. ocet, tani i ekologiczny...

calgon, to wypróbuję ten wasz sposób z octem. Ale ja nie znoszę zapachu octu, mam nadzieję, że nie rzejdzie mi się po mieszkaniu.

no właśnie nie śmierdzi tym octem potem pralka? a potem ubrania prane? i ile tego octu wlewacie, całą butelkę? do przegródki co proszek?