Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość postanawiającaaaaa

postanowiłam i stanowczo będę się tego trzymać, to zbyt poważne

Polecane posty

Gość postanawiającaaaaa

postanowiłam ukrucić mojemu facetowi. kiedy chce to uprawiamy seks, nawet jak początkowo się opieram to w końcu i tak ulegnę. teraz postanawiam, że będzie musiał się bardziej starać. on uważa, że jestem łatwa dla niego i cieszy się z tego jak dziecko, ale nie ze mną te numery. ukrócę mu to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozwódkaaa
jak jest dobry w te klocki to będzie ci ciężko, ale foch czasem musi być!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale najwspanialsze jest to
puknij sie w łeb lepiej głupia pipo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Edmunt Pipa
no to tak ze dwa dni w miesiącu tuż przed wypłatą by nastrój poprawić i zapobieć ew. wydaniu jej na kurwy i tuż po wypłacie by oddał Ci ją. prostytucka polska mentalność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postanawiającaaaaa
kochamy sie i seks jest świetny, w tej sfere układa się nam najbardziej, ale uważam, że on nie może czuć się aż tak pewnie, trochę starania się mu nie zaszkodzi. i nie będę dawała mu tylko w nagrodę, po prostu nie będzie to na każde jego zawoładnie, będę taka trochę niedostępna, może mu to jeszcze zaostrzy apetyt, bo inaczej może się mną znudzić, co to za przyjemność jak przychodzi rozłożę mu nogi i już. niech sie stara i czuje satysfkacje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypierdoliłbym cię w godzinę
idiotko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postanawiającaaaaa
będę go tak trochę kusiła to ubiorem, to zachowaniem itp. ale nie będę taka uległa, wiecie dlaczego? nie mogę dać sobie aż tak wejść an głowę, a oto wczorajszy dialog, jak zaczął się do mnie dobierać to powiedział coś w stylu, że jestem łatwa a ja na to: -ej obrażasz mnie! -ale tylko dla mnie - odpowiedział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postanawiającaaaaa
uważacie że to błąd? dlaczego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łorytfilzlajktubiefrik
faceci uwazaja ze to blad, nie przejmuj sie nimi, to oczywiste ze oburza ich niechec kobiet do czestego uprawiania seksu, oni robiliby to non stop. a ja uwazam, ze postepujesz dobrze, nie mozna byc na kazde widzimisie faceta. niech sie nauczy ze nie moze zrobic z toba co mu sie zywnie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postanawiającaaaaa
trochę drażni mnie to, że on ledwo przyjedzie i od razu mu się chce. ja bym chciała najpierw porozmawiać o różnych sprawach, gdzieś wyjść na miasto, jakos fajnie spędzić czas i potem pójśc do łóżka. nie wiem czy to taka męska natura ale on by najchętniej po przyjeździe do mnie trochę poleżał, później pokochał się ze mną, zjadł jakiś obiadek, znowu poleżał, oglądnąłby film, pospał itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postanawiającaaaaa
dlaczego dziecinada? ja uwazam, ze nie mozemy ciagle tkwic w takim miejscu, powinnismy ruszyc z miejsca, unikac monotoni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To mu powiedz jak chcesz, co chcesz i kiedy tego chcesz, a nie wymyślasz kary. W związku się rozmawia a nie karze bo coś tam. I jeszcze niech się sam domyśli o co chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rurka napełniona rtęcią
a ja mysle ze masz racje, bo jak facet dostaje wszystko czego chce to nie ma o co sie starać i szuka przygód a przecież faceci to zdobywcy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postanawiającaaaaa
to nie jest jakis powazny problem, ze zaraz trzeba rozmowe przeprowadzac. po prostu chce go podswiadomie zmotywowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rurka napełniona rtęcią
faceci kochają zołzy:) tylko nie przeginaj ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postanawiającaaaaa
upup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z moim facetem jest podobnie jak jemu się nie chce bo niby jest zmęczony to nawet go dotknąć nie mogę bo od razu krzyk że wreszcie chce wypocząć bo pracuje ale jak już się prześpi i jemu się zachce to ja muszę (z resztą jak zacznie mnie całować to nie mogę sama się oprzeć) też muszę sobie postanowić że nie bebe na każde jego zawołanie ale nie zawsze mogę się powstrzymać bo tak mi z nim dobrze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postanawiającaaaaa
no wlasnie skad ja to znam.. a juz zdarzylo sie ze jak ja mialam ochote to on sie dupą odwracał i to mnie upokarzało w jakis sposób

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
albo jak jemu się nie chce to teksty typu.... ty to byś mogła ciągle się kochać musze ci w prezencie na urodziny wibrator kupić, albo o nie znów mnie będziesz gwałciła, a wcale nie wymagam wiele jest u mnie co 2 dzień po pracy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postanawiającaaaaa
ludzie piszta coś :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postanawiającaaaaa
mój tez zawsze mówi ze to ja go gwałcę :D ogólnie to jest egoistyczne podejscie ze robimy to wtedy kiedy on chce, a gdzie moje potrzeby i zachcianki? wtedy musze sluchac ze jest zmeczony ze chce spac itp. albo ze juz bylo, wystarczy ci. a pamietam jak na poczatku mowil, ze ma nadzieje, ze bedziemy to robic nie tylko z jego inicjatywy ale tez jak ja bede chciala. juz nie jest taki napalony na mnie jak wczesniej dlatego chce mu ukrucic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz co....nie chce cię denerwować ale jakiś czas temu mieliśmy w swoim związku przerwę bo powiedział pewnej osobie że nie lubi się ze mną kochać(twierdzi że żartował bo ja niby mam wiedzieć że on to uwielbia) wróciłam do niego bo nie potrafię żyć bez niego ale uraz został

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz za każdym razem kiedy on nie ma ochoty wszystko mi się przypomina a ja zastanawiam się co robię źle i czy on mnie wogóle kocha bo w miłości powinno być pożądanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość postanawiającaaaaa
ale on ledwo przyjedzie i juz mu sie chce wiec nie wiem czy to oznacza ze on nie lubi sie ze mna kochac. jakby nie lubial to chyba by mnie ciagle nie napastowal z wjescia? przyjdzie i od razu zaczyna mnie obmacywac itp, ale pozniej jak ja bym miala ochote zowu to juz nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×